Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1

[stasia109]

Witajcie Moi Kochani w ten smutny, pochmurny dzień. Jest tak smutno na dworze, że mnie też smutek obleciał i nic nie chce się robić. Rano dałam ptaszkom ziarno, zmieniłam wodę i zdziwiłam się bardzo, jak zobaczyłam, że pudełeczka, w których byl pokarm dla ptaków, sa prawie puste. W zeszłym tygodniu powiesiłam 12 takich jadłodajni, a tu...trzeba robić nowe. Słoninkę, za grosze dostałam od naszego rzeźnika, z "tylu sklepu", duuużo słoninki ze skórą, Część powiesiłam, a część zamroziłam, bo widzę, że ptasiory to by zjadły wszystko na raz. Sami zobaczcie:
Na ogrodzie też jakoś tak ponuro, do tego mocny wiatr. Lepiej siedzieć w chałupie i marudzić na ciężką dolę ogrodnika, prawda?

zza płotem to już nie moje (tam nikt nie mieszka, zawiłe sprawy spadkowe)

I tak właśnie wygląda ogród późną jesienią. A do wiosny daleko, oj daleko.....

[Agapa]

Ale dzięki temu chłonie sie zaborczo każdy skraweczek zieleni. Zresztą - czy lepsze nasze mroźne szarości i brązy - czy spalone słońcem popiele Afryki??
Zdrowiej szybko
Aga
A na poprawe zdrowia i humorku:
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża.
Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
- możesz wejść do sklepu tylko jeden raz,
- jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem,
- możesz wybrać jakiegokolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej,
- jak wejdziesz wyżej nie możesz juz się cofnąć.
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego jedynego.
- Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyźni maja prace.
Kobieta decyduje się wejść wyżej.
-Na drugim piętrze jest napis: Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci.
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
-Na trzecim piętrze jest napisane: Ci mężczyźni maja pracę, kochają dzieci, i są bardzo przystojni.
Wow, myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej
-Na czwartym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych.
Niesamowite, pomyślała kobieta, z ciężkim sercem odrzuca taka ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
-Na piątym piętrze jest napis: Ci mężczyźni maja prace, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni
Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
-Szóste piętro: Jesteś na tym piętrze odwiedzająca numer 31.456.012
Tutaj nie ma mężczyzn.
To piętro istnieje tylko po to aby pokazać ze kobiecie nigdy nie dogodzisz.
Dziękujemy za odwiedziny w naszym sklepie.


naprzeciwko tego sklepu został otwarty Sklep "żon". Instrukcja korzystania ze sklepu była identyczna
- Na pierwszym piętrze są kobiety, które kochają sex.
-Na drugim piętrze są kobiety, które kochają sex i są bogate.
-Piętra od trzeciego do szóstego NIGDY NIE BYŁY ODWIEDZONE

[grazka2211]

Stasiu witaj .Zdjęcia smutne ale przynajmniej nie pada.Chyba dla poprawy Twojego humoru będę musiała wkleić swój ogródek.Może trochę zielony ale jeszcze troszkę i będę miała naturalne oczko wodne .

[dez_old1]

Stasiu czy ja dobrze widzę że u Ciebie na drzewie są pozaczepiane spinacze?
Ciekawa czy to motyw ozdobny czy jakiś skryty cel?
Stasiu ja wątku nie zgubiłam tylko to jest taki założony gdzie wszyscy mogą fotki wklejać z gotowymi rabatami by pomóc innym w planowaniu nasadzeń

[Alima2]

O Stasiu-następna zakręcona
Jeśli pozwolisz wkleję zdjęcie mojego paśnika

całą zimę z córką dokarmiamy.Wiosna mam około 12 róznych gniazd!!!

[dawidbanan]

Stasieńko, pięknie
Masz jakiś przepisik na jedzonko dla ptaszków

[trzynastka]

My też zaczynamy dokarmianie ale dopiero od 1 grudnia niech najpierw sikoreczki wyjedzą robactwo a lata ich cała chmara i obsiadają moją wierzbę mandżurkę

[x_P-42]

Stasieńko, te Twoje drzewka obwieszone karmidełkami i słoninką, wyglądają, jak cudaczne choinki.
U nas w domu był zwyczaj,że ptaki zaczynało się karmić w Wigilię. Tuż przed kolacją dzieciaki wynosiły właśnie słoninkę ( nie soloną!) i różne ziarna. Tak też jest u nas w domu. Zawieszam z wnukami (a wcześniej zawieszałam z moimi dziećmi) , te wszystkie smakołyki, ale w Wigilię , przed zapadnięciem zmroku.

[Alima2]

Stasieńko, te Twoje drzewka obwieszone karmidełkami i słoninką, wyglądają, jak cudaczne choinki.
U nas w domu był zwyczaj,że ptaki zaczynało się karmić w Wigilię. Tuż przed kolacją dzieciaki wynosiły właśnie słoninkę ( nie soloną!) i różne ziarna. Tak też jest u nas w domu. Zawieszam z wnukami (a wcześniej zawieszałam z moimi dziećmi) , te wszystkie smakołyki, ale w Wigilię , przed zapadnięciem zmroku.

Piękna tradycja....chyba ja wprowadzę

[GrazynaW]

Witaj Stasiu wieczorowo

***********

Wchodzi kompletnie pijany gazda w styczniu do chałupy.Podchodzi do niego baba i pyta:
- Gdzie byłeś?

- Na dożynkach.
- Na dożynkach?W styczniu?
- tak!Taka jest moja oficjalna wersja i będę się jej trzymał!

**********

Mąż wraca nad ranem do domu.Żona wita go pytaniem:
- Skąd wracasz?
- Głupie pytanie.Zawsze zastanawiałem się,gdzie bym był,gdybyś za mnie nie wyszła.Właśnie stamtąd wracam!
Spokojnej i długiej nocy

[Katarynka]

Stasiu! Skad Ty bierzesz te kawały... w poszukiwaniu ich... przebiegłam cały Twój wątek ....

[trzynastka]

hihi fajny kawał

[Ania.1]

Stasiu Witaj Mnie się te jesienne fotki z ogrodu podobają Spinacze na drzewie Ciekawy pomysł
Zostawiam kilka dowcipów i spadam dalej



Słoń i mrówka spędzili razem bardzo romantyczny wieczór. Rano mrówka znajduje słonia martwego.
- Tylko ja mam takiego pecha! - wzdycha zrozpaczona. - Przygoda na jedną noc - i całe życie spędzę na kopaniu grobu...



Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!



Do ginekologa przychodzi zakonnica i mówi:
- Panie doktorze coś dziwnego zaobserwowałam u siebie.
Lekarz:
- Proszę mówić śmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
Siostra:
- Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu.
Faktycznie coś tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
- To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów..

[Lorrie]

Witaj Stasieńko, a cóż to za nowy wątek u Ciebie widzę?? Zaraz tam wskoczę

[Alima2]

Hahaha Ania- ostro!!!
Witam
Wpadłam się przywitać i życzyć miłej nocki