

Ano gubiliśmy się... Andrzeju, miło Cię było spotkać, szkoda, że tym tłumie nie było okazji spokojnie pogadać. Sprawy służbowe i prywatne (zakupy gwiazdkowe) przeważyły. Udało mi się załatwić wszystko co chciałam. Ufff...Andrzej Max pisze: A! Byłbym zapomniał - wczoraj się skończyły w Krakowie Targi Książki - byłem , autorów różnych spotkalem , po autografy nie stałem... I spotkałem Asię z Raby! A raczej spotykałem , bo co rusz się w tym tłumie gubiliśmy...![]()
Ano gubiliśmy się... Andrzeju, miło Cię było spotkać, szkoda, że tym tłumie nie było okazji spokojnie pogadać. Sprawy służbowe i prywatne (zakupy gwiazdkowe) przeważyły. Udało mi się załatwić wszystko co chciałam. Ufff...Andrzej Max pisze: A! Byłbym zapomniał - wczoraj się skończyły w Krakowie Targi Książki - byłem , autorów różnych spotkalem , po autografy nie stałem... I spotkałem Asię z Raby! A raczej spotykałem , bo co rusz się w tym tłumie gubiliśmy...![]()
A nawet powinno być, i z reguły jest - poza okresami infekcji.hanka55 pisze:jak miłe i relaksujące może być spanie.
Nie tylko w Limanowej, Jędruś.
Dlatego namawiam, zadzwoń i napraw sobie " starą rurę oddechową",
zobaczysz, jak miłe i relaksujące może być spanie.