Ja też nie. Kupiłam u Pani Lucyny Grabowskiej dawno - bez odmiany, tylko
jako Aethionema. Zdjęcie nie oddaje urody, bo nie widać tego jaskrawego
różu. No i wczesna pora kwitnienia, zimozielona.
Ja jeszcze troszkę posiedzę przed komputerem i też idę pospać , bo jutro trza do pracy , ale za to piątek wolny i na cały dzień idę na działkę . Takie mam plany , ale co z tego wyjdzie , to u mnie jak zwykle nie wiadomo .
Majko - bardzo na to liczę , bo jeszcze dużo roślin mam do posadzenia . Dzisiaj dostałam 6 host i heucherę ROYAL RED . Lilie i tulipany czekają na swoją kolej . Pewnie w jeden dzień nie zdążę
Danusiu, to Ty zacznij od tulipanów, ogladałam w ubiegłą sobotę ten program ogrodniczy emitowany o nieludzkiej porze - 7.30 i pan Witold twierdził,że tulipany potrzebuję minimum dwa tygodnie temperatury kilka stopni na plusie,żeby się ukorzenić i przetrwać. Ten rok jest wymarzony dla tulipanów z wyprzedaży. A planujesz w ogóle zaprzestać zakupów z tak nieistotnego powodu,że będzie zima?