A pisałam Alinko, ze zarażasz swoją pasją

Niezłe zamieszanie ha,ha (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Teraz jak się weźmiemy za "prace ręczne" to zima szybciej minie. Obiecuję, że jeżeli coś mi wyjdzie , to pochwalę się ... tylko czy się uda ? Trzeba mieć to
coś, co Ty masz w swoich łapkach. O drucik zapytam w mojej kwiaciarni osiedlowej. Kiedyś pani przywiozła specjalnie dla mnie rafię, to moze i teraz da się to załatwić z drucikiem. A motyle też są wspaniałe . Takie motyle można umieszczać na firanach lub na żywych kwiatach domowych (tylko delikatnie z kwiatkami ). I już mozna wprowadzić wiosę do domu w środku zimy.
Pozdrawiam Cię Alinko i rozsiewaj dalej swe artystyczne "wirusy"..