Witaj
wreszcie i tu dotarłam i powiem Ci jestem pod ogromnym wrażeniem masz prześliczne storczyki jedne wyglądają jak drapieżne zwierzaki to ubarwienie takim je czyni, plamiaste są śliczne i w ogóle wszystkie przyciągają wzrok a storczykowe okienko ślicznie Ci się prezentuje
Nadeszła kolej na prezentację stosunkowo nowego nabytku -spotkaliśmy się około miesiąc temu , oczywiście gościu od razu wpadł mi w oko i chwycił za serce Jest jednak troszkę niezdecydowany i zmienny w swym charakterze , czasem ubiera się w ciemne bordo z dodatkiem prawie czarnego fioletu-tak jest w świetle dziennym , a na zdjęciach szybciutko przybiera ciemny róż z dodatkiem fioletu Jednak te kaprysy na codzień nie zakłócają nam naszej idylli - byle by tylko był zdrowy i nie złapał grypy .....
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Masz świetne artystyczno-humorystyczne podejście do swojego "nałogu". Tak trzymaj i nie popadaj w skrajności a będziecie zdrowi, Ty i Twoja kolorowa Rodzinka. Gust w doborze roślin podziwiam.
Teraz pokażę moją botaniczną ciekawostkę To Sterczyk hybryda półpers-półeuropejski wiejski Ulubione zajęcie to sterczenie na parapecie wśród storczyków - dziś zrobił strajk i wlazł pod stolik Ten jegomość wabi się Demon i nazwa ta w pełni oddaje jego czarny charakterek
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Hahaha...jaki piękny okaz ;) Też mam podobnego kota w sensie koloru sierści ;) Mój nie ma takiej długiej.. A i tak linieje na potęgę, aż boję się myśleć jak u Ciebie to wygląda ;)
Storczyki piękne aż miło zajrzeć i popatrzeć - to taki słodki widok dla odprężenia wieczorem.
Sterczyk hybryda o imieniu Demon jest śliczny, taki puchaty i te zielone oczka