Spełnione marzenia Marzenki:)

[christinkrysia]

Marzenko trafiłam do Ciebie z wątku evastyl czyli Ewci aby sprawdzić kto ma tak świetne poczucie humoru po wymianie zdań na temat miłorzębu ...
Okazuje się, że jesteś kobietą czynu, spełniasz swe marzenia, ostro pracujesz, "klniesz' jak Cię majster jeden z drugim wkurzy, aranżujesz ogród a przy tym wszystkim pełna humoru dziewczyna ..
Skąd w Tobie tyle sił?
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko - byle do wiosny.

[marzenaF]

Nikt nie jest doskonały a ja tym bardziej,moje czekanie nie miało najmniejszego sensu nie powinnam dopuszczać do stanu w którym opuszczają mi sią wargi i zaczynam wystawiać kły na swojego ślubnego /w koncu chyba nic nie zawinił /;:224 hm....aby na pewno?
matuchno i córuchno ja chcę krwi wrrrrrrrr więc wzięłam pod paszysko kartonik z moimi ciemiertnikami odpaliłam wrotki i na działeczke się udałam i nawet zrobiłam parę nędznych fot komórką,myslałam że to ukoi moje nadwrężone nerwy,lecz..... nie no mój M posadził mi na przejściu jak krzywą wieżę w Pizie(szlag nie wiem jak to się pisze!) porzeczkę wcale nie zabytkową Masakrrrrrrra czy mężczyźni myślą,pytam tak tylko hipotetycznie,nie wspomnę juz o paru innnych roślinkach po raz ostatni w życiu posadzonych bez mojego nadzoru
Badź błogoslawiona EWO,żeś mnie zmobilizowała do pojechania na działkę
Poprzesadzałam to co tylko sie dało /porzeczki nie ruszałam bo bym chyba ocipia....pippip....ła / a teraz popokazuję troszkę

oto moja zawalidroga posadzona na srodku przejścia krzywulina, pokraczok

[Comcia]

A ja sobie sama na przejściu posadziłam wiśnię
Muszę teraz chodzić naokoło i już pomału się przyzwyczajam....

[riane]

Rozumiem Twój ból Marzenko. Wsadzałam kiedyś 10 lilaków. Do pomocy miałam dwóch panów (mój M i mój brat). Przydawali się do kopania dołów. Ale potem zaczęło się im nudzić. I tylko mnie pośpieszali. Więc pozwoliłam im kilka drzewek wsadzić samym. Do dziś nie mogę patrzeć na te krzywulce... Chyba muszę je w końcu czymś wysokim podsadzić, żeby nie było widać.

[empuza]

Marzenko, nic straconego z tą porzeczką.
Weź gruby pręt albo jakąś rurkę, wbij po drugiej stronie w kilku centymetrowej odległości i naciągnij sznurkiem lub nocnym bawełnianym materiałem. To ustrojstwo ma to do siebie, że można naprostować.
Faceci są...mój przeszedł straszną kurację wstrząsową i jak chce sam coś zrobić to najpierw uprzedza

Miłej niedzieli.

[MagdaMisia]

Echhh tak to jest z niektórymi typkami płci przeciwnej - mój typek nie chce mnie słuchać jak mu mówię jak ma robić. Nie chciał mnie słuchać jak mu pokazywałam jak ma kopać wiosną i kopał po swojemu (stary trawnik) a ja potem miałam całe lato odrastającą wszędzie trawę i mnie trafiało... tam gdzie ja kopałam oczywiście nic nie odrastało...
ale poza tym kopaniem to ma lepszą wyobraźnię ode mnie i nie mogę narzekać... Zobaczymy jak się będzie sprawował jak będziemy u siebie "na stałe" a nie tylko dochodząco...

Miłej niedzielki

[evastyl]

Witaj Marzenko mi się wydaje że nie jest tak źle piękne pokraczne bonzai z tej twojej porzeczki ...a co do zawalidrogi to wystarczy się nauczyć fruwać i będzie Ok
...a co do mobilizacji - nie ma za co ...my kobiety musimy się wspierać ...
a co do facetów to mój ma zakaz robienia czegokolwiek w moim ogródku ...pozwalam mu tylko przycinać żywopłot bo to mu bardzo dobrze wychodzi ...nawet nauczył się sprzątać pocięte gałązki a robi to tak " Ania ...Marcin ...chodźcie tu trzeba gałęzie pozbierać i pozamiatać " - pomysłowy chłopak

[marzenaF]

Sprzatałam dom juz nie śpię na podłodze lecz reszta dalej przedstawia wiele do życzenia no cóż cierpliwośc jest cnotą /w środę mi obiecała koleżanka z odsieczą przyjść/ może mi się uda do świąt
A teraz przedstawię moje kwiatuszki:
ciemierniki zakwitły mi w kartonie szt 3 z 6 na razie wygladaja mi na białe ale co tam najważniejsze teraz ,żeby się zaaklimatyzowały :P

drugi ciemiernik

a to zonkil botaniczny lekko mu sie chyba pospieszyło

a tu widok ogólny

[marzenaF]

A to mój bezik ,bzik,lilaczek

Prawda ,ze ma piękne pączki,ciekawe czy da choć jednego kwiatka?

[MagdaMisia]

Zobaczysz Marzenko jak pięknie będzie kwitł Ci Twój bzik

[marzenaF]

Siedzę w domu i dostaje bzika panowie majstry sobie juz drugi dzień nie przychodzą, nic to wszystko sie samo zrobi i posprzata w koncu do świąt jest kuuuuuuuupa czasu już nawet się nie denerwuję bo i po co phiii Złość mej szlachetnej urodzie zaszkodzi
A na poprawienie humorku wstawię moją piekna lilijke kupiona w castoramie na Mikolaja sobie

to w dniu zakupu prawa,że piękna

to pięć dni pózniej ,ciekawe co potem zrobić z ta lilijką może ktoś mi podpowie jest naprawdę ciekawa wysokość łodygi razem z kwiatem to tylko 35 cm nie chciałabym zmarnować tych cebulek bo chyba musi ich być 5 skoro łodyg jest 5

a to ona w pełnej krasie morze kwiatów i delikatny zapach

[MagdaMisia]

Ja bym dała jej po przekwitnięciu trochę odpocząć - na ten czas zostawiła w donicy razem z łodygami - a za miesiąc - dwa wykopała i włożyła w torf z trocinami. Na wiosnę próbowałabym wsadzić do gruntu.

[empuza]

A na poprawienie humorku wstawię moją piekna lilijke kupiona w castoramie na Mikolaja sobie

Jaka cuuudnaaa!
Byłam w swojej Castoramie ale nic tak pięknego nie widziałam

[marzenaF]

Bo ona była w mojej castoramie tej lewobrzeżnej /kolo makro/ i powiem że wcale nie było droga tylko 20 pln normalnie darmo DAWALI to trzeba było brać a teraz muszę ja koniecznie przechować

[evastyl]

Marzenko lilia jak lilia ale adapter ....to jest coś
a nie chcesz go sprzedać razem z płytami