Roślinki doniczkowe u Halżbiytki

[Elizabetka]

Grażkorosa

Aniu dasz radę bez problemu....to co na wiosnę?

Asiu z tą dynią w zupie to super pomysł...my lubimy takie różne zupy warzywne....chętnie skorzystam z Twojego przepisu.
Mam jeszcze dostać dynię od siostry to coś zrobię.
Dzięki za słoneczko....oj przydało się i to bardzo. Ja również życzę Tobie słonka i byle do wiosny choć zimę taką ze śniegiem też bardzo lubię.

Aniu Twoje przepisy dyniowe i nie tylko są super tak jak i skrętniczki.
Na forum zawsze świeci słonko

Krysiu widziałam u Aśki i tak zrobię jak radzicie....musi się udać bo to takie wdzięczne kwiatki i kwitną akuat jak w ogródku szaro i buro. Jak się uda to będzie dużo fiolków.

Andziu kremowy? a ja mam czysto białego z muśnięciem różu....będzie wymianka? Ale super....tyle kolorów nawet nie marzyłam. Ten czerwony od Ilonki powoli rozwkita bardzo powoli.....i od Gosi Rosiowej morelowy też....ależ będzie kolorowo za niedługo.

Aguś dzięki za kawę...u mnie resztki ciasta jabłkowo orzechowego....a słonko chyba zapadło w sen zimowy.
Ewelinko witaj u mnie ....zdążysz jeszcze posprzątać...

[Andzia1]

Eluniu, oczywiście, że będzie wymianka! Przy rozpakowywaniu z foli urwał się kawałek gałązki i już siedzi w osobnej doniczce.... a jaki będzie kolor to się okaże jak całkiem rozwiną się kwiaty. Na razie wygląda jakby miał być kremowy.

[Elizabetka]

Aniu powinien bez problemu się przyjąć...na pewno śliczny taki kremowy.

[trzynastka]

No i proszę nie dość że ogródek masz śliczności to jeszcze cudowne kwiaty w domku zobaczyłam a grudniki MARZENIE

[grazynarosa22]

Asiu-Haim...dzięki-tak też jutro zrobię...wolne więc ja ugotuję zupkę...hehehe....ciekawe czy zjedzą
Eluśka...a moje grudniki nie kwitną choć je tak przenosiłam ja Ty kiedyś pisałaś
A dynie....wykorzystałam te z halloven...hehehe....nie zmarnowały się i nie poszły na g.... a do słoików

[Elizabetka]

Celinko Ty u mnie a ja u Ciebie. Super i dzięki za miłe słowa.

Grażko a mają pączki kwiatowe?....na pewno zakwitną a póki co masz śliczne skrętniczki na pocieszenie.
Moje grudniki już przekwitły...teraz je wykąpałam i nakarmiłam i przed świętami liczę, że ponownie zakwitną.
A co do dyń...pewnie, nic się nie może zmarnować. A ja dziś podgotowałam dynię potem ją zmiksowałam ...dalej gotowałam z kawałkiem cynamonu i goździkami i jak była gotowa to odstawiłam i wsypałam galaretkę wiśniową i wyszedł piękny kolor ..taki jak róże Westerland konsystencja gęściejszego kisielu a w smaku rewelacja....nutka wiśni a głębia cynamon i goździki. Trzeba eksperymentować.

[grazynarosa22]

Och,mniam...pycha....ja jutro mam zupkę gotować,ciekawe czy zjedzą A grudniki pączków nie mają....te z tamtego roku.Ale mają takie małe co dostałam od Katarzyneczki Może choc one...tylko że stją u syna...za późno ich zauwazyłam żeby je teraz przenieść do salonu a ruszac nie wolno jak mają paczki,prawda?

[trzynastka]

Słoneczka nie ma ale posyłam uśmiech w ten ponury dzień

[AGA Z]

[Elizabetka]

Taki malutki misiaczek

Aguś misiaszek właśnie się obudził zamiast iść spać.




Grażynko niby się nie przestawia i niby się nawet nie przekręca ale i tak to zależy od egzemplarza...nie ma reguły.
Na moim miejscu bym przestawiła....jeżeli miejsce byłoby korzystniejsze.
Ciekawe czy zupkę zjedli i czy smakowała na pewno smakowała i jeszcze o dokładkę prosili.

Celinko słonko w końcu świeci....doczekaliśmy się....jutro i w niedzielę też ma być słonecznie...oby.

[AGA Z]

Z misiaczka zrobił się śliczny misio

[Haim]

Elu, ale słodko fiołeczek zakwitł, piękny ma kwiatuszek
Moje niektóre też akurat rozkwitają, właśnie wstawiłam je w wątku ;)
Również pozdrawiam cieplutko i słonecznie

[Andzia1]

...ja tylko tak cichutko melduje, że ciągle Cię podglądam

[Andziax007]

O słodziutką buźkę pokazał fiołeczek :P

[Elizabetka]

Dzięki Kobietki za miłe słowa....ale ten pójdzie i tak do wymiany bo już ich mam chyba 6 sztuk.
Będzie mi smutno za misiaszkiem ale miejsca mało a ja chciałabym mieć różne kolory.
Pozdróweczki i słonka życzę.