Ogród kocicy cz.2

[maakita]

A ja właśnie hortensje tricolor zakupiłam w takie raczej pócieniste miejsce. Hmm przesadzać, zostawić? A którą hortensje poleciłabyś mi do takiego raczej cienistego miejsca, żeby rosła tak naokoło 1,5?
Piszesz, że przemarzły, ale jak rozumiem z dalszej części postu żyją dalej, tylko nie kwitły?

[Comcia]

To chyba złudzenie apteczne ludzkiego oka ale te żółte słoneczka mają niebieskie liście :P

[Tamaryszek]

Witam, moja hortensja limonkowa też się przebarwiła na różowo. A nie powinna ?

[kocica]

Witam wszystkich:-).
Ewo, maakita triricolorka jest naprawdę brzydka w całkowitym cieniu i na takie stanowisko jej nie polecam. W półcieniu jej nie mam więc można spróbować. Przemarzła owszem, ale tylko nie zakwitła, za to pięknie się rozrosła na słońcu i bez kwiatów jej liście są ozdobą ogrodu.
Maakito, pomyślę nad hortensją do półcienia, u mnie np. rewelacyjnie się sprawdza hortensja koronkowa - to taka moja prywatna nazwa, muszę sobie przypomnieć jak się nazywa.
Co do niebieskich liści coma, to przekłamanie aparatu, czasami robi mi takie niespodzianki.
Tamaryszku, limonkowa to limonkowa, rok temu była seledynowa, a w tym roku zrobiła sie intensywnie różowa jak widać, ale i tak jest ładna bo pięknie rosnie i obficie kwitnie.

U nas zimno i deszczowo. Wczoraj i dziś w nocy był mróz. Czas wykopać dalie bo i tak już padły niestety. Szkoda, że zima tak bardzo się w tym roku wpycha do naszych ogrodów.

[zanna]

Zima zimą ale chryzantemki masz rewelacyjne!
Szczególnie te wiśniowe sprawiają niesamowite wrażenie

[kocica]

Tu kocicy lwisko:
kilka jeszcze słów na temat hortensji tricolor - w cieniu i dużym półcieniu ona zatraci swoje efekty tricolorowe. liście staną się w większości zielone. W słońcu ma naprawdę trójkolorowe liście. Miejsce powinno być w lekkim półcieniu osłonięte od wiatrów i KONIECZNIE okrywać na zimę. I nie odwiązywać za szybko aby wiosenne przymrozki nie zrobiły tego co uda się przez zimę ochronić. Jeśli przemarznie to szybko odbije od ziemi ale już nie zakwitnie.

I koniecznie należy ochronić korzenie. Jeśli one mocno zmarzną, to już nic nie pomoźe.

A co do kwiatów, to myślę, że każdy powinien sam ocenić czy są ładne. Jest gdzieś zdjęcie na tym wątku kocicy tej tricolorki z kwiatami.

[agnieszka72]

Ewuniu co tam u was słychać?
Nie zapadliście w sen zimowy?

[kocica]

Witam w naszym ogrodzie.
Mamy dużo pracy. Dni są bardzo krótkie i nie ma jak zrobić nawet zdjęć. A w weekendy albo pada, albo zajmujemy się innymi sprawami. I tak mija czas. Zresztą ogród jest teraz dość ponury,jak to w listopadzie niestety.

wiciokrzew japoński


berberys Red Jewel


ostrokrzew Golden Gem


resztki korali na kalinie


zimozielone wiciokrzewy


skimmia japońska


jeden z kiścieni - Rainbow


studnia zarosnięta wiciokrzewem japońskim


hortensja dębolistna


barwinek zakwitł jednym fioletowym kwiatem

[Elizabetka]

Ewko te zimozielone wiciokrzewy mnie zainteresowały...rzeczywiście jest ich trochę.
Warto zwrócić na to uwagę przy kupnie....i tak zrobię
A dni rzeczywiście krótkie ale na szczęście po Nowym roku już będą przybywać....teraz najgorszy okres.
Zdrówka życzę i miłego odpoczynku po pracy.

[kocica]

Witaj Elu:-).
Też wolę ten czas po nowym roku, kiedy to dzień się już wydłuża.
Z wiciokrzewów zimozielonych mamy 3 odmiany, najbardziej podoba mi się japoński bo ma ładne, kolorowe liście.

[tu.ja]

Widzę, że u Ciebie skimia zawiązała mnóstwo pąków...U mnie niestety nie, ale ja swoją przesadzałam. Mam nadzieję, że tym razem miejsce będzie jej bardziej pasowało. Ten wiciokrzew japoński faktycznie ładnie wygląda.

[kocica]

Witaj tu.ja.
Tak naprawdę skimmia najbardziej mi się podoba kiedy ma zawiązane pąki - czyli teraz. Jej kwiaty nie są tak efektowne, przynajmniej dla mnie. Ale to naprawdę piękna roślina. Szkoda, że tak wolno rośnie.
Jeszcze kilka późnojesiennych zdjęć.

trzmielina i kolorowe liście irgi


owoce na pigwowcu


ostrokrzew Gold Tip


i zmarznięty koteczek...

[chatte]

Witaj Ewo!
Dawno jakoś tu nie byłam ... A zaraz od wejścia trafiłam na wspaniały pokaz chryzantem!
Szczególnie piękne te czerwone. Inne rosliny też mienią się kolorami ... jak na prawdziwą polską jesień przystało
Zwróciło też moją uwagę to zdjęcie


ponieważ jest na nim iglaczek, prawdopodobnie identyczny, jak mój.
Czy znasz jego nazwę?

[Tamaryszek]

Wydaje mi się,że to cyprysik groszkowy Boulevard, mam nadzieję,że Gospodyni to potwierdzi.
Kocico, ładna jesień w Twoim ogrodzie...
Zaintresował mnie wiciokrzew japoński. Czy to odmiana z pstrokatymi listkami?
Czy jesteś z niego zadowolona ?Czy zimą nie przemarza ?

[kocica]

Witam Chatte:-).
Tak jak wspomniał Tamaryszek to cyprysik groszkowy Boulevard. A chryzantemy rozrosły mi się tak od wiosny z mikroskopijnych sadzonek. Są naprawdę piękne i będę z tych czerwonych robiła wiosną szpaler chryzantemowy.

Witaj Tamaryszku.
Wiciokrzew japoński ma rzeczywiście pstrokate liśie, jest ładny przez cały rok bo nawet zimą pozostaje na nim część liści. U mnie nie porzemarzł jeszcze nigdy, a mieszkam w zimnym i wietrznym miejscu.
Mam trochę sadzonek ukorzenionych więc jeśli się zdecydujesz to mogę odstąpić wiosną.