Dziękuję wszystkim za pamięć
Miałam ostatnio smutne dni i nie było ochoty na pisanie
Teraz postaram się być częściej w swoim wątku ,bo dawno mnie nie było.
Aszko-Asiu nie mogę znależc nazwy tej trójsklepki

,ale koniecznie musze poszukac tej etykiety to wtedy Ci napiszę.
Co do dyń to kilka rozdałam a z reszty zrobiłam marynowaną.Słoików wyszło trochę

,ale ja bardzo lubię takie kwaśne pychotki
Zupy nie robiłam ,bo nie umiem i nie jadłam ,ale w przyszłym roku ...jak znajdę kawałek ziemi pod dynie to zrobię.Sąsiad cos mruczał,ze chce posadzic ziemniaki,ale do wiosny jeszcze daleko.
Elżbietko ta moja grusza to z tych azjatyckich.Jestem z niej super zadowolona i owoce sa naprawdę pyszne.Co do rajskich jabłuszek to nie znam odmian jakie mam.Te drzewka były kupowawne na jakis targach od amatorów co to chcieli parę groszy zarobić.
Grzesiu ta trawa tez była kupiona na targach pod nazwa ''cytrynowa'' ,ale to nie jest ta oryginalna.Sprzedawca tak ją nazwał ze względu na kolor .Wiosna jest zółto-zielona.Tak mi sie rozrosła i zakwitła,ze chętnie Ci oddam trochę.
Liluś Ty mnie chyba myslami zwabiłas ,albo ja Ciebie , bo ostatnio myslałam o Tobie.Miałam do Ciebie napisać ,ale mnie wyprzedziłaś.
Zacznę od lilii.Szukałam nazwy ,ale...Lilie całą kolekcję zamawiałam od P.Pajdy.Były tez białe ,ale ja nie jestem ich zwolenniczkę i je rozdałam.Kilka mi zostało i ich nie oznaczałam.Aby miec 100% gwarancję musiałabyś zapytac p.Pajdę .Mnie się wydaje,ze moze to być White Trumphator,ale głowy nie dam.
Co do dalii to ma byc nowa kolekcja więc chyba powinnaś chociaz kilka kupić na próbę.Ja swoje,zeby się nie łamały sadzę jedna obok drugiej .Wtedy podtrzymują się wzajemnie.W środek wsadzam jakiś kijek i rosną .Nad morzem też miałam sporo i wiatr ich nie połamał.
Co do berberysa to mój jest juz potężnym krzakiem,który muszę przycinać.na poczatku tez marnie rósł ,przemarzał ,ale dał radę i teraz rosnie ,jak szalony czego i Twojemu życzę
