Witam Kochani Dziękuję za odwiedzinki-po powrocie miałam okrutne "jazdy" zawodowe i zdrowotne!! Do teraz nie zdołałam zwalczyć przeziębienia-stąd moje zaległości

Co zaś tyczy moich zielonych- trzymają się w sumie dobrze- aczkolwiek widać, że brak im światła słonecznego ...
Balkonowce trzymam w temperaturze 10 stopni-ale za 2 tygodnie zacznę podwyższać tem i nawozić- w maju będą już śliczne
Niestety -muszę doczytać o palmach w sumie 2 śliczne okazy padają mi
A konkretnie chodzi o daktylowca i washingtonię- oklapły im liście i generalnie mają niezdrowy wygląd- nie mam pojęcia dlaczego. Na zdjęciach jeszcze w dobrej kondycji- teraz to już katastrofa- wszystko leży na ziemi!!!!
A teraz kilka fotek z serii ...zima :P
Mój skalniaczek z przodu -mąż oświetlił domek
Tył domu- tarasik
Iluminacja z przodu- uwielbiam czas kiedy pada śnieg i świeci się domek :P
A teraz milusińskie- mam nowy sweterek i kręcę się koło basenu-może wejść ????? Hmm.....
Nie pozwoliłem się ubrać- nie będę robił z siebie pajaca-jak ten z góry......
