Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3006
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

podłoże powinno być stale umiarkowanie wilgotne, generalnie nie podlewa się przy prodkcji sadzoenk tylko zrasza, szkółkarze trzymają kilka tygodni rośliny w małych tunelach foliowych, tylko należy je wietrzyć :!: :!: :!: , dobrze jest, zeby nie chrowały opryskac je zapobiegawczo Previcur 0,15% lub Rovral Flo 0,1%
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

To bardzo fachowe porady, Xipe, ale ja jestem amatorką i robię to po amatorsku, z dobrym skutkiem. Sadzonki przed włożeniem w ziemię przycinam, wsadzam do zwykłej ziemi ogrodowej (z ukorzeniaczem lub bez) i ustawiam doniczki w cieniu w ogródku. Jeżeli mam odpowiednie miejsce, to wsadzam bezpośrednio do gruntu. Na zimę tych w gruncie niczym nie zabezpieczam. Jeżeli sadzonki są w doniczkach, to ustawiam je w zacisznym miejscu pod sosenką i opatulam trochę suchą trawą i liśćmi. Z wierzchu pozostawiam odkryte.
Na ok 20 w ten sposób zrobionych sadzonek nie przyjęły mi się chyba 3 (nie uzywałam ukorzeniacza), ale nie zmarzła żadna .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Iglaki rozmnażanie - bardzo proszę o odpowiedź!!

Post »

aneczeleczka pisze:Wiem że już dużo o tym było, ale raczej nie znalazłam takich naprawde podstawowych rad, czyli: po oderwaniu sadzonki od matki...
A czytałaś temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=191&start=0 i podane w linki?
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
darob66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1471
Od: 25 sie 2007, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
Kontakt:

Post »

prosze spróbować szczepienia to jest jazda
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

A próbowałeś? z jakim skutkiem? Co szczepiłeś?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
darob66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1471
Od: 25 sie 2007, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
Kontakt:

Post »

szczepie ok 5000 tysięcy roślin rocznie w tym ok 500 odmian jestem kolekcjonerem i mam własnej kolekcji ok 1000 odmian iglaków
aneczeleczka
50p
50p
Posty: 76
Od: 27 kwie 2007, o 21:23
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post »

chatte, to bardzo ciekawe że ci się pryjmują tak bez niczego praktycznie.
Spróbuję i ja tak, z tujami. Będę to robić w tym tygodniu, muślę że termin jest dobry. Tylko muszę zabezpieczyć sadzonki przed psiorami.

Chatte, żebym miała jasność: czyli tak jak wcześniej było pisane, odrywam 6-10 cm gałązki z nóżką, ukorzeniam lub i nie (zrobię trochę tak trochę tak) i wsadzam.Zgadza się?
Teraz jeszcze proszę napisz 1.w jakim rozstawie sadzoneczki (ma być zwarty żywopłot)
2. i jak podlewać, codzień czy nie?

dziękas za porady!! :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Mniej więcej się zgadza, tylko jak urwiesz gałązkę z piętką, to koniec tej piętki leciutko przytnij. Ważniejsze jednak jest przycięcie listków. Zmniejszając ich powierzchnię, zmniejszasz transpirację. Chyba że sadzonka ma niewiele rzadkich listków, to nie musisz tego robić.
Jak masz ukorzeniacz, to lepiej użyj, jest większa szansa, że się przyjmą. Sadzonki muszą być w cieniu. Żywopłot sadź po ukorzenieniu, a teraz znajdź im odpowiednie miejsce, gdzie będą mogły te korzonki wypuscić. Podlewaj tak, zeby ziemia była stale wilgotna. Do wiosny powinny być ukorzenione. Jak sadzisz wprost do ziemi, a miejsce będzie zaciszne, to nie musisz ich okrywać, ale jak teren otwarty, to ja bym je jednak dla pewności okryła na zimę gałązkami iglaków.
Powodzenia :D
aneczeleczka
50p
50p
Posty: 76
Od: 27 kwie 2007, o 21:23
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post »

chatte, czy mogę te sadzonki w kompletnym cieniu zasadzić? Tzn tam słońce prawie w ogóle nie doceira bo przy ulicy mam "lasek" - nasadzone na sobie kasztan,iglaki,orzech, brzózki. Np. w swojej głupocie i niewiedzy zasiałam tam lawendę i oczywiście efektów do tej [pory z lupą szukam :oops: :D :oops: :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Lawenda lubi słońce :D Sadzonki powinny być w cieniu, tzn. słońce nie powinno na nie padać, ale za ciemno tez chyba nie powinny mieć. Myslę, że tak głębokiego cienia jednak nie masz, więc posadź je tam :D
rafi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 31 sie 2007, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Witam wszystkich na forum jestem tu pierwszy raz i już dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy.W tym roku pierwszy raz postanowiłem ukorzenić sobie trochę tui ,potrzebna mi jest porada co do utrzymania wilgotności podłoża.sadzonki wsadziłem kilka dni temu tylko nie wiem czy mogę je normalnie podlać czy tylko zraszać i czy zraszanie podniesie wilgotność ziemi.Bardzo proszę o podpowiedź.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja podlewam sadzonki.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jasne, ze trzeba podlać :D Jak często, to zależy od właściwości ziemi. Gliniasta i bardzo żyzna dłużej trzyma wilgoć, a piaszczysta przesycha dużo szybciej. Jak zobaczysz, że wierzchnia warstwa przeschła, to sprawdzaj tak jak kwiatom w doniczkach, palcem, czy głębiej jest też sucho czy nie :D Powinno być stale wilgotno, ale nie mokro. Jak będą "stały w wodzie", to mogą zgnić.
rafi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 31 sie 2007, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Wielkie dzięki za podpowiedź.
Awatar użytkownika
Marian R
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 30 lip 2007, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Porada

Post »

Witam.....
Chciałbym podzielić się swoimi praktykami. Iglaki rozmnażam w bardzo prosty sposób przez tzw. odkłady.
Polega to na tym aby gałązkę iglaka przygiąć do ziemi i pod jej środkową częścią należy wykopać dołeczek o głębokości ok.10 cm. Do wykopanego dołeczka układamy część gałązki i przykrywamy ją ziemią na długości około 10-15 cm /średnio uciskając/. Im dłuższa gałązka tym dłuższy jej odcinek możemy okryć glebą /wtedy na dłuższym odcinku się ukorzeni/.
Bardzo ważne !
Nie okrywamy ziemią całej gałązki. Jej koniec powinien wystawać nad glebę.
Na miejsce przykrycia gałązki możemy położyć kamień aby czasami nie uwolniła się ona z ziemi a ponadto gałązce zapewnimy większą wilgotność gdyż ziemia pod kamieniem dłużej utrzymuje swą wilgotność.
Na gałązce przed miejscem gdzie została przysypana ziemią robimy nacięcie na głębokość ok.3/4 jej grubości w kształcie litery V po to aby zapewnić dopływ składników odżywczych do odkładu.
Nie wskazane są cięcia proste ponieważ w tych przypadkach tkanka się zabliźnia i odkład słabo się ukorzenia.
Jeżeli ten eksperyment wykonacie teraz jesienią gwarantuję,że za rok o tej porze po odcięciu odkładu od rośliny matecznej w miejscu nacięcia V z dużą bryłą korzeniową odsadzicie ją na nowe miejsce.
W ten sam sposób rozmnażać można leszczynę. Warunek jest tylko taki że odkład robimy ze starszej gałązkii o średnicy około 1-1,5cm. Na drugi rok już owocuje.
Pozdrawiam
Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości. /J.Piłsudski/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”