Ogródek KaRo cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Raczek pisze:Grzesiek,czy znasz może imię tej twojej wcześnie kwitnącej chryzantemy?
Aniu, niestety ale nie wiem jak się zowie.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22063
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Aniu ja też nie znam nazwy mojej wcześnie kwitnącej. Tak wyglądała na początku sierpnia

Obrazek
Wiosną mogę Ci podesłać kawałek :)
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu ja bardzo chętnie ją przytulę. ;:109
Oczywiście,pod warunkiem,że coś sobie wybierzesz u mnie. :D
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu dzięki za instrukcję dotyczącą podpędzania chryzantem. :D
Moja fioletowa chryzantema, niestety, nie zdążyła zakwitnąć. Zima zmieniła kierunek i najzimniej jest u mnie. :(
Prześlicznie wygląda Twój busz w jesiennych barwach.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Witam serdecznie KaRo!, chciałam się zapytać, czy przypadkiem, na wiosne nie podzieliłabys się tą piękna czerwona chryzantemą. Ja uwielbiam zapach chryzantem i bardzo lubie je trzymać w wazonie. Dlatego wysyłam mą skromną prośbę. Pozdrawiam, pa :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu przepiękne słoneczne widoczki jesienne :D u mnie też piękne słońce, ale zimno niesamowicie :( w nocy na 4 piętrze było -5, więc ileż musiało być przy gruncie :roll: moje różyczki , które jeszcze wczoraj pięknie wyglądały dziś już ubite przez mróz :(
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Trochę wyskoczę jak diabeł z pudełka, ale KaRo - pokonałam system(fotosika) i pozwalam sobie trochę pośmiecić w Twoim wątku. Moja passiflora gdzieś tak na początku maja:
Obrazek
Bardzo proszę o ignorowanie potłuczonej szyby w szklarence :D

I latem :
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Piękny masz ogród KaRo, naprawdę piękny. Z wielką przyjemnością przeglądam Twój wątek.
Pozdrawiam- Liliana
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

zauważyłam, że Grześ pochwalił się chryzantemkami, które kwitną w lipcu - ja też mam takie dwie, jedną chyba identyczną jak Grześ a drugą czerwono pomarańczową...


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22063
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Witajcie :wit
Oczywiście miło mi,że pokazałaś swoją passiflorę LilaRose.
Jest mała w porównaniu z moim "krzaczyskiem" ale mimo to jak pięknie Ci kwitła :shock: :D
Moja nadal stoi w kącie na balkonie i ma się całkiem dobrze.
I niech stoi,póki nie ma wielkich mrozów,nie mam wyrzutów :P

Dziewczyny wiosną wrócimy do sprawy sadzonek chryzantemek.
To nie problem. :wink:
Magdo - Twoje obydwie są urocze.
Czerwono-pomarańczowa to ciekawy kolor, miałam prawdopodobnie taką ale zniknęła mi zostawiona w wiklinowym koszu na zimę bez zabezpieczenia. :cry:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Witam, Witam, Witam!.... I znikam! ;:196 :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

tez skorzystam z tej instrukcji przyspieszającej :)
W tamtym roku posadziłam po 1 listopada małe sadzonki i maja dopiero pąki :(
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

ja ucięłam pęd z jednej chryzantemki i wsadziłam w ziemię.
Ciekawe czy w ogóle ma szanse na przeżycie taka gałązka w gruncie :roll:
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Aniu ja wsadzałam do gruntu ale łodyżki zielone i wiosną, nie zdrewniałe ale zobaczymy.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

ja wsadziłam też zielone, ciekawa jestem czy przeżyją :wink:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22063
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Aniu - tak posadzone pędy wiosną mają wielkie szanse na przetrwanie bo zdążyły się ukorzenić ale jesienią może to być problematyczne.
Nic straconego,powtórz to wiosną i będzie ok.
Ja rozmnażam w ten sposób swoje podczas uszczykiwania ich w celu zagęszczenia zawsze uszczykuję kilka dłuższych pędów i wsadzam obok macierzystej rośliny.
Taro dla pewności możesz swoje z wiosennego sadzenia - nieco okryć przed nadejściem mrozów.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”