Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

[100krotka]

Wylazła, wylazla, niejedna wylazła, tylko spod śniegu nie widać

Kolumnowych iglaków mam całe siedem, co ja się z nich muszę ostrząsać śniegu...;-)

O rabatce też myślę, o lwich paszczach, o pomidorkach, szałwii...


Apage, miałam nie myśleć o ogrodzie!

[Grzesiu]

No jak można zimą nie myśleć o ogródku...
trzeba zaplanować przecież...co...gdzie...jak....
a nie potem na łapu capu....
i żale...że przesadzić muszę.....bo to tu nie pasuje

[Alionuszka]

Ja jeszcze o wątku chóralnym( jak nie ma być o ogrodowym... ),jak to cieć z Alternatyw4 powiedział "nie będzie baletu ...,będzie chór... "Pamiętam erę chórów szkolnych, było to bardzo modne ,a wręcz pożądane w ubiegłym stuleciu...wyjazdy na konkursy,przedstawienia ,a teraz ...któż by się zapisał,nawet nie wiem czy istnieją w szkołach takie rozrywki,zresztą ja mam chłopaków... ,oni skorzy do śpiewu ,ale ze słuchawkami na uszach...i pod prysznicem

[100krotka]

Ja jeszcze o wątku chóralnym( jak nie ma być o ogrodowym... ),jak to cieć z Alternatyw4 powiedział "nie będzie baletu ...,będzie chór...

Pamiętam, jakżebym mogła nie pamiętać On jeszcze coś tam wtedy w buzi międlił i zniekształciła mu się końcówka wypowiedzi - w wiadomym kierunku

Chór w szkole to fajna sprawa, u moich dzieci jest i dość prężnie działa, jest tylko problem z repertuarem...

Grzesiu, w moich planach wiosennych dominuje właśnie przesadzanie

[oliwka]

Ja tam cięgle myślę o ogrodzie i nie zamierzam przestawać

Rano musieliśmy wyciąć caninę, bo się przewróciła pod ciężarem lodu i nie można jej było podnieść, a zatarasowała podjazd.
I jak tu nie myśleć o ogrodzie

[Alionuszka]

Oliwka ma rację,nie da się zapomnieć,wczoraj też zrzucałam lód i śnieg z obwisłych ,prawie łamiących się gałęzi iglaków i pędów róż...a teraz znowu sypie wielkimi płatami śniegu

[roslynn]

Ja dzisiaj ruszam na otrząsanie:)
W nocy nawiało śniegu, że zaspy mam pod piwnicznymi oknami. Iglaczki przysypane

[100krotka]

Jak dzisiaj zaczęło sypać...

Ale po godzinie przestało. Na razie...?

Proszę Państwa, przedstawiam najbardziej niezmordowaną różę świata - nie dosć, że zdrowa i długo kwitnie, to jeszcze zimozielona



Dzisiaj w naszym ogródku grasują Teletubisie

[100krotka]

I powołały do życia takie cóś



To jest bałwan na miarę naszych możliwości

Troszkę mu tylko oczko wypadło

[Ave]

Brawo teletubiśki Baławan , jak się patrzy...

[iga23]

Oj , to u mnie zdecydowanie więcej śniegu.

[gorzata76]

Ja Wam mogę dorzucić jeszcze na 10 takich bałwanów
Co ja mówię... na 20
U nas już dawno zasypało wczorajsze ślady Teletubisiowego tatusia... może to i dobrze
Łucja z wrażenia gubi czapkę?
Czy chce mieć taką jak bałwanek? Mamusiu, nie bądź taka, daj jeszcze jedną doniczkę

[dominikams]

Swietny balwan! Wiadomo, teletubisie to zdolniachy

U nas dzis bez opadow, choc ciezkie chmury wisza caly czas.

[elsi]

Fajna gromadka przy bałwanku, z rozrzewnieniem wspominam takie czasy
Mój bałwanek też już jednooki, ale planuję akcję ratunkową.
Wolałabym śnieg, a tu drugi dzień marznący deszcz.
Byłam w ogrodzie, gałązki dźwigają warstwę lodu, tego nie da się strząsnąć, jak śnieg
Mogłoby przestać, bo taka warstwa jest też na drutach, wczoraj mieliśmy przerwy w dostawach energii.

[riane]

A u nas wczoraj znowu dosypało. Wieczorem odśnieżałam jakieś 10 cm, ale cały czas padało. Dziś widzę znowu jakieś 10cm na dachu samochodu (czyli w miejscu, z którego teoretycznie powinno zwiewać, a nie nawiewać). Do iglaków to już nawet nie chodzę, bo nie wiem gdzie jest granica rabaty, a nie chcę wrzosów podeptać... . Na różach górka śniegowa już ponad metr. Normalnie utrzyma się do marca.
Uwielbiam śnieg. Tylko mam straszne zakwasy po tym odśnieżaniu.