Z kwiatowego dworku "M & M" cz.2

[agnieszka72]

Marysiu na razie wzięłam się za porządkowanie tego co mam-opis+fotki dla swoich potrzeb.
Głównie żurawki-uzbierałam ponad 50 +tiarelle i heucherelle.
Ale jeszcze tyle bym chciała .
Wątek założę wiosną-bo teraz w zasadzie nic nie robię(no chyba że palę liście).
Ale jesienne kwiatki ci zostawię...

[maria5]

Agniesiudziękuję za kwiatki bardzo się cieszę że odwiesisz swój wątek właśnie skończyłam przeglądać twój ogródek jest piękny a najpiękniejsze te zdjęcia robione wieczorem , śliczne rabatki z żurawkami kiedy moje tak się rozrosną

[ada.kj]

A róże już przestałaś sadzić Marysiu? Tylko hosty i żurawki? Ja muszę swoje żurawki skatalogować bo już się pogubiłam w nazwach, część mam nn, dopiero będę nowe zakupy robić jak będę wiedziała co mam, gdyż i tak chyba niektóre mam zdublowane.

[agnieszka72]

Marysiu żurawki w większości dość szybko rosną i są bezproblemowe.
Wiosną bedziesz już miała ładne kępy .

[maria5]

A róże już przestałaś sadzić Marysiu? Tylko hosty i żurawki? Ja muszę swoje żurawki skatalogować bo już się pogubiłam w nazwach, część mam nn, dopiero będę nowe zakupy robić jak będę wiedziała co mam, gdyż i tak chyba niektóre mam zdublowane.

Aduś ależ skąd, właśnie będę przesadzać bo nie bardzo mi rosły w dotychczasowym miejscu ale fakt nowych nie kupiłam trochę jestem zawiedziona tamtego rocznymi zakupami przyszły albo nie takie jak chciałam albo 2 całkiem mi zginęły nie wiem może ten rok był za mokry dla róż ale i tak mam ich sporo teraz będę kupowała tylko takie jakie poleca Ewa
A żurawki koniecznie ponazywaj bo i ja też mam dubelki to mogłybyśmy się wymienić

Agnieszko czy ty je przykrywasz na zimę

[agnieszka72]

Maryś podobno żurawki są całkowicie mrozoodporne.
Jedynie jasne(Amber Vawes,Key Lime Pie) są bardziej kapryśne.
Rzuciłam trochę ściętych gałęzi ale jest ciepło i wiele nagich ślimorów tam zagościło ,
liście zaczęły gnić.
To zabrałam-niech sobie radzą

[maria5]

Maryś podobno żurawki są całkowicie mrozoodporne.
Jedynie jasne(Amber Vawes,Key Lime Pie) są bardziej kapryśne.
Rzuciłam trochę ściętych gałęzi ale jest ciepło i wiele nagich ślimorów tam zagościło ,
liście zaczęły gnić.
To zabrałam-niech sobie radzą

Agniesiu właśnie dowiedziałam się że grudzień ma być ciepły moje nasadzenia jeszcze zdążą się za klimatyzować wiedziałam że są mrozoodporne ale właśnie nie wszystkie, dziękuję

[JolantaG]

MARIO ,wybacz ,ale strasznie namieszałam z tymi liliowcami .
Ty pisałaś o Astolat ,a ja myślałam Arctic Snow .Mój Astolat nie kwitł ,może ten twój to ten właściwy .
A tak wygląda mój Arctic Snow .


Co do pozostałych, mam takie same ,tylko ten czerwony u mnie NN ,bo według nazwy ,ja takiego nie zamawiałam ,ale on to jako gratisik był ,więc trudno powiedzieć co to takiego .
Piękne żurawki sobie sprawiłaś .

[maria5]

MARIO ,wybacz ,ale strasznie namieszałam z tymi liliowcami .
Ty pisałaś o Astolat ,a ja myślałam Arctic Snow .Mój Astolat nie kwitł ,może ten twój to ten właściwy .
A tak wygląda mój Arctic Snow .


Co do pozostałych, mam takie same ,tylko ten czerwony u mnie NN ,bo według nazwy ,ja takiego nie zamawiałam ,ale on to jako gratisik był ,więc trudno powiedzieć co to takiego .
Piękne żurawki sobie sprawiłaś .

Jolu tak naprawdę nie przepadam za liliowcami zakwitają pięknie a na drugi dzień jest już po kwiatku, już bardziej trwałe są te prostsze odmiany ale kilka wypadało mieć już bardziej wolę hosty , żurawki a kwitnące róże,hortensje i dalie

[gloriadei]

Marysiu,
nadrabiam zaległości u ciebie
Super zakupy żurawkowe!
sadzonki po byku!!! Zdradzcie to żródło
Kolaże wychodzą ci extra.
Mi ciągle brak czasu aby przysiąść i sie nauczyć
Może zimą...?
Marysiu, jak masz dużo miejsca i nie wiesz czym obsadzić to zapraszam z łopatką do mnie
i bierz ile chcesz. i weź duży samochód!!!
Jak tylko puści mróz na wiosnę, zapraszam!!!

cudna różyczka!

[maria5]

Marysiu,
nadrabiam zaległości u ciebie
Super zakupy żurawkowe!
sadzonki po byku!!! Zdradzcie to żródło
Kolaże wychodzą ci extra.
Mi ciągle brak czasu aby przysiąść i sie nauczyć
Może zimą...?
Marysiu, jak masz dużo miejsca i nie wiesz czym obsadzić to zapraszam z łopatką do mnie
i bierz ile chcesz. i weź duży samochód!!!
Jak tylko puści mróz na wiosnę, zapraszam!!!

cudna różyczka!

Ewuś dziękuję za pochwały one były po byku, jak je rozpakowałam ale w ogrodzie całkiem się zgubiły A jeśli chodzi o odwiedziny to chętnie ale domyślasz się co bym kopała ten wielki ognik i jeszcze róże a nawet kilka róż więc nie wiem czy warto mnie gdzieś wpuszczać a już na pewno nie do ogrodu
Hortensja Blue Sky

Hortensja Anabella

Hortensja nn



Hortensja Lime Light



Hortensja nn


Hortensja Grandiflora


Hortensje ogrodowe

[judyta]

Witaj Maryś po przerwie. Mam nadzieję, że się nie gniewasz...co się odwlecze to nieuciecze Paskudnie wylądowałam tej jesieni
Masz śliczną kolekcję hortensji..zazdraszczam tego kwitnienia. U mnie kompletnie nie chcą zakwitnąć, przemarzają pomimo okrywania i jakoś marnie rosną.
A żuraweczki urosną i odnajdą się w ogrodzie! Oby tylko dobrze przezimowały.

[LILA 51]

Marysiu,Twoje hortensje są przepiękne,szczególnie pierwsza i trzecia przypadła mi do gustu Ja też zachorowałam na hortensje, hosty, dodatkowo dopadły mnie jeszcze choroba żurawkowa i goryczkowa Tych ostatnich nie mam, od wiosny rozpocznę polowanie na nie.

[maria5]

Witaj Maryś po przerwie. Mam nadzieję, że się nie gniewasz...co się odwlecze to nieuciecze Paskudnie wylądowałam tej jesieni
Masz śliczną kolekcję hortensji..zazdraszczam tego kwitnienia. U mnie kompletnie nie chcą zakwitnąć, przemarzają pomimo okrywania i jakoś marnie rosną.
A żuraweczki urosną i odnajdą się w ogrodzie! Oby tylko dobrze przezimowały.

Judytko jak mogła bym się gniewać , cieszę się że jesteś cała i bardzo mi przykro że tyle wycierpiałaś :mailbox Z hortensjami to rzeczywiście dziwne ale u mnie rosną ślicznie pewnie jednak dlatego że u mnie jest najcieplej a i tak okrywam na zimę. Ciekawa jestem tych drzewiastych one są mrozoodporne będą u mnie pierwszy raz zimować

Lilu te o których mówisz też są ogrodowe i też pierwszy raz będą u mnie zimować , bardzo się o nie boję czy przeżyją Goryczki też piękne ale na razie nie choruję na nie Masz już jakieś żurawki

[LILA 51]

Marysiu, ja żurawek nie mam jeszcze, dopiero mam zamiar je do siebie sprowadzić. Jak na razie to ich ceny w internecie odstraszają Poczekam do wiosny, może znajdę taniej