Moje róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

To olej parafinowy.
w aptece sprzedają go w małych buteleczkach (0,30?), które kosztują 2 coś.
Nie wiem, na jakie dolegliwości pomaga, ale gdy poprosiłam o 5 buteleczek, pani spojrzała na mnie wielce podejrzliwie. :lol:
Pod wpływem tego spojrzenia poczułam się zmuszona do wyjasnienia, że to nie dla mnie, tylko dla przędziorów :;230

Żegnam wszystkich Was serdecznie na parę dni, bo jadę do stolicy :heja
Wszystkim bardzo gorąco dziękuję za wizyty i dobre słowo ;:196
Zostawiam kilka widoczków letnio-jesiennych i do zobaczenia w przyszłym roku :wit
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje róże cz.II

Post »

No nie mogę, exstaza. Jakie to cudne.
Dzięki za te widoki. ;:196

Oliwko,
życzę Ci Szczęścia i Pomyślności w Nowym Roku,
pięknych nowych róż i bujnego kwitnienia ogrodu.
:wit
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje róże cz.II

Post »

Witam. To mój pierwszy post i .... moje pierwsze forum. Goszczę tu już chyba rok i wydeptuje trawniczki. Ale z końcem roku postanowiłam się pojawić. Wielki ukłon Oliwko i dzięki piękne za ogród który daje ukojenie. Życzę szampańskiego sylwestra i różanego roku od stycznia do grudnia :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Moje róże cz.II

Post »

Walentynko, Do Siego Roku i spełnienia wszystkich ogrodniczych marzeń ;:167
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje róże cz.II

Post »

oliwka bywam w Twym pięknym różanym królestwie , podziwiam kolekcję, uczę się i tak w ogóle składam ukłony dla cierpliwości, poświęcenia, wielkiego wkładu pracy i wiedzy.Zaglądałam tu anonimowo bo ilość moich róż niewielka z racji warunków na działce więc spuszczam wzrok i uciekam.
Zainteresował mnie temat oprysku na przędziorki olejem - tez użyłam w ub. roku parafinowego bo to chodzi o zamierzony efekt a czym to mniejsza sprawa ale w tym roku zastanawiam sie bo czytałam na ten temat i rozmawiałam z fachowcami, że maja wycofać tego typu środki na opryski z tej racji,że więcej jest szkody niż pożytku.
Mianowicie dlatego,że "zalepiane olejem" jest wszystko czyli ... pożyteczne owady też.
Co Ty na to ?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oliwko
kolorowe, imponujace rabaty podniosły mi od razu cisnienie :D
ogrodzenie prawie zniknęło za bujną roślinnością -
mam nadzieję, że za jakiś czas osiągnę podobny efekt :roll:
pozdrawiam noworocznie! :wit
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

:wit
Dziękuję za życzenia i wizyty, a zwłaszcza nowym forumowiczom :D , no i za dobre słowo :D

Odpowiadając na pytanie Christinkrysi, no to na zdrowy rozum tak właśnie jest.
Olej skleja wszystko, nie jest środkiem selektywnym.
Niczego nie słyszałam na temat wycofania preparatów typu Promanol.
Jeszcze niedawno je zachwalali w Działkowcu :shock:

A czy inne środki przędziorkobójcze są selektywne?
Chyba też niszczą pożyteczne roztocza :roll:

Ja zamierzam opryskać tej wiosny tylko 1 krzew, na którym była plaga w ubiegłym sezonie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oliwko o wycofaniu tego typu środków do oprysku (czyli te olejowe zalepiacze) powiedziała mi właścicielka dużego sklepu ogrodniczego w moim mieście. Szukając potwierdzenia w Internecie trafiłam na jakiś artykuł .Ja znam 2 więc tu nazwa środka nie ma znaczenia.
Przy jakichkolwiek opryskach ciężko mówić o selektywności .... sama wiesz. Chyba,że robione przez nas te naturalne z odpowiednich roślin.
Opryskanie jak u Ciebie 1 krzewu krzywdy nie zrobi a ja tak szczerze to nie wiem jak postąpić ...
W jakim terminie robisz opryski olejem?
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Walu, ,wystawiaj żółte księżniczki do konkursu!
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
KBM
100p
100p
Posty: 156
Od: 17 paź 2008, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Nałęczowa

Re: Moje róże cz.II

Post »

;:7 Ale mi przypadł do gustu Twój ogród Walentyno!
Naprawdę piękny - w mój gust. ;:108
Życzę samych radości, i ani jednego przędziorka w tym roku.
Bogdan
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Cześć :D

Krysiu, zamierzam pryskać wczesną wiosną, w marcu.
Z tymi opryskami na przedziorki to właśnie niestety tak jest: niszczą pożyteczne :( Dlatego naprawdę robię to, jak jest tragicznie i nigdy "na zapas", profilaktycznie.
Mam taką odmianę rugosy - Pink Grootendorst, którą sobie upodobały te gadziny, choć na sąsiednich krzewach ich nie ma :shock: I ta bidula dostanie oleju.

Empuzo, ostatnio tu wpadłam we wtorek i nic nie wiem o konkursie :D
Ale zaraz się dowiem.. :wink:

Bogdanie, witaj serdecznie :D Dziękuję za życzenia, choć jakoś tak nie wierzę w ogród bez przędziorków.
Jesienią musiałam wyrzucić, to co zostało ze świerka Conica. Oczywiście przez przędziorki :evil:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oliwko, cudny masz ten ogród, powinnaś go już wcześniej pokazać, to prawdziwa różanka ;:138
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje róże cz.II

Post »

Czyli Pink Groot. łapie przędziorki? Ajajaj.... no to zobaczymy, jak u mnie będzie, też ją mam od niedawna.

Chyba, że się czepią Coniki, podobno lubię :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Jeszcze jak lubią! Nie upilnowałam swojej (coniki) i ... już jej nie mam :(
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje róże cz.II

Post »

Marzenia to jedno.... życzenia drugie a rzeczywistość jest taka, że już na okoliczność "tych gadzin" jak nazwała je oliwka kupiłam 2 buteleczki oleju parafinowego w najbliższej aptece i "zaatakuję " je w odpowiednim czasie.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”