A ty Majeczko jeszcze sadzisz

Toż to ziemia już zmarznięta. Ale cię łapki swędzą!
Moje lewizje będą zimowały pierwszy rok, ciekawe co z tego będzie?
Ja obiecałam sobie, że w tym roku nic nie dosadzę. Po pierwsze; niech te maluchy podrosną aby je było widać, po drugie muszę zrobić bilans co już mam a czego potrzebuje, po trzecie zapomniałam co mam pod ziemią

po czwarte spróbuje określić odmiany host i żurawek.
Ciekawe co mi się uda?]
