Początki nowego ogrodka

[fela]

Tomaszu, to jest genialne! Bardzo dziękuję! Zafundowałeś wszystkim wspaniałą zabawę! Zdradż tajemnicę, skąd u Ciebie taka niesłychana znajomość Francji? Podejrzewam, że znasz wiele innych krajów. A może jesteś podróżnikiem? No to dziś czuję, że nic więcej nie uda mi się zrobić poza tą przednią zabawą. A może znasz jeszcze inne ciekawe miejsca w moich okolicach? Czuję, że lepiej znasz Bretanię ode mnie.

[Monia68]

Chyba nam się objawił kolejny frankofil A może i podróżnik, chętnie porozmawiałabym na ten temat

[fela]

Cały czas się bawię Google Street View. Wy też?
Tomaszu, zapomniałam dodać, że to zabawny zbieg okoliczności, że polecasz ogród botaniczny w La Gacilly, bo właśnie wczoraj moja sąsiadka zachęcała mnie do odwiedzenia tego miasteczka jako miejsca pełnego uroku. Świat jest mały.

[warsawyak]

Tomaszu, to jest genialne! Bardzo dziękuję! Zafundowałeś wszystkim wspaniałą zabawę! Zdradż tajemnicę, skąd u Ciebie taka niesłychana znajomość Francji? Podejrzewam, że znasz wiele innych krajów. A może jesteś podróżnikiem? No to dziś czuję, że nic więcej nie uda mi się zrobić poza tą przednią zabawą. A może znasz jeszcze inne ciekawe miejsca w moich okolicach? Czuję, że lepiej znasz Bretanię ode mnie.

Cieszę się, że mogłem sprawić frajdę Tobie, Felu, i gościom Twojego arcyciekawego wątku. U mnie w domu Street View robi furorę od paru miesięcy - fajna zabawka na długie jesienne i zimowe wieczory.

Podróżnikiem nie jestem (właściwie to jestem wręcz domatorem ;)), ale internet to potężne narzędzie zdobywania wiedzy, wystarczy go umiejętnie wykorzystać. Street View idealnie się nadaje do wyszukiwania domów/działek położonych w malowniczej okolicy, a ja, jak pisałem, zamierzam za jakiś czas wywędrować do cieplejszego od Polski kraju, więc szukam tego idealnego miejsca.

Pozdrawiam,
Tomasz

[fela]

Cały czas się tym bawię. Odwiedziłam dziś La Gacilly. Rzeczywiście warte wycieczki. Rue du Pavillon, Rue Saint Vincent, Rue la Fayette są przeurocze! Jechałam też drogą nad Kanałem La Manche .To fantastyczna zabawa ! Jeszcze raz dziękuję, że zechciałeś podzielić się z nami. Ja też jestem domatorem, ale lubię jednodniowe wypady, bo nie przepadam za hotelami i walizkami.
Bardzo proszę zaglądaj tu częściej i dziel się z nami swoimi odkryciami.

[Andrzej Max]

Felu, mówisz że te palmy mogłyby rosnąć w Polsce?
To ja poproszę nasionka, posieję w swoim lesie...

[stasia109]

http://www.gratka.pl/zyczenia/?token=ab ... 1525a68318

[fela]

Andrzeju, w Twoim lesie osłonięte od wiatrów będą piękne. Szorstkowiec Fortunego wytrzymuje temperatury do minus 18-stu stopni, więc śmiej się zdrowo. A jak nie poznałeś jeszcze ogrodu Andres74, to śpiesz naprawić to niedopatrzenie .

[e-genia]

Felu witaj rzeczywiście do - 18 co już coś tylko u nas spada do -20 paru a czasem i -30 w prawdzie rzadko się zdarza , ale się zdarza .
A ogród Andresa 74 rzeczywiście niesamowity , ale jak spadają temperatury do -20 to musi czymś zabezpieczać te palmy .
Genia

[Andrzej Max]

-18 stopni powiadasz... to rzeczywiście już coś, ale nie u mnie - na pagórach za zimno, nie ta strefa, może na śląsku, bliżej Wrocławia - to prędzej.

[Ania.1]

Felu Witaj Piękne zdjęcia dodałaś A ten zamek jest niesamowity
Jaka u Ciebie pogoda?U mnie raczej jesienna

http://przepisz.pl/toast/?od=Ania

[fela]

Oooo, Ania ! Miło mi Ciebie ?widzieć?. Podobnie jesiennie jak u Ciebie tylko dużo cieplej, bo 15°C, ale od jutra ma się ochłodzić. Zaraz zajrzę do Ciebie, żeby zobaczyć czy banan zabezpieczony.

[Ania.1]

Felu Bananka nie zabezpieczałam Jeszcze niedawno wypuszczał nowy listek Ale teraz jest cały brązowy..mam nadzieje,że na wiosnę odbije
+15 To tyle co u nas latem
U mnie +5 i szaro,buro,wietrznie i mokro

[Elizabetka]

Felu długo mnie tu nie było.
Kobieto zdolniacha z Ciebie ....masz asrtystyczny wkład w swoją ozdobę świąteczną...choinkę .
Niebieski ładnie kontrastuje z zielenią.
Fajnie, że pomyślałaś o wstawieniu fotek z Waszej wycieczki bo my tu żądni takich niecodziennych widoczków....a szczególnie te okna .
Chętnie też skorzystam ze wskazanego przez Tomasza linka.
A co do nasionek.....będę je jutro sadziła.
Pozdrawiam bardzo serdecznie jeszcze w starym roku Felu.

[fela]

No właśnie, gdzieś zginęłaś Góraleczko kochana. Dobrze, że się odnalazłaś, ale dlaczego po góralsku nie godos. Tomasz wielu osobom zrobił frajdę. Szkoda tylko, że nie możn,a zobaczyć jeszcze Twojego ogródka. Mojej uliczki też jeszcze nie ma, ale w północnej Bretanii można zajrzeć do wielu ogrodów.
A w oknach niejedno można zobaczyć.