Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Chce sprostować, że pąki opadły wtedy, gdy podlewałam je normalnie ale tylko u jednego kwiata, który stał przy telewizorze więc nie wiem czy podlewanie było tą przyczyna bo w tym czasie kupiłam jeszcze 2 i takze je podlewałam a tylko ten obok telewizora padł.Teraz stoi na parapecie, pąki nadal opadały, po wsadzeniu w doniczke odratował sie jeden i wypuscił kwiat :)

Wczesniej je podlewałam normalnie ale mniej tak, aby w podstawce nie było wody bo słyszałam o tym gniciu ( częściej a mniej ) i rosły bardzo dobrze. Teraz kiedy mam doniczki, woda paruje im do góry dajac wilgoc a jezeli chodzi o typowe podlewanie to czasami przelewam przez niego tę wode z doniczki szklanej albo wyjmuje z doniczki szklanej i normalnie podlewam wtedy stoi sobie 1 dzien bez ozdobnej. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale wygladaja coraz lepiej, wiec chyba im pasuje. Nie ma gnicia ani innych cudów.

Jeszcze mam pytanko co do tego namaczania : co ile mniej wiecej czasu wychodzi miedzy jednym namaczaniem i kolejnym? Wiem, że to moze zalezec od kwiatu, kiedy sie wysuszy i korzenie sie posrebrzą, ale chodzi mi o podanie w przybliżeniu jak to u Was wychodzi.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Storczyki wstawia się do destylowanej lub przegotowanej i odstałej przynajmniej dobę wody. Do tego nawóz do storczyków. Ja preferuję "Zielony dom". Woda ma sięgać ok. 1 cm poniżej brzegu doniczki. Namacza się je dopiero wówczas, gdy korzenie widoczne przez przeźroczystą doniczkę są srebrzyst białe, doniczka leciutka jak piórko, a na ściankach w środku nie widać rosy. Różnie to wypada, przeważnie mniej więcej co 2 - 3 tygodnie, a bywa, że i raz na 10 dni.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Ja mam podobnie jak Wanda, w lecie kiedy np: tydzień padał deszcz na zewnątrz i w mieszkaniu była bardzo duża wilgotność, to nawet 3 tygodnie nie namaczałam storczyków. Teraz, przy włączonych kaloryferach i na dodatek świecącym słońcu, storczyki moczę co 7,8dni, a i tak już gdzieś po 6 dniach zaczynają srebrnieć korzonki niektóre. Te bardziej lubiące wilgoć<u mnie najszybciej wysycha podłoże właśnie w miltonii, oncidiumi i sabotku> moczę co 6,7 dni :)
Nawóz dałam teraz raz i do wiosny pewnie już nie dam :)
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Z Waszych wypowiedzi stwierdzam, że niektore kwiaciarki znalazły sie w swojej pracy przypadkowo albo celowo mówią bzdury żeby za miesiac przyleciec i kupic nowego, pieknego kwiata... Od jednej słyszałam, że tych kwiatów w ogole sie nie podlewa do doniczki tylko raz do dwóch razy w tygodniu jedynie skrapia sie je spryskiwaczem z woda... Kolejna twierdzila, że owszem podlewa sie ale raz na 2 tygodnie i w minimalnych ilosciach... Żadna nie wspomniała o namaczaniu, o podcinaniu po przekwinieciu, zero, ani słowa.Na szczęście uwierzyłam dopiero w doniczki a i tak okazuje się, że wymagaja co jakis czas namaczania.Na razie zostawie je w doniczkach i będę czekała aż sie posrebrza korzonki i wtedy popraktykujemy i zobaczymy co będzie :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Bo w kwiaciarniach często są przypadkowe osoby, które nawet zwykłych kwiatków nie potrafią dobrze podlać itd., a co dopiero storczyków. Czasami się zdarza, że podlewają storczyki lejąc wodę na liście. A w sklepach to już w ogóle nie umieją się zajmować. Kiedyś widziałam Phalaenopsisy, które zamiast kory miały rozciapciane błoto, storczyki z przeceny były wysuszone i pomarszczone, a Vandy w LM miały pleśkę na korzeniach.
Każdy ma swój najlepszy sposób na podlewanie storczyków.
Dusia- faktycznie u Ciebie się świetnie sprawdza podlewanie z konewki. U Innych, równiez u mnie<nawet cymbidium namaczam>, nawadnianie przez namaczanie.
A zużytą wodę, nie Uwierzysz, przecedzam przez sitko i...wlewam do podstawek z keramzytem i...zamienia się w parę. Wykorzystana dwa razy
No u mnie się podlewanie dobrze sprawdza, bo nie leję paru kropelek, tylko każdemu leję dużo, wycieka im na podstawkę i potem sobie piją. Żaden nie narzeka na brak wody, wiotkie są tylko te, które kupiłam przelane i nie chcą puścić nowych korzeni. Przez namaczanie podlewam Vandowate, bo ich się inaczej nie da. Ale z Vandami też nie mam problemów.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

No to już nie wiem co mam robic :D Czy podlewać je normalnie czy namaczać co jakis czas :wink:

Storczykowa co ile podlewasz swoje kwiaty?
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Zwykle co jakieś 10 dni, ale ostatnio nie liczę, podlewam kiedy korzenie są srebnoszare i nie ma dużo rosy na ściankach. Bo jak korzonki są zielone, to nie podlewam. Wszystkie przesychają w podobnym terminie, więc podlewam je w ten sam dzień, ale botaniczne częściej, bo mają mniejsze doniczki i do tego są nad kaloryferem, więc szybciej przesychają. Vandowate staram się kąpać ze 2 razy w tygodniu.
lidka48
50p
50p
Posty: 67
Od: 31 paź 2009, o 15:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Ja robie tak jak Wanda. Gdy storczyk ma srebrne korzonki i doniczka jest leciutka wtedy zanurzam je w wodzie, ale tak by woda nie dostala sie do stożka wzrostu. Zostawiam tak na 20-30 minut i gdy woda z niego ocieknie, wstawiam na parapet.Nie ma reguly jak czesto (wystarczy obejrzec korzenie).Radze sugerowac sie na przyszlość radami Wandy bo Ona wie co mówi. pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

A co jeżeli zamocze ten stożek wzrostu??
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Jak woda w nim zostanie, to storczyk zgnije. Stożek musi być suchy, jak dostanie się do niego woda, trzeba go wytrzeć. Trzeba też uważać, by nie dostała się między liście.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Troche mnie nastraszyłyście tym moczeniem, boje się, że coś źle zrobie i przez to kwiatek mi zgnije...
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Jak jeszcze jesteś początkująca najlepiej wypróbuj i moczenie i podlewanie, a potem sama wybierzesz to, co ci bardziej odpowiada. Ale na liście trzeba uważać, łatwo gniją, zwłaszcza jak woda zostanie na noc. Nie należy ich trzymać tak, że mają cały czas korzenie w wodzie, bo wtedy też pogniją. Niektórzy tak robią - wleją dużo wody do osłonki i potem to zostawiają, a storczyk gnije. Ale niestety tak jest, że dla wielu storczyk jest jednorazową ozdobą, jak przekwitnie, zostaje wyrzucony.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Chce uniknąć właśnie tego gnicia i wyrzucania po przekwitnięciu, najbardziej właśnie zależy mi na tym który stracił kwiaty i kazano mi go wsadzic do ciemnosci i rzadko podlewać, mam nadzieje , że sie odratuje :( Spróbuje może jednak to namaczanie myśle , że dla niego będzie to lepsze rozwiazanie, może go ożywi i odnowi.

Mam jeszcze pytanko : czy za każdym razem do namaczania dorzucamy nawóz do storczyków?? Czy to co jakiś czas ??
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Nie powinno się z każdym, bo wtedy korzenie mogą zostać zasolone i roślina uschnie. A to, że trzeba go wynosić do ciemnego, to jeden wielki kit. Uważam, że cały rok trzeba go uprawiać tak samo, czyli musi stać na oknie lub blisko okna, być podlewany gdy przeschnie, mniej więcej co 3 podlewania nawożony. Nie mają dużo wymagań, ale gdy są przelane lub przesuszone, wiotczeją.
A pąki mogły opaść bo np. było storczykowi za zimno/za ciemno/w pobliżu stały owoce. Mi często zimą opadają jakieś pąki, to jest normalne.
Awatar użytkownika
Mylenne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 lis 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Mi rósł aż za dobrze, nie mogłam się czasami napatrzec, warunki miał dobre bo słońca sporo ale nie bezposrednio mocne światło, podlewanie mu sie chyba podobało bo kwiaty utrzymały sie bardzo długo tylko felernie spadł mi z tego okna ... :( Gdyby nie to myślę, że nadal by świetnie rósł, nie byłoby incydentu z tym wstawianiem do ciemności, itd... Teraz mam tylko nadzieje, że sie odratuje.Już teraz też uważam, że trzeba o nie dbac przez cały rok. Teraz muszę kupić dobry nawóz i przygotować się na odnowe :) Trzymajcie za mnie kciuki :wink: Oczywiscie baaardzo Wam wszystkim dziekuje, Dzięki Wam sporo się dowiedziałam ( oczywiscie nadal pewnie nie wiem wszystkiego i pewnie będe jeszcze sporo pytać ) ale Wasze rady bardzo mi pomogły i na pewno sie przydadzą :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”