Dziś przeprowadziłam wywiad z moim chętnie ukazującym swe wdzięki drapieżnikiem . Niebezpiecznie łaciaty , o zaostrzonych ząbkach jadowych na warżce , a do tego tajemniczo ukrywa swą tożsamość -nie mogę się zdecydować bardziej lampart czy kobra ? Wszystko co niebezpieczne jest poniekąd intrygujące i on to wie , dlatego stara się wyglądać jak dzikie dziecko dżungli ..........
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za miłe komentarze-aż się cieplej robi w ten ponury deszczowy wieczór
Przed przyłożeniem głowy do poduszki zaczepiłam jeszcze jednego z moich współlokatorów - nieco mało fotogeniczny z uwagi na fakt ,że aparat bynajmniej mój kiepski nie jest w stanie oddać kolorystyki tej postaci A jest co podziwiać ten misterny makijaż jakim przyozdabia swoje cytrynowo złociście cynamonowe płatki ..... jest jak delikatna pajęczynka utkana przez pajączka w Babie Lato ....... To mój faworyt ze względu na leciutki zapach no i oczywiście frywolną grę barw w świetle-nie ma ząbków na warżce bo to urodzony romantyk.... . Dobranoc ...
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Witaj PHOENIX !
Zgadzam się z Justus - opisy nie mniej ciekawew od prezentowanych bohaterów
Fajnie sie czyta, no i opisy emanują prawdziwym zauroczeniem swoimi storczykami !
Mam również takiego drapieżnika jak ten pierwszy, ale chyba ma mniej wyraziste cętki, a więc pewnie jest
mniej drapieżny
Świetne robisz zdjęcia
Dobry wieczór Bardzo dziękuję za pochwały (każdy je uwielbia ) lubię czasem troszkę pofantazjować -no ale na książkę to jednak troszkę za mało
Dziś dla odmiany powieje grozą Chcę Wam pokazać stworzonko , które czai się teraz w nieprzeniknionej ciemności mojego salonu ......Siedzi właśnie cichutko na parapecie pozornie bez ruchu , czujnym bordowo-krwistym okiem stara się przeniknąć panujący wokół mrok.......Jest niewielkie , ma woskową cerę i tylko po jednym zębie na górnej szczęce w zadziornie otwartej paszczy .Wokół głowy ma złocistą lekko nakrapianą aureolę ..kto wie może to upadły anioł - chyba tak bo jest nieziemsko piękny Oceńcie sami .......
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Z ciebie prawdziwy Nałogowiec storczykowiec za każdym razem kiedy tu zaglądam jest jakiś nowy przedstawiciel Twojej rodzinki Powodzenia w uprawie Ten mnie równie zauroczył