Rabatka w pełnym słońcu

[Marysia II]

Ponieważ jest w Twoim wątku dyskusja o róży Watykan to można zobaczyć jej zdjęcie w wątku "Kto zna tę odmianę róży" na str 20 ostatnie zdjęcie Elżbiety50. Tak samo kwitła moja. Nie wiem czy nadal tak będzie ale kwitnie w charakterystyczny sposób: napędzie są dwa pąki, jeden bardziej dojrzały-kwitnie wcześniej, gdy ten pierwszy przekwita to zakwita ten drugi.

[kasia_rom]

Marysiu
Byłam zobaczyć, jest piękna
Naprawdę ciekawie kwitnie, oryginalnie, te dwa kwiaty na pędzie to rzeczywiście może być jej indywidualna cecha.
Koniecznie muszę ją kupić,już nie mogę doczekać się wiosny

[basjak]

Witam
Ja też pobiegłam zobaczyć Watykankę. Oj , podoba się, podoba...
Ja trochę zdjęć w ogródku zrobiłam, tak dla siebie. Jeszcze wtedy nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego jak Forum Ogrodnicze.
Na razie wątku nie zakładam, ale biegam po tym forum jak pomylona.
Oglądałam wyniki konkursu różanego, Hokus Pokus podbija serca.
Pozdrowienia
Basia

[samanti]

Jaka piękna Watykanka

[kasia_rom]

Dopiero dziś wróciłam i siadam do komputerka

Życzę Wszystkim Zdrowych i Radosnych Świąt w rodzinnym gronie!

[kasia_rom]

Basiu!
Jeśli masz zdjęcia to pokazuj u mnie , serdecznie zapraszam , chętnie pooglądamy!
Hokus Pokus przepiękna, zgadzam się, jestem ciekawa które znajdą się w finale


Samanti!
Piękna Watykanka, już szykuję się na wiosenne zakupy!
A wiosna coraz bliżej


Ewuniu!
Znalazłam na Forum wątek o kannach, ale mają piękne odmiany
Również sposoby przechowania są różne, jedni w piasku w piwnicy , ktoś też pisze, że na strychu dobrze zimują, trochę poczytałam...i pomarzyłam
Ten komputer to taki zwierzak , trzeba go oswoić to jest grzeczny

[gloriadei]

Kasiu
masz rację z tym komputerkiem
powoli próbuję go oswoić
W sekcji o kannach jeszcze nie byłam, muszę zajrzeć. Nie mam strychu, więc chcąc nie chcąc, trzymam je w piasku w piwnicy.
Poprzednią zimę spędziłam na przeglądaniu różnych watków na forum:
m.in. o trawach, różach, krzewach. Zimą jest na to więcej czasu ;)
Teraz segreguję sobie zdjęcia w kompie i myślę nad swoją wizytówką .
pozdrawiam poświątecznie

[basjak]

Witaj Kasiu!
Dziękuję za zaproszenie, ale przeglądając to forum, widzę, że wklejając zdjęcia do Twojego wątku, popełniłabym wielki nietakt.
Moje nieliczne kanny i dalie leżą w zaprzyjaźnionej zimnej piwnicy. Nie suszyłam ich, zapakowałam do papierowej torby. Mam nadzieję, że przetrwają.
Wciąż czytam i czytam wątki ogrodowe. Wszystko mi się myli i wydaje mi się, że wiem, że nic nie wiem. Zapamiętałam tylko, że do różanego dołka należy wrzucić banana i, że tuberoza kwitnie tylko raz ( to chyba u Ewy-Gloriadei POZDRAWIAM). Bardzo mnie ta niekwitnąca tuberoza martwiła.
Wiecie co ja dziś widziałam na działce? Prawdziwe, kwitnące stokrotki(!!!), łebki nad śniegiem. Zrobiło mi się wiosennie.
Pozdrawiam
Basia

[kasia_rom]

Basiu, twoje stokrotki dobrze wiedzą, że już się zbliża wiosenka Dni coraz dłuższe , więcej słonka świeci...

Basiu, tuberoza kojarzy mi się tylko z jakąś piosenką , nie znam jej...
Jak przeczytasz wszystko kilkakrotnie,to wszystko będzie jasne, ja tak czytam i za każdym razem wychwytuję coś nowego To forum jest skarbnicą wiedzy , o skórkach też czytałam , i nawet zastosowałam do dwóch krzaczków

[basjak]

Oj, Kasiu, aby przeczytać wszystkie wątki, musiałabym przez miesiąc nie odchodzić od komputera. A żeby zapamiętać, to całą zimę i trochę wiosny.
"Pani pachnie jak tuberozy.
To nastraja i to podnieca"
Śpiewał MArek Grechuta, chyba do tekstu Tuwima.
A pachną niepowtarzalnie! Przekonaj się!
Buźki

[kasia_rom]

Wiedziałam że znam ... z piosenki
Poszukam i uzupełnię wiedzę.

Oj, Kasiu, aby przeczytać wszystkie wątki, musiałabym przez miesiąc nie odchodzić od komputera. A żeby zapamiętać, to całą zimę i trochę wiosny.

[judyta]

Judytko!
Myślałam , że mam dwie takie same róże , ale jak teraz porównuję zdjęcia, to sama mam wątpliwości...
Moje rosną w pełnym słońcu,mają pełen kwiat,ale raczej będą to małe krzaczki.A twoja ile ma latek?

Kasiu dopiero teraz zauważyłam pytanie
Trudno mi dokładnie ustalić wiek tej róży, gdyż to jedna z pierwszych zasadzonych w mym ogrodzie. Myślę, że sadziłam ją w okolicy 2005 lub 2006 roku, ale była dwukrotnie przesadzana. W konsekwencji braku kwitnienia za młodu niefortunnie trafiła pod furtkę wejściową, gdzie systematycznie obłamywał ja pies, a ostatnio uszkodziła jej dwa młode pędy wierzba płacząca, która podczas wichury zahaczała o różę
Teraz pies jej nie dokucza, a wierzbowe witki zostały karnie skrócone, więc róża ma szansę na reaktywację ...jak nie przemarznie

[kasia_rom]

Judytko!
Czyli można rzec ,że różyczka zaczyna od zera
Na pewno nie przemarznie, jest podobno dosyć odporna .
A skoro zapewniłaś jej optymalne warunki to odwdzięczy się pięknym kwitnieniem i będziemy mogły porównywać w przyszłym roku nasze Alanki

[kasia_rom]

NN

[Deirde]

Kasiu - Twoja róża przypomina mi Kronborg Castle, róże Poulsena, sprawdź na ich stronie. Piano ma inny kształt kwiatów i kolor jaśniejszy.