Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Witajcie!
Okrutnie zimno dzisiaj. Mróz -10 st i paskudny wiatr. Niestety śniegu jak na lekarstwo - tylko poprószyło. dlatego cieszę się, że zdążyłam trochę zabezpieczyć rośliny. Czy skutecznie - to się wiosną okaże.
Moni - moja magnolia jest młoda i jeszcze u mnie nie zimowała - dlatego chciałam ją solidnie zabezpieczyć. Szkoda by mi było gdyby wymarzła. To jak dotąd najdroższa roślina u mnie.
Krzysiu ja też nie przepadam za tym zajęciem. Czy Twoja magnolia już zimowała u Ciebie? Myślę, że w ogrodach przydomowych rośliny mają trochę cieplej i czasem można odpuścić sobie ocieplanie.
Chyba masz rację Magdo.
Dzięki Markusie! Na korzenie już wcześniej dostała warstwę trocin. Rośnie tam też żagwin. Może nie będzie tak źle - choć niektóre gałązki "wyłażą" z chochoła.
Okrutnie zimno dzisiaj. Mróz -10 st i paskudny wiatr. Niestety śniegu jak na lekarstwo - tylko poprószyło. dlatego cieszę się, że zdążyłam trochę zabezpieczyć rośliny. Czy skutecznie - to się wiosną okaże.
Moni - moja magnolia jest młoda i jeszcze u mnie nie zimowała - dlatego chciałam ją solidnie zabezpieczyć. Szkoda by mi było gdyby wymarzła. To jak dotąd najdroższa roślina u mnie.
Krzysiu ja też nie przepadam za tym zajęciem. Czy Twoja magnolia już zimowała u Ciebie? Myślę, że w ogrodach przydomowych rośliny mają trochę cieplej i czasem można odpuścić sobie ocieplanie.
Chyba masz rację Magdo.
Dzięki Markusie! Na korzenie już wcześniej dostała warstwę trocin. Rośnie tam też żagwin. Może nie będzie tak źle - choć niektóre gałązki "wyłażą" z chochoła.
-
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
No to ja wreszcie się odzywam
Przeczytałam wszystkie zaległości ,które zrobiłam nie bywając u Ciebie i wiesz co -Możesz sobie pogratulować ,albo nie ja Ci gratuluję takiego OGROMU pracy jaki włożyłaś w ten ogród
Z takiej ruiny zrobić coś takiego
Teraz pomyśl o foliaczku na pomidorki ...
Pozdrawiam .


Przeczytałam wszystkie zaległości ,które zrobiłam nie bywając u Ciebie i wiesz co -Możesz sobie pogratulować ,albo nie ja Ci gratuluję takiego OGROMU pracy jaki włożyłaś w ten ogród




Teraz pomyśl o foliaczku na pomidorki ...
Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Witaj Izo
podziwiam Twoją pasję ,zwiedziłam ogród .Wykonałaś naprawdę dużą pracę
masz piwniczkę,i skalniak i wrzosowisko
i dużo dużo nasadzeń
spełniłaś swoje marzenia to widać.
życzę nieustającej pasji w Nowym 2010 roku w tworzeniu swojego zielonego raju
Elżbieta
podziwiam Twoją pasję ,zwiedziłam ogród .Wykonałaś naprawdę dużą pracę
masz piwniczkę,i skalniak i wrzosowisko
i dużo dużo nasadzeń
spełniłaś swoje marzenia to widać.
życzę nieustającej pasji w Nowym 2010 roku w tworzeniu swojego zielonego raju
Elżbieta
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Izuniu wpadłam na chwilkę do Ciebie
i idę dalej...... 


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Witaj Jolu! Dzięki, że zaglądasz. Ciebie teraz trudno znaleźć. Swój wątek zamknęłaś. Wszędzie jesteś tylko przelotem...
Bardzo mi miło Elżbieto, że do mnie trafiłaś. Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Z zapuszczonej działki ROD trudno zrobić cudowny ogród, ale staram się. Sama nie wiem kiedy grzebanie w ziemi stało się moją pasją...Mam nadzieję, że będzie przez wiele lat i uda mi się małą działkę zamienić w ogród. Wyczytałam gdzieś, że pomysł na wizytówki jest Twój. Gratuluję i dziękuję!
Witaj Ido! Dzięki za te gratulacje! Działają mobilizująco. Co do foliaczka to w zupełności wystarczy, że Ty masz foliak - ogromny. Byłam - widziałam. Zastanawiam się ile krzaków pomidorów tam zmieścisz...Poza tym muszę Ci podziękować za to, że dane mi było jeść w tym roku własne pomidorki. Były pyszne! Nie wiem jednak czy w przyszłym roku będę znów je sadziła. Do wiosny daleko...może...kto wie...
Zima przystąpiła do ostrego ataku. W zasadzie nie powinno to dziwić. W końcu mamy grudzień. Wciąż pamiętam czasy gdy zima w grudniu była normą i z zasady kończyła się w marcu. Najgorsze, że śniegu u mnie jak na lekarstwo i ostro wieje. Okaże się wiosną czy moje rośliny poradziły sobie. Na razie strat nie widać. Co 2-3 dni zaglądam na działkę by uzupełnić ptasią stołówkę.
Bardzo mi miło Elżbieto, że do mnie trafiłaś. Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Z zapuszczonej działki ROD trudno zrobić cudowny ogród, ale staram się. Sama nie wiem kiedy grzebanie w ziemi stało się moją pasją...Mam nadzieję, że będzie przez wiele lat i uda mi się małą działkę zamienić w ogród. Wyczytałam gdzieś, że pomysł na wizytówki jest Twój. Gratuluję i dziękuję!
Witaj Ido! Dzięki za te gratulacje! Działają mobilizująco. Co do foliaczka to w zupełności wystarczy, że Ty masz foliak - ogromny. Byłam - widziałam. Zastanawiam się ile krzaków pomidorów tam zmieścisz...Poza tym muszę Ci podziękować za to, że dane mi było jeść w tym roku własne pomidorki. Były pyszne! Nie wiem jednak czy w przyszłym roku będę znów je sadziła. Do wiosny daleko...może...kto wie...
Zima przystąpiła do ostrego ataku. W zasadzie nie powinno to dziwić. W końcu mamy grudzień. Wciąż pamiętam czasy gdy zima w grudniu była normą i z zasady kończyła się w marcu. Najgorsze, że śniegu u mnie jak na lekarstwo i ostro wieje. Okaże się wiosną czy moje rośliny poradziły sobie. Na razie strat nie widać. Co 2-3 dni zaglądam na działkę by uzupełnić ptasią stołówkę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Izuniu, u mnie śniegu sporo i oby tak było do końca zimy
Zawsze to jakieś zabezpieczenie dla roślin. Magnolia powinna przetrwać bez szwanku, ale dobrze, że ją okryłaś, skoro młodziutka.
Miłego wieczoru

Miłego wieczoru

- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Zabezpieczyłaś warstwą liści?maakita pisze:Oglądałam Twojego cyklamena - gratuluje. W jakim miesiącu sadziłaś bulwkę?
Ostatnio mam jakieś parcie na cyklameny. Jednego takiego kupiłam w doniczce (hmm dlaczego oni w tych hipermarketach nigdy nie podają odmian, na wet wskazówki, czy to szklarniowe, czy ogrodowe), miałaś okazje go podziwiać. Kupiłam też sobie na allegrooo jedną cebulę (bluszczolistnego), zobaczymy, czy coś z niej będzie.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Izuniu u mnie piękna biała i mroźna zima
trzeba siew końcu wybrać na narty
Kochanie ja jestem teraz na tym wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18474
Pozdrawiam cieplutko



Kochanie ja jestem teraz na tym wątku

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18474
Pozdrawiam cieplutko


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Witaj Monia! Śnieg jest nieoceniony przy tak niskich temperaturach. U mnie go niewiele. Jestem jednak dobrej myśli. Zapowiadają już ocieplenie. Mam nadzieję, że takie skoki temperatury nie będą normą tej zimy...To też nie służy roślinom
Asiu oczywiście, że zabezpieczyłam ( tyle o ile). Liści dębowych u mnie dostatek. Cała leśna rabata jest nimi zasypana i na wrzosowisko jeszcze starczyło. Ponoć na kompost się nie nadają, ale do okrywania rabatek są fantastyczne - tak gdzieś czytałam...
Jolu u mnie ze śniegiem wciąż krucho. Może to obciach - ale nart nigdy nawet na nogach nie miałam. Ja człowiek nizin jestem

Asiu oczywiście, że zabezpieczyłam ( tyle o ile). Liści dębowych u mnie dostatek. Cała leśna rabata jest nimi zasypana i na wrzosowisko jeszcze starczyło. Ponoć na kompost się nie nadają, ale do okrywania rabatek są fantastyczne - tak gdzieś czytałam...
Jolu u mnie ze śniegiem wciąż krucho. Może to obciach - ale nart nigdy nawet na nogach nie miałam. Ja człowiek nizin jestem

Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Iza Wesołch Świąt dla Ciebie i rodzinki
W noc wigilijną, w blasku świec
melodia kolęd płynie w mrok.
Niech Wam przyniesie radości moc
i wiele szczęścia w Nowy Rok...

W noc wigilijną, w blasku świec
melodia kolęd płynie w mrok.
Niech Wam przyniesie radości moc
i wiele szczęścia w Nowy Rok...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Witaj Izo !
Okazało się,że byłam już w Twoim ogrodzie, tylko po cichutku... Dziś zwiedziłam wszystko jeszcze raz , od pierwszej części. Z wielką przyjemnością czytałam o etapach realizacji Twojego marzenia !
Podziwiam ogrom pracy, jaką wykonałaś. W Twoim ogrodzie jest tyle pieknych roślin, i to takich, które bardzo lubię - ukochane przez Ciebie nasturcje, liliowce, hosty i paprocie. Bardzo zazdroszczę Ci owoców...A do pomidorów dopiero się przymierzam... Historia zagospodarowywania basenu i bunkra bardzo ciekawa ! Twój skalniak wiosną będzie nie do poznania. Opieka nad goryczką wzruszająca...Ach, i jeszcze wrzosowisko - tyle fajnych zakątków stworzyłaś...Były właściciel z pewnością nie rozpoznaje dawnej działki ! Życzę dalszych sukcesów w Nowym Roku !
Okazało się,że byłam już w Twoim ogrodzie, tylko po cichutku... Dziś zwiedziłam wszystko jeszcze raz , od pierwszej części. Z wielką przyjemnością czytałam o etapach realizacji Twojego marzenia !
Podziwiam ogrom pracy, jaką wykonałaś. W Twoim ogrodzie jest tyle pieknych roślin, i to takich, które bardzo lubię - ukochane przez Ciebie nasturcje, liliowce, hosty i paprocie. Bardzo zazdroszczę Ci owoców...A do pomidorów dopiero się przymierzam... Historia zagospodarowywania basenu i bunkra bardzo ciekawa ! Twój skalniak wiosną będzie nie do poznania. Opieka nad goryczką wzruszająca...Ach, i jeszcze wrzosowisko - tyle fajnych zakątków stworzyłaś...Były właściciel z pewnością nie rozpoznaje dawnej działki ! Życzę dalszych sukcesów w Nowym Roku !
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Izuniu ja też nigdy nie miałam nart na nogach ale są już w domu i pewnie tej zimy troszkę się podszkolę
dobranoc Kochanie 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
A ja jeżdziłam kiedyś na nartach.
Teraz bałabym się je założyć.
Nie jeżdziłam chyba z 30 lat a i nart już nie mam.
Teraz bałabym się je założyć.
Nie jeżdziłam chyba z 30 lat a i nart już nie mam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3
Izuniu, witam Cię poświątecznie 
