Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

iga23 pisze:O kurcze o włosach zapomniałam.Nie jest za późno? ;:224
To szybciutko walcuj do jakiegoś marketu, może będą mieli, na allegro nie kupuj, bo przed Świętami nie dojdą... :;230 :;230 :;230
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Tylko się zastanówcie moje Panie przed radykalną zmianą wizerunku :;230

Bo ja pojechałam jakimś mahoniem wiśniowym, kurczę, kolor naprawdę świetny, tylko do mnie nijak nie pasuje...cera mi jeszcze bardziej zbielała, a oczy spłowiały. No i trzeba było wizażysty sie poradzić. Jedyna pociecha, że M. nie zauważył zmiany koloru ( czy kogoś to w ogóle dziwi? :;230 ) Mnie by chyba bardziej pasował taki kolor, jaki ma Ave na zdjeciu. Taki cieplejszy. No cóż, mądry Polak po szkodzie...

Ale makowiec w piecu :-) Wszystko pod kontrolą :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Jesteście niemożliwe - jeszcze macie czas na kolorowanie włosów... ;:180

Co do ostrozności w zmianie wizerunku to masz Agnieszko rację, ja sobie pewnego razu też zaordynowałam zmianę - z blondu z popielatymi pasemkami na... rudy, tylko, że moje włosy (z natury kasztanowe) "podbijają" czerwony kolor w farbach i w rezultacie wyszłam z załadu fryzjerskiego ze strażacka czerwienią na łepetynie... To był ten jeden z momentów w życiu, gdy byłam "w centrum zainteresowania" wszystkich ludzi... :;230 :;230 :;230 a rodzince szczeny opadły na podłogę i... długo tam leżały :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Dziewczęta, w kwestii "ciężkich, fryzjerskich niespodzianek", mam lepsze doświadczenie.
Przed pierwszą Wigilią u teściowej, chciałam być gwiazdą wieczoru :twisted:
i poszłam do średnio renomowanego zakładu, żeby zrobić pasemka na długich kudłach.
Trafiłam na przemiłe dziewczę oraz wiecznie dzwoniący telefon.
Panie z doskoku robiły nam coś na głowach, bo jednocześnie obsługiwały 2-3 osoby.
Moja fryzjerka, chyba specjalizowała się w pasemkach, bo wszystkie siedziałyśmy w rządku,
niczym kury na grzędzie.
Siedziałyśmy, siedziałyśmy, siedziałyśmy...obie " towarzyszki niedoli" wybielone pięknie poszły już do domu,a ja - nadal w rudościach i ani śladu blondu, czy platyny.
Przyznałam się, że jestem" trudno reformowalna" więc Pani wsadziła mnie pod lampę nagrzewającą.
Po kolejnej godzinie , marsz do myjni i tu tylko ciche :" Jezus, Maria" , z ust fryzjerki.
No, to ja ze śmiechem :
" Chyba nie wychodzą i nie zostanę łysa pałą" ? :;230

Niestety.
W efekcie fryzura wyglądała strasznie punkowo.
Pojedyncze niemal czarne pasma do ramion, a przy skórze platynowy, centymetrowy jeżyk.
Jak wyleniałe, zramolałe futro z dulskiej szafy.
Potem, przez kilka miesięcy nosiłam chustkowy turbanik. ;:108

Obyście nie doświadczyły takiej metamorfozy! :heja
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Matko jedyna, poplułam się ze śmiechu :;230 :;230 :;230 :;230 :;230 :;230
ja wszelkie słowo pisane "widzę"...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

O żesz ty, juz to widzę :shock:

Ja też raz popełniłam pasemka w średnio renomowanym zakłądzie - efekt - image starej Indianki :;230 (mam gęste i kręcone włosy, na takich to generalnie pasemka do kitu). Tydzień później poszłąm juz do renomowanego ;-), usiadłam i mówię do pani Uli - bardzo proszę o ratunek, tylko bez komentarzy :;230

Pani Ula na to, no dobra, nie będę nic mówić, ale drogo mnie to kosztuje :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja mam niezle doswiadczenia z pasemkami (balejazem), znaczy sie wyszlo swietnie, tylko ja wygladalam na ciezko chora - mam ciemne wlosy, a w tym rozjasnionym troche (chyba na ciemny blond) kolorze wyblaklam totalnie i musialam przez kilka miesiecy dosc mocno sie malowac, zeby nie straszyc ludzi. Od tej pory (a bylo to jakies 7 lat temu), nie zmienialam koloru wlosow - tzn. ostatnio zaszalalam, bo pojawiaja sie juz pojedyncze siwe wlosy :cry: ale zamiast jasnego brazu wyszedl mi dosc ciemny i znow mi sie nie podoba ;:223
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

dobre!
Ja ogólnie włosów nie farbuję, więc jak mi się kiedyś zachciało pasemek to poszłam od razu do renomowanego zakładu (z dziada pradziada). I niestety nie pomogło ;:224
Znaczy się pasemka nawet wyszły. Tylko niefarbowane włosy mam raczej gładkie, a pasemka były niemiłosiernie wręcz szorstkie. I niemożebnie się plątały, nijak nie dało się ich rozczesać, żadne odżywki nie pomagały. W efekcie miałam długie blond plus platynowe dredy :twisted:
Agata
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja farbuję od kilku lat, bo niestety oprócz pojedynczych siwków pojawiła się zdecydowanie jaśniejsza od reszty grzywka, a i skronie mocno poprzetykane srebrnymi niteczkami :(
Z natury jestem ciemną szatynką, a niestety farby wychodzą początkowo za ciemne, a potem jakoś rudzieją :roll:
Ale raz pani fryzjerka wpadła na genialny pomysł rozświetlenia mojej fryzury i walnęła mi po bokach grzywki dwa szerokie pasma w kolorze szaroblond :;230
A ze moje włosy mają tendencję do kręcenia się, wyglądało to... ;:223
Aaaa... ciemnoruda też bywałam... i krótkowłosa :roll:
No co... rudy do piegów pasuje ;:224
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Biedne dziewczynki... :;230 :;230 :;230
A zapasowe włoski to gdzie kupujecie, bo chyba musicie je mieć do takich eksperymentów... :;230 :wit
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Lepimy sobie z masy solnej :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Dziewczyny u mnie farba czeka w łazience, ale jak czytam wasze doświadzczenia :;230 :;230 :;230 zwłaszcza Hanki nic nie przebije :;230 :;230 :;230 :;230 , to mam wątpliwości, czy warto się upiększać na siłę.

Ja kupuję kolor niemal identyczny z natruralnym,więc w sumie szoku nie będzie. Siwych włosów za to nie widać :D
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Kochana, życzę Wesołych Świąt i duuuużo szczęścia w Nowym Roku ;:167
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No właśnie tak jakoś się porobiło, że kiedyś siwe włosy były oznaką mądrości, a teraz - ...zaniedbania...?
A przecież ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. ;-)

Wiecie, co dzisiaj słyszałam w Trójce? Że poprawna jest pisownia świąt i nowego roku z małych liter! Bo nie są to nazwy własne. Mało tego, jeśli życzysz komuś szczęśliwego Nowego Roku, to mozesz wyjsć na skąpca, bo Nowy Rok (z dużych liter) to nazwa święta 1 stycznia - czyli obejmuje tylko jeden dzień :-)

Więc, aby było i szczodrze, i po polsku, życzę Wam wszystkim, wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego nowego roku! Aby się spełniały marzenia - niech to będzie możliwe! Aby zima była łagodna dla wszystkiego, co zielone!

Śnieżek prószy, hej, bracia, rozstawmy stoły
ucztujmy, przedświateczne przeszły mozoły
nie żałujmy dobytku
ni wszelakiego wiktu
słodki Pan sie narodził, Pasterz wesoły...


Myślę, że tymi życzeniami chciałabym zamknąć wątek na zimę. Mam nadzieję, że będzie krótka, i już w lutym poproszę kogoś z moderatorów, aby otworzył go z powrotem - w końcu co jak co, ale stokrotki zawsze wyłażą pierwsze :-)

Do zobaczenia na wiosnę w moim ogródku!

1. Zgodnie z życzeniem zamykamy :) N.
2. Zgodnie z życzeniem odblokowujemy :) N.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No to witam, jak mówiłam, stokrotki wyłażą niespodziewanie i zima ich nie powstrzyma :-)

Posypałam głowę popiołem, założyłam wór pokutny, i poprosiłam Nalewkę (dziękuję!) o otwarcie wątku z powrotem. Chciałam go zamknąć, ponieważ wydawało mi się, że wątek powinien żyć tak, jak ogród, więc na zimę pójdzie sobie spać...ale po przemyśleniach (inspirowanych uwagami kilku osób ;:180 ) doszłam do wniosku, że to nie jest zbyt uprzejme - zamykać swój wątek i nie pozostawiać żadnego innego. Chyba jednak lepiej jest być empatycznym niz poprawnym...

To ja przepraszam i zapraszam, już nie będę, nie bijcie :oops:

Obrazek Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”