Witam serdecznie
Dziękuję kochani za Wasze odwiedziny .
* Kasiu znalazłam w domu doniczkę z maluchami tego pięknisia , więc nie będę odrywać mu teraz dzieci

Dziękuję Ci kochanie za rady , masz rację z tym ukorzenianiem , te maluchy były sadzone latem . I powiem Ci szczerze ,że nawet nie bardzo się starałam aby się ukorzeniły , ot te które się oderwały od mamusi szkoda było wyrzucić więc do ziemi, a może komuś się przyda.
* Aga tak mogę Ci wysłać sadzonkę

Adres podaj na pw.
*Elu cieszę się ,że sprawiłam Ci radość tymi zdjęciami
*Ewuniu moje kotki jak na razie nie podjadają kwiatków , ale wiem coś na temat Draceny i jej właściwości

Piesek szefowej chciał spróbować jak smakuje i skończyło się to lekkim zatruciem.
* Zytko dawaj adres na pw
*Krysiu dziękuje za odwiedziny

oj moje doniczkowe to nie są zadbane

zawsze latem są traktowane po macoszemu , ale chyba się już do tego przyzwyczaiły
*treissi kochanie tyle się działo ostatnio w moim życiu i nie tylko ,że zaniedbałam wszystkie swoje wątki
*Basiu znalazłaś , no tak ale ja przepisu na ciasteczka jeszcze nie wkleiłam
