Ogród Oli

[Zabeczka101059]

Witaj Olu
Ale faktycznie dzisiaj napracowałaś się, a efekty zobaczymy wiosną
Pozdrawiam cieplutko

[AAleksandra]

Witaj Dzidku,
Dziękuję za odwiedziny. I ja mam taką nadzieję, że wiosną kwiaty się odwdzięczą.
Pogoda dzisiaj u mnie była cudowna i jeżeli się trochę utrzyma, to jeszcze postaram się "pogrzebać" w ziemi tej jesieni. W dzisiejszym programie Rok w Ogrodzie zachęcali do sadzenia drzew .....

[RomciaW]

Ale jakie będą efekty wiosną Olu

[Zabeczka101059]

Miłego poniedziałku Olu

Wpadłam na chwilę do Twojego ogrodu a Ciebie nie ma pewnie urzędujesz w ogródku

[Monia68]

Witaj, Olu, na forum Z zainteresowaniem przeczytałam o Twoich ogrodowych poczynaniach, z niecierpliwością będę czekać na efekty

[AAleksandra]

Witajcie,
Żabeczko niestety jeszcze pracuję, ale w wolnej chwili zerkam przez okno i snuję plany , gdzie tu by jeszcze wytargać trochę trawnika na rabaty

Moniu dziękuję za odwiedziny. No tak, na efekty przyjdzie trochę jeszcze poczekać, bo pracy huk.. A przed nami niezbyt lubiane , zimne miesiące brrrr.
Wedrując po forum zauważyłam, że już od lutego robi się ruch na parapatech. Sianie, pikowanie, ... Zdaje się, że i w tym sezonie u mnie tez będzie się działo. Wirus (całe szczęście nie grypowy) dopadł i mnie.

Wieczorkiem ruszę na wizyty do Waszych ogrodów.
Do zobaczenia

[asia-6003]

Witaj Olu
No piękne masz rośliny, zwłaszcza ta glicynia-cudo! Pewnie była prześliczna jak miała więcej kwiatów. Ja od niedawna mam ogród ale na razie boję się cokolwiek pokazać bo jest taki marniutki w porównaniu z ogrodami forumowiczów, ale może kiedyś zbiorę się na odwagę... Zazdroszczę Ci pogody, i tego że w każdej chwili możesz podziałać na rabatkach, ja swoje grządki widuję tylko w weekendy. No ale odwaliłaś kawał roboty!! Wiosną będzie pięknie! Pozdrawiam!

[Monia68]

Olu, mnie na szczęście wirus parapetowego siania nie dopadł Od lat jestem na niego odporna Cierpię za to na inne miłe przypadłości- rh i inne krzewy kwasolubne, hosty, żurawki, hortensje...można byłoby jeszcze trochę wymieniać
Do zobaczenia

[AAleksandra]

MONIU To wielka sztuka nie ulec pokusie patrząc na poczynania innych
Juz parę razy miałam rododendrony, azalie, ale coś chyba kiepsko z nimi postępowałam. Marniałay zaraz po przekwitnięciu. W końcu zniechęciłam się i sadziłam bardziej odporne na moją "pielęgnację".
Mam żurawki, hosty i inne, ale wszystko w niewielkiej ilości. Za to tak ściśnięte , że nie oddają swego piękna. Podglądając inne ogrody zauważyłam, że odstępy pomiedzy roślinami sa większe i wtedy wszystko wygląda duuuużo ładniej. Ponadto wielu stosuje korę jako wysciółkę i to także ściągnę do swego ogródka.
Do zobaczenia u Ciebie

Witaj Asiu, Nie przejmuj się. Pokaż wszystko co masz. Co prawda pora roku nie sprzyja robieniu kolorowych fotek, ale od czegoś każdy zaczyna. To jest jeszcze większa frajda, jak z "niczego" powstaje ogródek na miarę potrzeb. Ja odwiedzając inne ogrody z początku też tak miałam, ale teraz wiem, że muszę brać z nich przykład i to jest dopiero bodziec .
Tak , to prawda że ogród przy domu to wspaniała sprawa. NIestety gdy kończę pracę na dworze jest już ciemnica i pozostaje tylko sobota. W niedzielę u nas jakoś nie wypada pracować
Asiu odwagi. Na tym forum są sami życzliwi ludzie

[Monia68]

Witaj, Olu Rh nie są sprawiają tak wiele problemów, jak się wydaje. Szkoda, żebyś rezygnowała z tych najpiękniejszych krzewów Napisz, proszę, w jakich warunkach u Ciebie rosły- chętnie coś podpowiem.
Serdecznie Cię pozdrawiam

[Alima2]

Witaj Olu:)
Fajne roślinki pokazałaś. Proszę o więcej fotek .....
Pozdrawiam

[AAleksandra]

Witajcie,

Moniu Podejrzewam, że jednak się skuszę na rh w okresie ich kwitnienia Nie wiem jednak jakie popełniłam błędy, że chorowały i w rezultacie uschły. Posadziłam w miejscu częściowo zacienionym. Do dołka wsypałam ziemię ogrodową z torfem. Po przekwitnięciu liścoie zaczęły brązowieć, zwijać się do spodu i mimo podlewania usychały. Może były już czymś zaatakowane w momencie zakupu, a ja ich nie opryskiwałam, tylko obrywałam zniszczone liście. Może dasz jakąś wskazówkę co powinnam zrobić aby ustrzec się przed ponowną klęską

Alima dziękuję za odwiedziny. Mam parę najnowszych fotek. Wieczorkiem je tu zamieszczę. Zakupiłam jeszcze clematisy, winogrona i kiwi. Ich zdjęcia też zamieszczę.

Zapraszam troszkę później

[AAleksandra]

Wiem, że jeszcze nie mam się czym chwalić, ale wiosną bedzie ładniej

Trochę zaniedbany mój ogród. Trzeba się wziąć za porządki. Zbyt szybko robi się ciemno. W sobotę o ile pogoda pozwoli przyłożę się
To jest widok zasłąnietego tarasu od strony ogrodu

A na głogu pozostały tylko owoce


A w domu moje kwiatuszki wyglądają tak:
Kompozycja miechunki w doniczce z hoją


A tak wygląda dalszy ciąg hoi


A to moje ulubione pnącze. Niebawem zmienie mu troche położenie.


A to mo M kupił jakiś czas temu jako różę chińską

[AAleksandra]

Moja kompozycja z miechunka nie wyszła. Może tym razem

[AAleksandra]

A oto co zakupiłam ostatnio. Zdjęcia pochodzą z aukcji Allegro, ale mam nadzieję, że rośliny będą tak kiedyś wygladały.
To mają być smaczne winogronka. Różowe hrupkie oraz drugie bezpestkowe.



A teraz kiwi. Jedna o pstrych liściach a druga podobno smaczna.


A teraz clematisy.