ABEILLE ? Witaj Wiesiu ! Dziękuję, bardzo lubię jesienne klimaty... Dziś ogród wygląda zupełnie inaczej ? wszędzie tony śniegu...Też ładnie...Jutro wkleję zdjęcia.
HALINA - Halinko, jestem z tych krzewów bardzo zadowolona ! Ciekawa jestem, jak u Ciebie będzie z fotergilią ? moja kosztowała wyjątkowo drogo , jak na liściasty krzew.
IZA ? Dziękuję Izo ! Mój perukowiec też był malutki , ale bardzo się rozrasta. Będę go brutalnie przycinać wiosną . Co skończy się kiepskim kwitnieniem...
A mostek osypany śniegiem wygląda malowniczo ? widzę go przez okno salonu...Trochę się martwiłam ,że jest za duży , ale teraz myślę ,że stanowi jakby ozdobną rzeźbę, szczególnie jak na powyginanych czarnych prętach leży warstewka bielutkiego śniegu...
RIANE ? Witaj Spostrzegawcza Agato ! Oczywiście, zdjęcia nie wszystkie są ?ostatnie?, ale staram się nie pokazywać rzeczy, których już nie ma w ogrodzie. Uznałam, że skoro dopiero wprowadzam swój ogród na FO , mogę pokazać i coś z poprzedniego sezonu.
Co do Twojego pytania ? ponieważ oba krzewy są młode i zostawiłam trochę miejsca na ?rozrost? ( pewnie za mało...) , zapełniam dziury roślinami tymczasowymi. Tu akurat są zmarznięte kanny, na dole miały nagietki. Już zostały wyrzucone...Nie będzie kann w moim ogrodzie w ogóle... Tu krzewy mają się połączyć , a u ich stóp...jeszcze nie wiem co będzie. Może nachyłek.
ANDZIA ? Jak miło ! Mam nowego gościa ! Dziękuję za pochwały. Aniu, ciekawa jestem , jak odpoczywasz w ogrodzie ? Bo ja głównie pracując...Ale wychodząc, wystarczy ,że stanę na tarasie i popatrzę... ? od razu buzia się uśmiecha ! Ale za chwilę zaczynam się krzywić, bo zauważam szczegóły ? tu chwasty ... tu jakaś dziura na rabacie...i w ogóle to dlaczego te rośliny tak wolno rosną ???
Ciekawa jestem Twojego ogrodu, na pewno wkrótce zawitam do Ciebie !
I pytaj o wszystko, dyskutuj o wszystkim ? bardzo to lubię !
FELA ? Feeluuu...! No, wiesz...Jeśli atmosfera taka nieprzyjazna , to BARDZO mi przykro...Nie tak miało być...
Mam nadzieję, że troszkę żartujesz...Pamiętasz, co pisałam na początku..? Jeszcze nie tak dawno nie odróżniałam bylin od jednorocznych , pewnie nikt nie uwierzył... Jak czytam rozmowy naszych fachowców o różach czy liliach, to czuję się taka malutka...ale zadaję pytania, licząc na wyrozumiałość. Zresztą nigdy na tym forum nie spotkałam się z inną , niż życzliwa , reakcją .
GORYCZKA ? Krysiu , w tym też może coś być...Pewnie zwracałaś uwagę na system korzeniowy po wyjęciu z doniczki...?
A może rację ma Wiesia... Miała podobne doświadczenia, jak Ty.
Tak na przekór temu, co za oknem...
Dalia
niecierpek
powojnik tangucki
begonia wieczniekwitnąca
tawuła
róża okrywowa Amber Cover
róża - nie wiem ,jaka...
), koszt transportu paliwa, koszt utylizacji odpadów. Ile takich kWh maszyna wyprodukuje w czasie swojego żywota. Jakie inne szkody poczyni. Np. koszty dla środowiska przy budowie zapór wodnych, czy właśnie te biedne ptaki przy wiatrakach. Przy okazji trzeba wspomnieć, że dzisiejsza technologia ogniw słonecznych też nie zachwyca. Bardzo drogo, bardzo krótko działa, często trzeba wymieniać, mała wydajność (tylko kilka procent energii słonecznej umiemy zamienić w prąd, jesteśmy daaaaaleko w tyle za roślinami).
.
?
