Kwiatki Eweliny i Seby

[Haim]

[AGA Z]

Witajcie
Fajne nowości. zielistka ma już dzieci.
Dopinguję Ci w walce z robalami. ja swoje już chyba pogoniłam.

[Anetta]

Ewelinko znów nowości śliczne a niby tesciem się nie przejmuj, ważne że Wam się układa a reszta świata się nie liczy

[ewelina8005]

serecznie,byłam na zakupach ,chciałam fikusa upolować ale nie spotkałam nic ciekawego,kupiliśmy alkokazje

[pingu]

Serdeczne pozdrowionka

To ja czekam na fotki

[Haim]

Ewelinko, czekam na foteczki i pozdrawiam

[agaM]

Ewelinko w końcu i ja do Ciebie zaglądam fajny pomysł z tym stowarzyszeniem, trzymam kciuki i kibicuje by wszystko szło po myśli
widziałam ze posadziłaś maluchy. Ta paprotka chorera pewnie zmarnieje, bo to nie czas na przesadzanie.. jak cię denerwują usychające listki (standard po przesadzaniu szczególnie u tej) to obetnij i zostaw tylko te które są ładne mam nadzieję ze u ciebie będize lepiej rosła niż u mnie

mądre motto ma twój Mąż.. teraz tylko się do niego stosować

tak t jest,Pan Bóg zabiera dobrych ludzi a źli sobie żyją

a na co mu ci niedobrzy? dobrych potrzebuje.. a złym pozostawiając tu dłużej pewnie daje szansę by się poprawili ..
pozdrawiam serdecznie

[ewelina8005]

a na co mu ci niedobrzy? dobrych potrzebuje.. a złym pozostawiając tu dłużej pewnie daje szansę by się poprawili ..
pozdrawiam serdecznie

to samo powiedziała moje siostra ostatnio
wkleję zdjęcia potem,muszę ją ogarnąć bo brudna,bo z przeceny-jak zawsze

[Edyta 74]

Ewelinko,śliczne szczepki zdobyłaś.Niech Ci się szybko ukorzenią i pięknie rosną.

[esti42]

To ja czekam na foteczki

[asiula13]

Ewelinko - nowości piękne. Oby teraz zdrowo rosły i dobrze się miały u Ciebie

[AGA Z]

Ja też cichutko poczekam.

[treissi]

Ewelinko śliczne roślinki zdobyłaś

[elcia1974]

Ewelinko, oczywiście ja też czekam na zdjęcie nowej alokazji.
Już kilka razy przymierzałam się do tej roślinki, ale ciągle boję się, że sobie z nią nie poradzę.

[ewelina8005]

dziękuje za odwiedzinki.zajrzałam na chwile i tak teraz będe zaglądać.zrobie zdjęcia ale nie mam głowy na razie do tego.
dziś dostaliśmy wiadomość z policji że mojego M ojciec nie żyje(biologiczny bo ma jeszcze ojczyma) zmarł we Włoszech.Dzwoniłam do ambasady i koszt ściągnięcia zwłok to 4-5 tyś euro,Zależy to od nas i od siostry M.Dzwoniłam ,latałam za kasą i nikt nie chce nam pomóc-w takiej sytuacji zostanie pochowany na koszt państwa.
szukam ,czytam jak to zrobić żeby koszty obniżyć.ja się chyba pochlastam