Twój ogród jest już taki doskonały że naprawdę nie musisz go aż tak zmieniać co roku. A rabaty do niego to tylko dodatek
bo i bez rabat byłby prześliczny. A i tak Ci się rabaty bardzo udają nawet jeśli są na szarym końcu.
Po prostu uwielbiam ich bezpretensjonalność i taką prosta urodę.
Wiesz, ja też nie lubię takich ogrodów z dużym trawnikiem i obrzeżem iglakowo skalniakowym w którym
nie ma na czym oka powiesić.
Ale to taka bardzo przyjęta sztampa która się wszystkim podoba aż się dziwię.
Szczególnie szkoda jak ogród jest duży i można byłoby poszaleć z wyobraźnią tak jak Ty to
mistrzowsko zrobiłaś.
Ale gustów ponoć się nie dyskutuje.
Posiedź w moim ogrodzie ile tylko chcesz choć to maleństwo w porównaniu do Twojego.
Zapraszam serdecznie
chyba żadne słowa nie określą jego doskonałości.Szkoda że tak daleko mam do Łodzi bo już bym chciała na siłę tam być i poczuć klimat a tak muszę i będę tu cieszyć swoje oczka.Nawet nie wiesz jak ja się cieszę że tu pospacerowałam - pozdrawiam cieplutko Agnieszka.
Pozdrawiam.
