Działka korzo_m 2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Dorotko - mam pytanko: CZy w tym roku dosadzałaś jakieś cebulowe?? Jeśli tak to jakie??
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Witam Ciebie serdecznie, dawno do mnie nie zaglądałeś :wit
Wdaje mi się ,że jeszcze pamiętasz cebulowe z mojej starej działki. Tak sadziłam tego roku nowe cebulki, w większości niskie roślinki. Zeszłam do piwnicy i poszukałam etykiety
1. szafirki hiacyntowe
2. czosnek ozdobny kolor czerwony
3.kila kolorów niskich irysków, min. odmianę "Katherine Hodgkin"
4. chionodoxa Luciliae
5. triteleia
6. narcyze - mieszankę odmian
7. narcyze "Cassata"
Pozostałe cebulowe: tulipany, hiacyty, krokusy sadziłam te ,które mam już kilka lat.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Witaj Dorotko :wit
Widzę ,że Ty ciągle pracujesz w ogrodzie :shock: A kiedy odpoczynek :roll:
Ja już właściwie nic nie robię u siebie . Musimy wzajemnie odpocząć od siebie i ja i mój ogród :lol: Dopiero wiosną zacznę znowu działać ,bo mam sporo roślin zadołowanych w doniczkach,które czekają na docelowe miejsce w ogrodzie .A do wiosny jeszcze tak daleko :roll:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Bożenko ja tak naprawdę skończyłam prace w ogrodzie w ten poniedziałek, ale jak wychodzę z psem to jeszcze coś wypatrzę i poprawiam :shock: Od jutra już obiecuję sobie, że nic nie zrobię Czas zacząć robić porządki przedświąteczne.
Widziałam ile masz roślinek w "poczekalni", wiosną posadzisz może nawet zrobisz kolejną nową rabatkę . Ja ostatnio podziwiałam Twoje pysznogłówki- monardy, nawet nie wiedziałam ,że jest tyle kolorów.
Ja mam na razie fioletową i czerwoną, ale wiesz nie wiem czy kolor kwiatów nie zależy od gleby. Jednego roku urwałam kwiaty moich i pojechałam z nimi na targ, aby kupić inne kolory niż mam, wydawało mi się ,że kupiłam malinową , a tu za rok też czerwona.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Witaj Doroto
Dziś troszkę czasu poświęciłam Twojemu ogrodowi . Już nie mogę doczekać sie jak będzie wyglądał Twój skalniak po skończeniu .

Jakie oleandry masz od Karolci Chyba jeszcze od kogoś dostałaś z forum?. Ja mam różowy o pstrych liściach .
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Gieniu naprawdę nie wiem jakie będą te darowane oleandry, mam je od Karolci i Ani- Raczka. Myślę ,że jeden za rok zakwitnie.
Ja też nie mogę doczekać się na końcowy widok skalniaka. Dzisiaj jeszcze dowiozłam kamieni, ale pogoda nie pozwalała pracować, był wiatr, zimno i pruszył malutki snieżek. Kamienie zapewne poczekają do wiosny. Ja już obiecałam sobie, że sezon prac ogrodowych zamknęłam.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Dorotko na wiosnę musisz mnie ponaglać, bo wiesz ja mam w głowie chyba sieczkę bo rozum i pamięć wzięły sobie wczasy zdrowotne, ale będzie " ;:196 paka"
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

taro jesteś kochana ;:196 ja już się cieszę :tan . To wiosną pozwolę sobie delikatnie przypomnieć. Proszę szukaj może u mnie coś Ciebie zainteresuje z chęcią się podzielę.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Dzisiaj postanowiłam zrobić podsumowanie sezonu 2009, trzeba zamknąć już ten wątek.

To teraz kilka wspomnień z przed iluś.....iluś lat.
Ten rok to był dla mnie rokiem wyzwań i ciężkiej pracy, znowu zaczynałam tworzyć coś nowego. Z działkami miałam doczynienia juz ponad 4o lat, pierwsza to działka moich rodziców, od dzieciństwa coś tam grzebałam w ziemii, ale bez większego zaangażowania. Po wyjściu za mąż, dawno temu mąż otrzymał od rodziców 24 ary i tam dopiero odkryłam moją pasję - ogrodnictwo. Zaczęliśmy sadzić drzewa, krzewy owocowe warzywka, ja sadziłam kwiaty. Miejscowi dziwili się czemu na polu ornym sadzę kwiatuszki, baby chodziły głośno komentowały tak abym słyszała. Ja nie poddawałam się, mąż mnie hamował bo niejednokrotnie swędział mnie język. Jakież było moje zdziwienie kiedy po dwóch latach te same baby przychodziły do mnie z prośbą kupna kwiatów na cmentarz, ja je dawałam z dużą satysfakcję ,że jednak moja praca nie poszła na marne. Ale przyszły złe czasy, pomimo ,że działka nasza sytacja tam była nie do zniesienia, postanowiliśmy z mężem zostawić to ugorem, przeliczaliśmy dojazdy, nic się nie opłacało. Działka była nie ogrodzona, jak przyjeżdżałam to widziałam ,że nie tylko ja korzystam z plonów. Przykro bo wokół sama rodzina, ale tak to w życiu bywa, lepiej było się usunąć, wszystko zostawić. Jak przestaliśmy przyjeżdzać zaczęto mi wykopywać roślinki. Tę działkę sprzedaliśmy dwa lata temu, dzięki niej mamy teraz swój wymarzony domeczek i wokół 15 ar ziemii.

W tym czasie od mojego leciwego wujostwa dostaliśmy małą działeczkę 5ar w ROD. Działkę miałam 13lat, w tym roku zajęła się nią moja koleżanka, myślę ,że moja praca nie poszła na marne. Przejmowaliśmy trochę zaniedbaną działkę, pełni zapału wycinaliśmy stare chore drzewa, sadziliśmy nowe, ja tradycyjnie spełniałam się na rabatkach kwiatowych i w warzywniku. Zdjęcia z tamtej działki umieszczone są w pierwszej części mojego ogrodu. Przygodę z forum rozpoczęłam w 2006 roku.

W 2008 roku kupiliśmy działeczkę 15 ar, postanowiliśmy uciec z miasta na wieś. Nie wszystkim ta decyzja się podobała, ale nasze marzenie o małym domku się spełniło. Zaczęliśmy ostro nie tylko remont, ale i urządzaniu ogrodu. Działka stała kilka lat ugorem, pełno chwastów jak perz, podegracznik, szczaw, wrotycz i inne. Myślałam ,że się załamię , ale po zaoraniu na zimę część zgniło. Przy tworzeniu grządek miałam koło siebie trzy wiadra: 1. na kamienie, 2. na chwasty do spalenia, 3. na chwasty do przkompostowania. Dzisiaj jak wspomnę to była prawdziwa orka po ugorze, teraz wiem co dosłownie to powiedzenie oznacza. Miejscowi nami bardzo się interesowali, no bo nowi co też tam oni zrobią . Ale są tu ludzie bardzo mili, służący zawsze pomocą , nie było problemów z ciągnikiem , w wielu pracach nam pomagali, albo doradzali. Uało się :tan , majowe deszczyki pomogły, wszystko zaczęło pięknie rosnąć, kwitnąć, kwiaty pokazły piękno, co cieszyło moje oczy. Ludzie stawali przy "zabytkowym" płocie, chwalili, rozmawiali, a to mnie bardzo dopingowało do pracy. Ale przyszedł jeden paskudny dzień, trąba powietrzna, nawałnica, grad, wszystko przez 10 min zniszczone. Nie było czasu nad rozczulaniem się, oglądaniem szkód, z synem wiadrami wylewaliśmy wodę z zalanych piwnic. My tak jakoś obeszliśmy się bez większych strat, sąsiadom pozrywało dachy, las pasem ścięty, widok okropny, ja pierwszy raz coś takiego przeżyłam. Mój foliak całkowicie zniszczony, wszystko zbite poucinane. Porządki po szkodzie robiłam prawie 2 tygodnie. Roślinki zaczęły odbijać i znowu cieszyć swoim wyglądem.
Cudowną miałam kolekcję dalii, mieczyków, ładne ogórki, jarzynki. Jedynie mam zastrzeżenie do pomidorków, ale to chyba grad im dopomógł i ziemniaków, które miałam z wkładką regeneracyjną. W ziemniakach miałam małe gąsienczki, bardzo dużo mi ziemniaków poniszczyły od środka drążąc w nich korytarzyki. Ale i tak sezon udany :P :P , miejscowi mówią ,że to też dzięki deszczykom ,które co pewien czas padały, bo gdyby nie one na tym piasku wszystko by uschło.
Przyszła jesień czas zbiorów, porządków. Trochę zmieniliśmy oblicze działki, dosadziliśmy drzewa owocowe, maliny, jerzyny, posadziłam ok. 100 krzaków truskawek. Zmieniłam kilka rabatek kwiatowych, powstały też nowe różane ok. 20 nowych wielkokwiatowych, parkowych, rabatowych dosadziłam. Zaczęłam teraz myśleć i dobrze rozplanowywać nasadzenia, bo wiosną musiałam robić to bardzo szybko. Zaczęłam tworzyć skalniak. W przyszłym roku warzywnik będzie mniejszy decyzja nie posadzę takiej ilości ziemniaków, będzie więcej rabat kwiatowych. Na pewno będzie też więcej grządek z papryką ,ogórkami, buraczkami, czas pokaże co jeszcze będzie rosło. Planujemy oddzielić warzywnik od rabatek rzędem winorośli. Są plany, ale czy uda się wszystko zrealizować zobaczymy.
Moje rabatki kwiatowe przez sezon pięknie się rozrosły, zachwycały nie tylko mnie, ale i sąsiadów, samochody zwalniały koło płotu, nie wiem kto wzbudzał większe zainteresowanie ja czy moje kwiatuszki :;230 . Miło było słyszeć pochwały, że z takiego chwastowiska udało mi się w tak szybkim czasie tyle osiągnąć.
Oczywiście tutaj nie obeszło się bez Waszej forumowiczów pomocy, często korzystałam z porad, podglądałam ogrody wykorzystując co się dało. No i jeszcze roślinki, które wiosną listonoszka mi przynosiła w paczkach. Dziękuję ;:180 Gabrysi, Kogrze, Ani- Raczek, Wioli- Tulipance, Magdzie-Karolci, Józefowi, Agaxkub. Myślę ,że nikogo nie ominęłam ,jeżeli tak to przepraszam ;:196

Dużym dla mnie sukcesem było zorganizowanie spotkania małego grona forumowiczów w lecie, myślę ,że jeszcze takie w przyszłym roku będzie, mam nadzieję ,że uda się zorganizować w większym gronie, bo jak widzę z małopolski jest coraz więcej forumowiczów.

Teraz zima to dla mnie okres wypoczynku, ładuję akumulatory, planuję nasadzenia, zmiany. Oglądam i podglądam intensywnie Wasze ogrodowe wątki, a nóż coś wypatrzę, wykorzystam u siebie.
Czas zamknąć ten wątek.
Wszystkim , którzy mi tak dzielie dopingowali, miłym gościom, którzy do mnie zaglądali, doradzali, chwalili, dziękuję bardzo ;:180 ;:196 , bez Waszego wsparcia pewno nie udałoby mi się tyle osiągnąć.
Zapraszam do nowego wątku.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Działka korzo_m 2009

Post »

Dorotko na pewno będziemy odwiedzać Cię w nowym wątku .

Genia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”