ja tez wysiewam nasiona słonecznika, a potem robię z nich "stołówkę" dla ptaszków.Po prostu kladę i zostawiam głowę pełną nasion. Lubię ogladać jak wydziobują nasiona, jak przeskakują z jednego słonecznika na drugi (a sadzę też ozdobne), jakby szukały lepszych ziarenek. Oj te nasze ptasiorki.
Pozdrawiam, pa, pa, miłej i spokojnej nocy
