
wiesz, że mi miejsca szkoda, a tyle jeszcze chciejstw niespełnionych mam...



Na dobrą sprawę to z każdej róży mozna robić konfitury,według mnie najbardziej nadają sie do tego stare ,pachnące róże,a rugosa jak najbardziej taktadeo pisze: Lucynko mam pytanie,czy róża rugosa to róża nadająca się na konfitury.dyskutujemy z żoną i żona twierdzi że tak a wg.mnie niekoniecznie ale może też być.Pozdrawiam
Wiesz Lucynko, nie wiem, czy to dobry trop, ale ta rózyczka przypomina mi moją Super Dorothy...może to ona, albo któraś z "pokrewnych" odmian...Grandiflora pisze:Ta różyczka bardzo miło mnie zaskoczyła,wykopałam kawałek z trawy obok opuszczonego,starego domu na wsi,nie wiedziałam co to bedzie,kwiatki są małe ok.4 cm średnicy,są urocze,biało-różowe,pełne ,dosć trwałe,na razie kwitnie ,zobaczymy jak będzie dalej sie spisywałaoliwka pisze:Bardzo mi się podoba ta pnaca NN.
Czy ma duże kwiaty i powtarza kwitnienie?