Ścieżka w ogrodzie, w warzywniku - budowa,utrzymanie itp
Ha ha ha a wiesz co jest coś takiego jak nakładana po impregnacji powłoka antypoślizgowa, świeci się tak samo a chodzi się jak po suchym betonie powierzchnia staje się przyczepna. Niestety nie jest to tania rzecz bo taki szlif kosztuje 120 - 200 zł za metr ale za to ma gwarancję 15 lat na zniszczenie przez naturę.
A może ścieszka z otoczaków? Tak jak kiedyś były wykładane podwórka.
Bardzo ładnie to wygląda. Otoczaki nie są duże można je zbierać ..po trochu... Tylko kamienie trzeba dosyć równo układać.

Bardzo ładnie to wygląda. Otoczaki nie są duże można je zbierać ..po trochu... Tylko kamienie trzeba dosyć równo układać.

Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Re: Tania ścieżka w ogrodzie?
może ktoś mi doradzi, jak zrobić TANIO niebrzydką ścieżkę na bardzo gliniastym podłożu. Właśnie dziś wlazłam po raz kolejny w gliniastą kałużę i MAM DOŚĆ
...hej to nie tak szybko pójdzie jak Przemo niejaki pisze - jak nie utwardzisz gruntu nic z wylewki nie będzie! utwardzanie kosztowne i samemu raczej trudno (zwłaszcza babie) ale proponuję zwyczajnie w miejsce ścieżki wsypać trochę kamienia (kupionego klińca albo żwirku - nie jest drogi) kamień ten sam naturalnie się uleży i zmiesza z grząskim gruntem.
jest jeszcze inny sposób- połóż kawałki potłuczonych starych płyt chodnikowych (znajdziesz, bo wszyscy na kostkę wymieniają) i obsadź dobrą trawą lub czymś zadarniającym- będzie z głowy! jak tylko położysz cokolwiek- po deszczu będzie chlupać w błocie:)
...hej to nie tak szybko pójdzie jak Przemo niejaki pisze - jak nie utwardzisz gruntu nic z wylewki nie będzie! utwardzanie kosztowne i samemu raczej trudno (zwłaszcza babie) ale proponuję zwyczajnie w miejsce ścieżki wsypać trochę kamienia (kupionego klińca albo żwirku - nie jest drogi) kamień ten sam naturalnie się uleży i zmiesza z grząskim gruntem.
jest jeszcze inny sposób- połóż kawałki potłuczonych starych płyt chodnikowych (znajdziesz, bo wszyscy na kostkę wymieniają) i obsadź dobrą trawą lub czymś zadarniającym- będzie z głowy! jak tylko położysz cokolwiek- po deszczu będzie chlupać w błocie:)
ica
Re: Tania ścieżka w ogrodzie?
Nie bardzo wiem co to sie tyczy moich wcześniejszych postów, jeśli chodzi o moje wypowiedzi co do wylania betonu i zatopienia w nim jakiegokolwiek kamienia a potem szlifu jego, to pewnie że trzeba robić pod wylewkę jakiś podkład ale uważałem to za oczywiste dlatego o tym nie pisałem....hej to nie tak szybko pójdzie jak Przemo niejaki pisze - jak nie utwardzisz gruntu nic z wylewki nie będzie! utwardzanie kosztowne i samemu raczej trudno (zwłaszcza babie) ale proponuję zwyczajnie w miejsce ścieżki wsypać trochę kamienia (kupionego klińca albo żwirku - nie jest drogi) kamień ten sam naturalnie się uleży i zmiesza z grząskim gruntem.
- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tania ścieżka w ogrodzie?
Dla Twojej wiadomości - nie jesteśmy i nie czujemy się "babami", lecz kobietami.ica pisze:(...) samemu raczej trudno (zwłaszcza babie) (...)
A ścieżkę można by także wysypać żwirem gruboziarnistym - to są tak naprawdę sporej wielkości kamyki. Żwirownie sprzedają taki żwir po niskich cenach - ja zapłaciłam niecałe 60 zł za tonę. Wyszło tak:

Zdecydowaną większość prac przy ścieżce wykonałam sama, mimo, iż jestem kobietą raczej drobnej postury ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
U mnie mąż robił ścieżkę na bardzo gliniastej ziemi.
Ponieważ na glinie samo wysypanie nie bardzo u nas się sprawdzało , został wykopany "rów" , głęboki na półtora"sztycha" .Następnie wysypany gróbą warstwą piachu , a na piach poszedł wszelki gruz i znowu piach . Na to dopiero został wyspany kamyk - kliniak .
Trochę teraz żałuje , bo można było na samym wierzchu posypać jeszcze okrąglakiem .Efekt wizualny byłby lepszy , ale najważniejsze nie zapada się i można spokojnie chodzić
Ponieważ na glinie samo wysypanie nie bardzo u nas się sprawdzało , został wykopany "rów" , głęboki na półtora"sztycha" .Następnie wysypany gróbą warstwą piachu , a na piach poszedł wszelki gruz i znowu piach . Na to dopiero został wyspany kamyk - kliniak .
Trochę teraz żałuje , bo można było na samym wierzchu posypać jeszcze okrąglakiem .Efekt wizualny byłby lepszy , ale najważniejsze nie zapada się i można spokojnie chodzić

Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki