Kto zna tę odmianę róży?

[ewondo]

Od czasu, gdy dotarł do mnie najświeższy katalog "Rosen Tantau" przeglądam go prawie na okrągło... Dopiero teraz zauważyłam, że jedna z róż w katalogu jest podobna do mojej...
Czy to może być Friesia?

[gosia2501]

Witam serdecznie miłośników i znawców róż. Mam w ogrodzie kilka niezidentyfikowanych róż i bardzo prosiłabym o pomoc w ich nazwaniu.
Pierwszą z róż mam już dobrych kilka lat. To co mogę o niej powiedzieć to to że jest wytrzymała na mróz, kwiaty są dość odporne na deszcz, niestety jest mało odporna na czarną plamistość, ale bardzo odporna na mączniaka. Ciemnoczerwone kwiaty osadzone są na sztywnych wysokich pędach, jest silnie kolczasta. Kolce są długie, grube, haczykowate i sztywne.
Liście ciemnozielone, jesienią przebarwiające się na bordowo. Kwitnie bardzo długo, aż do mrozów. Wysokość 1,5m- 1,7 m.

[ewondo]

Jak na "nowonarodzoną" zadaję chyba za dużo pytań, ale co tam . Ponoć kto pyta nie błądzi, a wśród znawczyń/znawców róż może znajdzie się ktoś, kto rozpozna te róże.
Pierwsza jest pnąca i wygląda oszałamiająco gdy kwitnie. Może znajdę jeszcze jakieś lepsze zdjęcia tej róży. Druga to niesamowity cudak, a trzecia jak na zdjęciu (niestety nie mogłam zrobić większego zbliżenia ) Bliższych informacji na temat tych róż nie mam .

[Katty]

Pierwszej nie znam, ale jest przepiękna
Druga wygląda mi na różę omszoną. Czy silnie pachnie? Wydaje mi się, że to "Cristata", syn. "Chapeau de Napoleon".
Masz może jej inne zdjęcie?
Pozdrawiam

[ewondo]

Katty, dziękuję za wskazówkę - poszukam w internecie
Nie pamiętam czy pachniała, bo zainteresowała mnie z uwagi na swój niesamowity wygląd. Prawdopodobnie była pachnąca, ponieważ większość z tych, które wąchałam w tym rosarium miała piękny zapach. Żeby być pewnym na 100%, to trzeba by pojechać do Poczdamu i sprawdzić w rosarium przy pałacu Charlottenhof, bo tam ją widziałam ;). Szkoda, że różyczki nie były opisane .

Ta pnąca była po prostu zjawiskowa (też Poczdam, ale z ogrodu na Freundschaftsinsel/Friendship Island ;))

To fragment rosarium Charlottenhof:

[Katty]

Och, zazdroszczę Ci Ulo wrażeń towarzyszących przy zwiedzaniu tych rosariów...
Zapewne było co podziwać

[ewondo]

Pierwszej nie znam, ale jest przepiękna
Druga wygląda mi na różę omszoną. Czy silnie pachnie? Wydaje mi się, że to "Cristata", syn. "Chapeau de Napoleon".
Masz może jej inne zdjęcie?
Pozdrawiam

Katty, raz jeszcze dziękuję . Nie ma to jak fachowe oko . To musi być "Cristata". Oglądałam masę zdjęć w sieci i rzeczywiście ta odmiana wygląda jak róża na moim zdjęciu. Orientujesz się może czy jest do kupienia w Polsce?

[Jurek_9]

Do Gosia2501

To chyba Uncle Walter

[Katty]

Ulko, cieszę że choć trochę mogłam pomóc
Przyznam Ci się, że też poluję na tę odmianę. Niestety, póki co, u nas w kraju nie udało mi się jej nigdzie wypatrzeć. Za to ma ją w ofercie p.Petrović. Zajrzyj do wątku Sev'a - do dziś można się podłączyć do zbiorowego zamówienia w tej serbskiej szkółce. Ja zamówiłam, ale nie wiadomo czy mają ją tam aktualnie na stanie.
Pozdrowionka

[AniaDS]

Judyś


podobna do Mirato, to odmiana długo i obficie kwitnąca, kwiaty bledną z przekwitaniem, są dość płaskie, słaby zapach.
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.19840.7&tab=1

[AniaDS]

Iceberg (Schneewittchen)
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=3360

[judyta]

Anuś
A ja już straciłam nadzieję na pomoc w rozpoznaniu
Iceberg się pokrywa z rozpoznaniem Bożi, sama też tak typowałam, choć czym więcej fotek oglądałam tym więcej miałam wątpliwości.

Wróżka to inaczej The Ferry.
Jeżeli ta biała jest pnąca to może Iceberg.

Natomiast tą różową rozpoznała jako The Ferry....ja nie wiem, ona faktycznie nie pachnie ( przynajmniej ja nie wyczuwam) i podczas przekwitania bledną jej płatki..ale kwitnie niezmordowanie. Jeszcze teraz ma pączki

Aneczko a masz pomysł na ta pierwszą żółto-pomarańczowo-różową?

[AniaDS]

Nie spotkałam się z nazwą The Ferry, może chodzi o The Fairy, ale to nie jest to na pewo, to róża o jaśniejszym odcieniu, pełniejsza i nie przebarwia się do tego stopia podczas przekwitania.
Mirato jest u nas również dość łatwo dostępna, ma charakterystycznie wywijający się płatek na oczko


Co do tamtej, to faktycznie na pewnych zdjęciach (zwłaszcza w pąku) wygląda jak Sutter's Gold, ale powinna mieć dość dobrze wyczuwalny zapach.
Pokrój prosty, długie pędy zakończone pojedyńczymi kwiatami.

Odcień u SG jest bardzo zróżnicowany, ile razy ją widzę to się nie mogę nadziwić.
U mnie także, co kwitnienie, to wygląda inaczej.

Ale jednak poszłabym w innym kierunku, jest taka polska róża Prof. Kownas, która ma bardzo podobną barwę do Twojej róży oraz Medallion http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2093&tab=36

[AniaDS]

Jak na "nowonarodzoną" zadaję chyba za dużo pytań, ale co tam . Ponoć kto pyta nie błądzi, a wśród znawczyń/znawców róż może znajdzie się ktoś, kto rozpozna te róże.
Pierwsza jest pnąca i wygląda oszałamiająco gdy kwitnie. Może znajdę jeszcze jakieś lepsze zdjęcia tej róży. Druga to niesamowity cudak, a trzecia jak na zdjęciu (niestety nie mogłam zrobić większego zbliżenia ) Bliższych informacji na temat tych róż nie mam .

Ewondo, pierwsza, pnąca wygląda jak American Pilar
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.121255

[judyta]

Aneczko prawdę mówiąc jest faktycznie bardzo podobna do Medallion, nie pamiętam aby zachwyciła mnie zapachem jeśli miałaby być to Sutters Gold, ale ja ostatnio narzekam, że nie wyczuwam nawet zapachu glicyni i maciejki (przeciągi ). Muszę ją konkretnie wywąchać w tym sezonie i sproszę wąchaczy..bo może coś nie tak z moim powonieniem Póki co wpisuję obok niej obie nazwy

Z rozpędu zapytam o jeszcze inne nn-ki.
1. Mam ją pierwszy rok, to jej pierwsze kwitnienie, wys ok. 120 cm...nie powtarzała kwitnienia. Nie znam jej lepiej, gdyż ze sobą za krótko jesteśmy..ale nie chorowała.










2. Rośnie w cieniu, kwitnie aż do mrozów, potrafi chorować na plamistość, bardzo lubią ją mszyce , nie pachnie