Witajcie moje kochane Jakoś nie mam czasu na kompa wczoraj na Andrzejkach zabalowaliśmy

Dłużej rano pospaliśmy i trzeba było się uwijać, żeby zdążyć na imieninowy obiad :lol:który się przeciągnął

Przed chwilą wróciłam i muszę się podzielić wrażeniami
Krysiu 
Na pewno będziesz miała dużo roślinek

Daj znać na wiosnę jakie byś chciała mieć, a na pewno znajdą się darczyńcy

Miło mi że Ci się podoba
Aniu -zrobiłam odkład, zobaczymy co z tego wyjdzie ;:21
Celinko ani się obejrzymy i będzie wiosna
Liluś Mój ma trzy latka, na wiosnę ścinam go na 50 cm podsypuję dolomitem a póżniej ze dwa razy daję nawóz granulowany

W nogach sieję aksamitki .
Wiosenko Patyczki z brzózek to prowizorka,

szybko się rozpadają , ale ja mam wkoło brzózki to będę wymieniać ,a jak mi się znudzi to wymyślę coś innego. Właśnie dlatego Ci mówiłam o cukini bo jest pyszna i mało wymagająca .U mnie była bardzo okazała
Marylko 
cieszę się że Ci się podoba to jest powojnik z grupy Witicella i nazywa się Madamme Julia Correvon
