Mój świat - Tamaryszek

[Tamaryszek]

Witam wszystkich ! Tak pięknie przebarwia się tawuła japońska Wabuma (Magic Carpet), okrywowa



a tak dekoracyjnie wyglądają przekwitniete kwiaty języczki pomarańczowej



jesienne światło nad strumykiem...



ALINA 662 - witaj w moim ogrodzie, Alino! Fotergilla maior to krzew, który dobrze rośnie w słońcu i półcieniu.Lubi glebę próchniczą, nie za suchą, nie lubi natomiast wapnia. Dorasta do 2 m, dosyć wolno. Raczej się go nie tnie. Kwiaty ma białe, w maju, wyglądają jak pomponiki (puszki?). W lecie staje się "zwykłym" krzewem, za to jesienią, stopniowo przez wrzesień i październik, liście stają się bordowe, czerwone i pomarańczowe. Jest odporna na mróz.

PYZIA - masz rację,że za ciemne kafle też niedobre ! U mnie akurat się sprawdzą, bo mam taras od płn. wsch. - słońce jest tam tylko rano. Jeśli ktoś nie lubi przesiadywać na słońcu jest to idealne miejsce do wypoczynku.

KRZYSIEK 86 - tawulec jest niewymagający, szybko zadarnia i ma ładny, żółty kolor jesienią. Zimą jego ozdobą są pogięte gałązki, zgodnia z nazwą. Zapraszam ponownie, Krzysiu!

URSULKA - masz rację, iglaki są zawsze atrakcyjne ! Ale już liściaste trzeba wybierać starannie, bo tyle roślin kusi... Wśród moich liliowców najdłużej kwitnie żółty Stella d'oro, chyba ponad 2 miesiące...Może ktoś zna inną odmianę liliowca, która kwitnie wyjątkowo długo ?

SYLWEK - dziękuję za miłe słowa!

AGA 2 - witam Cię, Agnieszko! Liliowce z oczkiem na 1 stronie to odmiana Bonanza. O fotergilii napisałam wyżej. To bardzo atrakcyjny krzew.

KAJPEJ - miło znów Cię gościć !

[kajpej]

zdjęcie jesienne światło nad strumykiem piękne!!!!!
pozdrawiam Elżbieta

[kinia22]

Super zdjęcia, jesień w ogrodzie jest bardzo ładna.

[Zabeczka101059]

Miłego wieczoru Tamaryszku

Miło przebywać w Twoim ogrodzie i wypoczywać leniwie nad strumykiem
ale też miło poczytać Twoje przemyślenia
oj będę tu często zaglądać

[Lalcia]

Gratuluję wspaniałego ogrodu ...będę zaglądać i podziwiać.Krzewik o czerwonych listkach wpisałam na listę wiosennych zakupów.

[piofigiel]

Witaj Izo piękne zdjęcia jesiennego ogrodu, piękna jesień w ogrodzie. Potrafisz dobierać rośliny, pod kątem atrakcyjności w różnych porach roku. Jeśli posiadasz wklejaj więcej zdjęć, wykonujesz je artystycznie- świetna jakość, fotografujesz cyfrówką czy tradycyjnym aparatem?

Pozdrawiam Tomek

[JolantaG]

Przepiękne, jesienne fotki ,z twojego raju . :P

[ursulka]

No i popatrz, w większości kultur - nawet od siebie odległych - linia taka, jaką ma Twój strumyk, postrzegana jest jako przyjemna dla oka. W europejskiej teorii projektowania, linia "esująca" nazywana jest "linią piękna". Z kolei w feng shui , o takiej linii mówi się jako o tej, która zapewnia korzystny przepływ energii.
My sami zaś, kiedy na nią patrzymy, intuicyjnie odczuwamy jej piękno - bo przypomina zakola rzeki. Wzrok biegnie w głąb perspektywy, a nasz intelekt podpowiada, że za kolejnym zawijasem kryje się tajemnica.
Nie jest problemem tworzyć, kiedy się to wie, ale jest sztuką działać intuicyjnie i osiągać takie efekty.

[Tamaryszek]

Dziś chcę Wam pokazać moje małe wrzosowisko.
Powstało na granicy ogrodu i lasu . I będzie jeszcze rozbudowane (mówiłam,że nic nie jest skończone...)
Tak wyglądało to miejsce przed zmianą...



W 2008 posadziłam tam kilka wrzosów, przesadzonych z innej części ogrodu i trochę nowych, także wrzośce, modrzewnicę, po 10-15 szt. każdego



Rosną tu też świerki białe ( Rainbow End i Arneson's Blue ) i różowo kwitnąca azalia.Na tych zdjęciach widać, jaki zrobiłam błąd - jakoś "mi się to posadziło" w jednej linii...Wygląda beznadziejnie...będę musiała przesadzić! ( jest jeszcze ten kamień- grób mojego psa...)





Te pnie oddzielają wrzosowisko od lasu, żeby troche utrudnić działanie chwastom. Nie mam pomysłu, co zrobić z tą granicą...Może mi coś podsuniecie..??







Na zdjęciach widać,że rośliny dość szybko się rozrastają - to 2009, rok później. Oczywiście, wrzosy "strzygę".

[asienka20]

Powiem krótko...CUDOWNY

[elsi]

Izo wydaje mi się, że taka granica między wrzosowiskiem a lasem jest dobra.
Pewnie chciałabyś, aby trawa nie wrastała we wrzosy. Może oddziel pionowo grubą matą
i zamaskuj jej końce konarami, które tam leżą. Jakoś nie wyobrażam sobie tutaj żadnego "obrzeża".
Bardzo dobrze wykorzystujesz naturalne warunki panujące w ogrodzie, a masz je bardzo urozmaicone

[Tamaryszek]

KAJPEJ , ASIENKA 20 , JOLANTA GRAJ - dziękuję Wam, Dziewczyny, za uznanie ! I zapraszam znowu...

KINIA 22 - cieszę się,że mnie odwiedziłaś ! Ja też lubię jesień, staram sie by ogród był ładny o tej porze roku. A kolory jesieni to moje ulubione...

ZABECZKA101059 - Witaj i odwiedź mnie ponownie!

LALCIA - miło mi,że Ci sie podoba. A z fotergilii będziesz zadowolona...

PIOFIGIEL - Tomku, lubię jesień.W ogóle ,to jestem jakaś dziwna, bo lubię wszystkie pory roku...(no, ale zima musi być śnieżna ! ). Jesteś bardzo miły, ale ja po prostu wybieram spośród wielu zdjęć najładniejsze...Moja córka, która jest grafikiem, dość krytycznie ocenia moje umiejętności fotograficzne ( sama używa tradycyjnej lustrzanki ). Ja zdjęcia robię cyfrówką, może niezłą, ale chyba niespecjalnie wykorzystuję jej możliwości...A może ona taka,że robi zdjęcia za mnie !
Najważniejsze,że się podobają!

URSULKA - bardzo mnie podbudowałaś tymi informacjami !
Staram się tak kształtować linię swoich rabat. Planuje dołożyć 1 "wyspę" roślinności na trawniku, żeby trawnik "meandrował" między kępami roślinności, prowadząc wzrok taką "linią piękna".
Ale bieg strumyka nie jest moją zasługą - czytałaś pewnie jego historię...

ELSI - Elu, dziekuje za wizytę ! I za radę ! No, właśnie - "obrzeże" byłoby nie na miejscu, a coś trzeba zrobić...Masz racje, gruba mata czy włóknina, zamaskowana konarami...Dobry pomysł !

Ognisty winobluszcz na dobranoc !

[HalinaK]

Izo, dziękuję za piękne zdjęcia Twojego ogrodu

[[Iza]]

Piękne wrzosowisko! A kiedy przycinasz wrzosy?

[Tamaryszek]

HALINA - zapraszam na dalsze fotorelacje i proszę o opinie - zawsze czekam na życzliwe, konstruktywne uwagi. Czasem człowiek patrzy co dzień na jakieś miejsce w ogrodzie i nie zobaczy tego, co od razu dostrzeże "świeże" spojrzenie...

[IZA] - moje wrzosowisko będę jeszcze powiększać, chce mu nadać bardziej naturalny kształt. No, i muszę zmienić te nieszczęsne iglaczki...
Wrzosy przycinam na wiosnę , jakoś w kwietniu, poniżej suchych kwiatostanów. (One zimą trochę zdobią wrzosowisko i chronią rośliny.) Wtedy tworzą się ładne, gęste kępy. A wiesz, co w zeszłym roku zrobiłam ? Z rozpędu ostrzygłam też kilka wrzośców ! No,i oczywiście, pozbawiłam się kwiatów, które przecież już szykowały się do kwitnięcia ! Trzeba na to uważać !