Wpadłam Iwonko bo zaciekawiła mnie nazwa szyszunia, w szkole tak na mnie mówili i zaś pomyślałam.... może krewna
Piękna zima u Ciebie, teraz lecę obejrzeć resztę ogrodu , jak zwykle zaczynam od ostatniej strony
Taruniu masz rację ale pod tą grubą pierzną śniegutrudno coś dostrzec chociaż moje krokusy już wyszły z ziemi i śpią w śnieżku Dominiku dziękuję i życzę miłego leniuchowania
Iwonko tak wyszło,ze dziś nie byłam na spacerze ale zrekompensowałaś mi to dzięki swym fotkom w zimowej scenerii.
Zima jest piękna i popatrz jaka opiekuńcza - wszystkie roślinki otuliła śnieżno białą pierzynką aby nie zmarzły w czasie snu.
Pozdrawiam
Witaj Iwono !
Co prawda zima za oknem ( a widok masz piękny...!), a ja chcę wrócić do Twojego ogródka letniego. Wkładasz w niego tyle serca...Martwiłaś się zacienieniem - jest tyle pięknych roslin lubiących cień ! jeśli mogę Ci coś zasugerować, to obok funkii, o których wspomninałaś, możesz posadzić paprocie, bergenie, konwalie , z większych tawułki, zawilce japońskie, a z krzewów - mahonia i hortensje bukietowe. To tylko kilka przykładów. Ożywić to jeszcze mogą niecierpki czy fuksje.
Jeśli ogród jest nieduży, ogromną rolę w jego "powiększeniu" odgrywają pnącza . Do cienia np. hortensja pnąca czy przywarka .
Życzę Ci, żeby Twój ogród był najpiękniejszy !
Witaj Iwonko do Twojego wątku przyciągnął mnie Twój Nick ....Szyszunia -takie fajne ...ale jestem strasznie zawiedziona ...myślałam że mam jeden z najmniejszych ogródeczków na forum ...ale Twój jest mniejszy od mojego ... na pewno nie wiesz ile można do takiego maleństwa wcisnąć...te najmniejsze to "ogródki z gumy" ... sam się dziwię ile ja do swojego wpakowałam ...a ile jest pięknych roślinek które można sadzić w cieniu i nie muszą to być żurawki ...chociaż i te rosną na słonku ...
Ewciu witam Cię serdecznie i w 100% się z Tobą zgadzam dużo do niego wejdzie z resztą pewnie będzie to widać na wiosnę i latem.Twój ogródeczek jest cudowny szkoda tylko że wątek już jest zamknięty.ja podobny ogródeczek do Twojego chcę stworzyć na wiosnę po drugiej stronie domu tam mamy na razie tylko huśtawkę i rośnie tuja i stary mur jest który mam zamiar przykryć jakimś pnączem myślałam o winobluszczu bo nie potrzebuje podpórek i sam się czepia.Zobaczymy co wyjdzie z tych moich planów.Pozdrawiam i zapraszam częściej
Iwonko jeszcze troszkę i otworzę dalszą część mojego małego ogródeczka ...na razie nie bardzo jest co w min pokazywać ..zasypało go śniegiem ...Obecnie nadrabiam w przeglądaniu różnych wątków ...chociaż i na to nie zawsze znajdzie się czas. A co do muru zależy jaki stary i jak wygląda , może szkoda go przykrywać musiałabyś zrobić zdjęcie może coś ciekawego wymyślimy , jest tyle pięknych pnączy .