Mój różany ogród... cz.3
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu - ta żółta to nie Arthur Bell - ma inny kolor, a na dodatek Arthur mocno pachnie, miałam dwa krzaki ponad 10 lat i wiem jak ona wygląda.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
no..
to teraz zaś wyszło na moje
Gosiu, ja od początku mówiłam, że to inna róża, i teraz dalej nie jestem pewna.
Ale na niektórych zdjęciach wygląda podobnie
Mniejsza o to, już jej i tak nie mam
Izuniu, serce krwawiło i jeszcze zakrwawi
ale co zrobić, jak miejsca już nie ma nic a nic
na moim skrawku ogrodu jest ponad 140 róż, jeszcze czekam na prawie 20..
nie ma szans na wciśnięcie jeszcze tylu krzaków
Ewuniu
złożyłam już zamówienie, ale tym razem na same angielki.
Miało ich już nie być u mnie, ale chyba mam do nich słabość
A Ty?
Agnieszko, bardzo Ci dziękuję
to teraz zaś wyszło na moje

Gosiu, ja od początku mówiłam, że to inna róża, i teraz dalej nie jestem pewna.
Ale na niektórych zdjęciach wygląda podobnie

Mniejsza o to, już jej i tak nie mam

Izuniu, serce krwawiło i jeszcze zakrwawi

ale co zrobić, jak miejsca już nie ma nic a nic

na moim skrawku ogrodu jest ponad 140 róż, jeszcze czekam na prawie 20..
nie ma szans na wciśnięcie jeszcze tylu krzaków

Ewuniu

złożyłam już zamówienie, ale tym razem na same angielki.
Miało ich już nie być u mnie, ale chyba mam do nich słabość

A Ty?

Agnieszko, bardzo Ci dziękuję

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
słuchajcie..
przenieśli mnie pod inną kategorię
dogadałam się wczoraj z miłą panią z tego konkursu i jestem teraz w kategorii moje zainteresowania i pasje.
Raaany..
I co teraz??
Dość, że spadłam niżej, to jeszcze w dodatku zmienił się juror..
I mam palpitacje serca
przenieśli mnie pod inną kategorię

dogadałam się wczoraj z miłą panią z tego konkursu i jestem teraz w kategorii moje zainteresowania i pasje.
Raaany..
I co teraz??
Dość, że spadłam niżej, to jeszcze w dodatku zmienił się juror..
I mam palpitacje serca

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu, co sie martwisz? Wrzuć jakieś parę przepisów Ave - oczywiście za jej zgodą - na okrasę i będziesz miała I miejsce ;)
Żartuję, ale myślę, ze naprawdę nie masz się czym martwić
W tej kategorii moim zdaniem masz większe szanse, niż w poprzedniej 

Żartuję, ale myślę, ze naprawdę nie masz się czym martwić


- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój różany ogród... cz.3
Byłem tam...po raz kolejny.....
dłużej...i ile na boga można blogów czytać o żarciu....historii....
a o różach?
jedna perełka....
ja myślę poważnie....że masz szanse.....
a z tymi etapami....i datami...to pogubić się można....
drugi kończy się 21 stycznia....?
dłużej...i ile na boga można blogów czytać o żarciu....historii....
a o różach?
jedna perełka....

ja myślę poważnie....że masz szanse.....
a z tymi etapami....i datami...to pogubić się można....
drugi kończy się 21 stycznia....?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu
trzymamy kciuki! będzie dobrze!!!
Zamówiłaś angielki mówisz, to bedzie źródło informacji, jak sobie u nas radza kolejne odmiany
Z Lottum zamówiłam kilka ramblerów i piżmowych. Zobaczymy czy będą dostępne.
trzymamy kciuki! będzie dobrze!!!


Zamówiłaś angielki mówisz, to bedzie źródło informacji, jak sobie u nas radza kolejne odmiany

Z Lottum zamówiłam kilka ramblerów i piżmowych. Zobaczymy czy będą dostępne.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu ja też trzymam kciuki .
Aniu
czy mogę to wkleić kilka zdjęć moich róż ,a Ty się im przyjrzysz i może będziesz znała ich nazwy .
Genia
Aniu

Genia
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu, już pisałam na pw, ale tu też swój ślad zostawię.
Ogród różany wywarł na mnie ogromne wrażenie, ta ilość róż jest wprost oszałamiajaca. Jeśli idzie o blog, to jak dla mnie najlepszy jaki w ostanim czasie udało mi się obejrzeć, tak jak pisałam na pw, nie przejmuj się złośliwościami a tworząc go myśl o tych, którym umili życie.
Będę tu często wpadać, takiej przyjemności sobie nie odmówię.





Pozdrawiam Gosia
Re: Mój różany ogród... cz.3
Jestem pod wielkim wrażeniem wszystkich wątków i bloga. Dlatego z przyjemnością również i ja zagłosowałam. Życzę zwycięstwa.
Pozdrawiam Małgorzata
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój różany ogród... cz.3
ja tak jak Grzesiu, terminy to dla mnie zakała, Aniu jak coś przypominaj, pięknie realizujesz swoje i nasze marzenia różaneGrzesiu pisze:Byłem tam...po raz kolejny.....
dłużej...i ile na boga można blogów czytać o żarciu....historii....
a o różach?
jedna perełka....![]()
ja myślę poważnie....że masz szanse.....
a z tymi etapami....i datami...to pogubić się można....
drugi kończy się 21 stycznia....?


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu mam Twoją zgodę
Re: Mój różany ogród... cz.3
I teraz Ania ma zajęcie



- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój różany ogród... cz.3
Na pewno nie które róże się powtarzają.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
A ja mogę sobie "postrzelać"? Mogę Aniu, prawda? Przecież ja się dopiero uczę 
To strzelam, a Ania będzie poprawiać, ok?
a w drugim poście:

To strzelam, a Ania będzie poprawiać, ok?
- 2/Westerland ? ...
7/Rumba
15/new Down?
a w drugim poście:
- 3/Monica
7/Mainzer Fastnacht vel Sissi
8 nie wiem, ale jest boska!
Re: Mój różany ogród... cz.3
Geniu,piękne te różyce i rzeczywiście Ania ma zajęcie jak pisze Gosia.Aniu może do Ciebie też trafi jakaś znajdka(albo wmów męzowi,że się napatoczył bidulka i trzeba się nim zająć.



Ogródek An-ki
An-ka
An-ka