Do mojego mieszkania na 8! piętrze przywędrował taki gość
a to z kolei odwiedziło nas na działce
Mocno pokiereszowany, ale jednak latający motyl. Ciekawe, kto go tak urządził?
I dwa ciemne motyle (przepraszam za jakość zdjęć, ale śpieszyłam się, żeby mi nie uciekły

). Mietku - czy to możliwe, że jeden z nich to rusałka żałobnik?!
No i jeszcze upolowałam pajączka - widocznie też lubi słoneczniki - jak ja
Oj! byłabym zapomniała o tym robalku. Nie wiedziałam (i dalej nie wiem) czy jest pożyteczny czy nie, więc na wszelki wypadek podarowałam mu życie. Ale coś mi się zdaje, że to szkodnik ...
