Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Dagmaro kup jeszcze sekator najlepiej markowy ( naprawde warto ) w cenie ok. 40-50zł i swoje roślinki mocno przycinaj. Magnolia - nie jest powiedziane, że ma byc guża można ją tak poprowadzic, że koło okna przejdzie tylko sam pień a korona będzie wysoko ( jeśli masz magnolie ktora osiaga duże rozmiary ). Pień obsadzisz np. powojnikiem lub bluszczem i tak dalej jak masz pytania to pisz.

jarek
Awatar użytkownika
dagmara312
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 lis 2009, o 23:21
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Uśmiejecie się. Ponieważ mieszkam w dzielnicy zapomnianej przez Pana Boga, bez pytania kogokolwiek zagospodarowałam sobie część podwórka. Rósł tam chyba największy busz chwastów w Szczecinie. W tej chwili pod jabłonką jest amatorski skalniaczek. A z resztą podwórka poczekam do wiosny, bo już trochę za późno na sadzenie krzaczków. Aha zapomniałabym, pod oknami na podwórku postawiłam (przykręciłam na wkręty, żeby nie ukradli) donice z różami okrywowymi, a pomiędzy nimi wykopałam wielkie betonowe płyty i w ich miejsce posadziłam róże pnące. Mam nadzieję, że będą się pięły między moimi oknami i latem, gdy otworzę okna będzie pięknie pachnieć. Ach, no i jeszcze to: ponieważ naszej kamienicy nie remontowano od czasów powojennych, nie ma ona już żadnej elewacji. Więc żeby przykryć szczytową ścianę domu posadzę na wiosnę Rdest Auberta (na razie zimuje zadołowany w doniczkach na ogródku). Mam nadzieję, że się szybko rozrośnie i będzie pięknie. Mój mąż się śmieje, że powinnam założyć odblaskową kamizelkę i chodzić po ulicach w dzielnicy i sadzić kwiaty. Oczywiście społecznie.

Sekator mam i chętnie z niego korzystam. Obciachałam np.migdałka ponieważ przykrywał mi większą część ogródka, który jak już pisałam jest bardzo malutki. Czy dobrze zrobiłam okaże się na wiosnę, bo teraz wygląda jak szczepiony na pniu (to było "radykalne cięcie" ).
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Co do sadzenia społecznego to słyszałem że w niektórych krajach działają tak zwani eko-terroryści w pozytywnym słowa tego znaczeniu.Sadzą na nieużytkach w wolnych miejscach ,no tam gdzie się da żeby było zielono.itp.
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Dość często dostaję np. sadzonki małych drzew które wsadzam na terenie swojej miejscowości.

jarek
Awatar użytkownika
dagmara312
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 lis 2009, o 23:21
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No i uważam, że to jest super sprawa. Te nasze okolice są takie ponure. Przynajmniej u mnie tak jest. Wokół tylko wielkie chaszcze, w nich kupa śmieci i pełno złodziei. A gdy wychodzę z domu żeby zrobić porządek, albo coś posadzić, z okolicznych domów przychodzą do mnie zazwyczaj starsi ludzie, od których słyszę bardzo dużo ciepłych słów. Niektórzy idą nawet Moim śladem i też zaczynają coś zmieniać.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Był nawet taki film "Zielona karta" z Andie MacDowell i Gerardem Depardieu, ona była taka działaczką, może nie ta działalność była głównym tematem, ale... :D
A co do rdestu Auberta, to jednak odradzałabym, jemu to jeden sekator, nawet markowy, może nie sprostać :D , obrośnie nie tylko Twoją kamienicę, ale i sąsiednie, wedrze się na ulice, oplącze zaparkowane samochody, zatamuje ruch... Może coś spokojniejszego?
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re:

Post »

selli7 pisze:
Drugi błąd to świerki srebrne, mam ich osiem w średniej wielkości ogrodzie, a teraz wiem, że wystarczyłyby najwyżej dwa. Pod nimi nic nie rośnie, strata cennego miejsca w niewielkim ogrodzie, a na dodatek chorują na świerkowca i igły się sypią.Wyciąć nie można, więc prawie cierpię psychicznie patrząc na nie, podczas gdy w tym miejscu mogłoby rosnąc coś innego, co by mnie cieszyło :cry:
Pół biedy jak zrobi się błąd, który można łatwo skorygować, gorzej z takimi co mają poważniejsze znaczenie, mszczą się latami.
A podcinasz dolne gałęzie tych świerków ?, czy rosną naturalnie ?
Ja mam jednego , posadzonego właśnie w celu uzyskania cienia .Ma ok 2,5 metra czyli stosunkowo młody, ale podcinam dolne gałęzie by jednak pod nie padało trochę światła i posadzone mam pod nim tulipany i żonkile. Zastanawiam się czy jak podrośnie i będzie dorosły , czy będę mieć taki sam problem jak ty ?
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Nie widzę problemu ze świerkami.
1. Jeśli są mocno zbite i źle wyglądają to napisać stosowne podanie o ich wycięcie. Na to miejsce posadzić coś innego. Lub zostawić np. 2 - 3 podciąć bardzo mocno koronę i podsadzić to wszystko pnączem. Pnie doskonale sprawdzają się jako podpora. Na słońce proponuję klematisy ale odm. botaniczne natomiast w cieniu bluszcz tradycyjny pakrowy który także ładnie obrośnie dolną częśc tabaty - praktyczny i łatwy w uprawie.
Jeszcze jedno gdyby był problem z dostaniem pozwolenia na wycinkę to w podaniu proszę zaznaczyć, że w zamian za wycięcie świerków posadzone zostaną inne drzewa podać umiejscowienie i nazwy.

2. jeśli chodzi o świerk srebrny wysokośc ok. 2,5 m to można stymulować jego wzrost systematycznie przycinając boczne gałęzie. ten zabieg daje rewelacyjne efekty pod warunkiem, że zaczynamy go robić mniej więcej w tym właśnie okresie. Świerk wtedy jest zwarty a wysokość - wyłącznie od nas samych.
Pod świerkiem bardzo fajnie sprawdzają się rośliny kwitnące wiosną jednak proponuję posadzić zawilca gajowego. Na wiosnę bardzo fajnie kwitnie a latem i jesienią nie wymaga zabiegow pielęfnacyjnych.

Na szkodnika świerkowego są opryski.

jarek
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Kolejny błąd: mój piękny duży krzew leszczyny nie miał w tym roku ani jednego orzeszka, nawet robaczywego :( I nie będzie miał, dopóki nie posadzę obok innej odmiany.
Waleria
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Re:

Post »

iwonaxp pisze:
selli7 pisze:
Drugi błąd to świerki srebrne, mam ich osiem w średniej wielkości ogrodzie, a teraz wiem, że wystarczyłyby najwyżej dwa. Pod nimi nic nie rośnie, strata cennego miejsca w niewielkim ogrodzie, a na dodatek chorują na świerkowca i igły się sypią.Wyciąć nie można, więc prawie cierpię psychicznie patrząc na nie, podczas gdy w tym miejscu mogłoby rosnąc coś innego, co by mnie cieszyło :cry:
Pół biedy jak zrobi się błąd, który można łatwo skorygować, gorzej z takimi co mają poważniejsze znaczenie, mszczą się latami.
A podcinasz dolne gałęzie tych świerków ?, czy rosną naturalnie ?
Ja mam jednego , posadzonego właśnie w celu uzyskania cienia .Ma ok 2,5 metra czyli stosunkowo młody, ale podcinam dolne gałęzie by jednak pod nie padało trochę światła i posadzone mam pod nim tulipany i żonkile. Zastanawiam się czy jak podrośnie i będzie dorosły , czy będę mieć taki sam problem jak ty ?
Dwa z nich są podcięte dość wysoko (ok.1.80), reszta na trawniku tylko tyle by dało się kosić trawę.Układam pod nimi ściółkę z liści. To już wysokie drzewa ok.8 metrowe.Pod jednym rośnie barwinek z marzanką, pod drugim posadziłam jałowce płożące, igły sypią się na gałązki, trzeba to czyścić.Pod świerkami jest bardzo sucho.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Widziałam pod wysoko podciętymi świerkami posadzone kosaćce. Dobrze rosły i ładnie to wyglądało.
Waleria
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Pod drzewami proszę zastosować nawadnianie kropelkowe. Wspaniałe rezultaty uprawowe a zarazem niski koszt zakupu i poboru wody.

jarek
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Odległa historia,początki pszczelarzenia :D Przed łączeniem rodzin wyrównuje się ich zapachy.Kilka kropel olejku kamforowego do jednego ula kilka do drugiego.Potem otarcie olejku o tylną kieszeń kombinezonu....
I masowy atak na miejsce potraktowane olejkiem....W życiu nie miałem tak pożądlonego zadka :oops:
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Ale szczęściarz z Ciebie :;230 A gdybyś tak otarł ten olejek z przodu.........
Waleria
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

:shock: :;230 .
To raczej mało prawdopodobne bo jednak odruchowo jakoś tak wycieramy ręce o pośladki lub o boki spodni.No ale ...........
A tak już na poważnie to ja szanuję pszczoły (raczej za ich pracę bo za miodem to nie przepadam wolę TEN zapach :D unoszący się w powietrzu) ale staram się nie drażnić i jak najmniej przebywać w ich towarzystwie,mam uczulenie i biorę tabletki żeby opuchlizna szybciej zeszła.Szczególnie ręce mi bardzo puchną.W sumie to zauważyłem że jak usiądą na tobie to nie można się trząść otrzepywać,skakać itp.pszczoła pochodzi po koszuli i poleci,najlepiej zachować spokój(no czasem zdajrzają się wyjątki jak się trafi na nadgorliwą pszczołę ).
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”