
Selvin Chance ; http://i.pbase.com/u47/selvin/upload/30 ... overed.jpg
Kokornak lubi cień. A kokornaka lubi przędziorek. A ja nie lubię pryskać na ileś tam metrów wysoko, bo w gębę leci...Swagman pisze:kokornak wielkolistny dobrze by wyglądał![]()
Opryskiwacz na plecy i z tym na drabinęMirekL pisze:A ja nie lubię pryskać na ileś tam metrów wysoko, bo w gębę leci...
O ile to nie będzie wisteria, lub coś podobnego, to nie powinno być większych problemów. Swoją drogą widziałem we Wrocławiu wisterię na linii od słupa i jakoś jej nie zrywała... do czasu zapewne.aniawoj pisze:Ja też zamierzam obsadzić mój słup, ale właśnie boję się wchodzenia rośliny na liny
winorośl na słup to raczej się średnio nadaje. Chyba, że chodzi o dzikie wino, czyli winobluszcz? Nie wszystkie winobluszcze wejdą na gładką powierzchnię. Są 2 typy; pierwszy wytwarza tylko wąsy czepne i musi mieć jakieś podpory ( od choćby ta siatka). Drugi typ to taki, który na wąsach czepnych ma przyssawki; ten wejdzie na mur bez wspomagaczy.Adrian84 pisze:Mój ojciec w podobny sposób obsadził słup telefoniczny, niestety roślinka ( nie pamiętam jaka winorośl)