
Ogródek Raczka cz.4
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Ogródek Raczka cz.4
Ania na razie nie odpowie, bo została jak my zresztą wcześniej, wyrzucona na zawsze z forum...


- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogródek Raczka cz.4
O jeju
Ja jak otrzymałam taką wiadomość to mało się nie rozpłakałam
potraktowałam tą wiadomość na serio tylko nie mogłam zrozumieć gdzie tkwiła przyczyna takiej decyzji 

Ja jak otrzymałam taką wiadomość to mało się nie rozpłakałam


- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Raczka cz.4
Elu, co Ty piszeszElzbietaaG pisze:Ania na razie nie odpowie, bo została jak my zresztą wcześniej, wyrzucona na zawsze z forum...












Ja, w każdym razie trzymam kciuki, żeby wszystko się wyjaśniło i nasza Ania wróciła do nas

- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Raczka cz.4
Dziewczyny już jestem,ale trochę to trwało.
Halinko,dzięki za troskę,wygląda na to,że jeszcze cię to nie spotkało przy pierwszej albo drugiej awarii.
Poczytaj tutaj o pierwszej awarii
Gabrysiu nie mylisz się,ja kompostowałam liście w zeszłym roku.
I masz rację,że przez rok z całego worka wychodzi mało kompostu.
Kilka dni temu wysypałam zawartość ostatniego worka,było tego ok.10-cio litrowe wiaderko.
Ale ja te liście wykorzystuje raczej jako ściółkę na kwaśnej rabacie i na rabacie hostowo-żurawkowej.
Tak wyglądały liście 25 kwietnia,kiedy to ściółkowałam nimi kwaśną rabatę:

A tak 14 sierpnia jak ściółkowałam rabatkę hostowo-żurawkową:

w połowie sierpnia z całego worka liści było już tylko pół:



Halinko,dzięki za troskę,wygląda na to,że jeszcze cię to nie spotkało przy pierwszej albo drugiej awarii.
Poczytaj tutaj o pierwszej awarii
Gabrysiu nie mylisz się,ja kompostowałam liście w zeszłym roku.
I masz rację,że przez rok z całego worka wychodzi mało kompostu.
Kilka dni temu wysypałam zawartość ostatniego worka,było tego ok.10-cio litrowe wiaderko.
Ale ja te liście wykorzystuje raczej jako ściółkę na kwaśnej rabacie i na rabacie hostowo-żurawkowej.
Tak wyglądały liście 25 kwietnia,kiedy to ściółkowałam nimi kwaśną rabatę:


A tak 14 sierpnia jak ściółkowałam rabatkę hostowo-żurawkową:


w połowie sierpnia z całego worka liści było już tylko pół:

Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Raczka cz.4
Iza ja nie kompostuje liści z jabłonek [na razie ],wygląda na to,że nie pamiętasz,że od strony ulicy rosną przy moim plocie dwa wielkie klony a od strony chodnika leżącego wzdłuż najdłuższego boku ogrodu rosną cztery leszczyny.Te worki,które pokazałam są właśnie z tych liści.Liście trochę przesypywałam przyśpieszaczem do kompostowania.tu.ja pisze:Rozumiem, że kompostujesz też liście ze swoich jabłonek. Gdzieś czytałam, że nie powinno się - ze względu na choroby. Czy dodajesz tam jakiś środek?
Nie wiem jak to jest z kompostowaniem liści jablonek,może Dorotka Korzo_m na powie na drugi rok,
bo chyba właśnie takie kompostuje.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Raczka cz.4
Aniu, ufff ... jak to dobrze, że już jesteś z nami ... tak się martwiłam o Ciebie
... ale by mi Ciebie brakowało i Twoich cennych rad
Cały czas do Ciebie zaglądam cichutko, czytam i zmykam nie zostawiając śladu
Życzę spokojnej nocki i kolorowych snów


Cały czas do Ciebie zaglądam cichutko, czytam i zmykam nie zostawiając śladu

Życzę spokojnej nocki i kolorowych snów

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Raczka cz.4
Aniu przeczytałam o awarii, czyli jeszcze wszystko przede mną
dobrze ,że już wiem co może mnie spotkać bo chyba dostałabym zawału od takiej informacji przy kompie.
Ja tylko mam w workach liście z jabłonek, nie dałam przyśpieszacza do kompostu, po prostu go nie dostałam , a w moich okolicach sklep ogrodniczy go nie sprowadza. Więc moje liście będą bardzo powoli się przetwarzać. Na pierwszych zgrabionych dwóch workach już zauważyłam zmniejszoną jego wypukłość. Na przykładzie Twoich zdjęć Aniu zauważyłam ,że lepiej liście rozkładać na rabatki póżniej są dużo lepiej przekompostowane.


dobrze ,że już wiem co może mnie spotkać bo chyba dostałabym zawału od takiej informacji przy kompie.
Ja tylko mam w workach liście z jabłonek, nie dałam przyśpieszacza do kompostu, po prostu go nie dostałam , a w moich okolicach sklep ogrodniczy go nie sprowadza. Więc moje liście będą bardzo powoli się przetwarzać. Na pierwszych zgrabionych dwóch workach już zauważyłam zmniejszoną jego wypukłość. Na przykładzie Twoich zdjęć Aniu zauważyłam ,że lepiej liście rozkładać na rabatki póżniej są dużo lepiej przekompostowane.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Raczka cz.4
ja przepraszam, czy dobrze rozumiem liście rozkładasz na rabatkach jak np,korę?
Zapomniałam o liściach, pamiętam mieliśmy sąsiada który pryzmowach liście, ale ja nie byłam jeszcze ogrodniczką, faktycznie miał zdrowy i piękny ogród.
Zapomniałam o liściach, pamiętam mieliśmy sąsiada który pryzmowach liście, ale ja nie byłam jeszcze ogrodniczką, faktycznie miał zdrowy i piękny ogród.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Raczka cz.4
Właśnie tak,Taro,rozkładam liście zamiast części kory.
Dopiero na wierzch sypie korę.Wychodzi mi jej mniej i mam mniejsze koszty na wiosnę.
Dorotko to dobrze,ze napisałam o tym wyrzuceniu z forum,faktycznie byś się zamartwiła.
Jak coś to zawsze jeszcze możesz zadzwonić do mnie.
Nie wiem jak to jest z kompostowaniem liści z jabłonek,trzeba poszukać informacji w internecie.
Z liści po roku wychodzi świetna próchnica,ale ja część przekompostowanych liści rozsypuje na wiosnę,
ponieważ zastępują ściółkę i mam mniej pielenia.Na razie udało mi się tak zrobić z rabatką kwaśną i hostowo-żurawkową.W tym roku dojdą rabatki różane.
Dopiero na wierzch sypie korę.Wychodzi mi jej mniej i mam mniejsze koszty na wiosnę.

Dorotko to dobrze,ze napisałam o tym wyrzuceniu z forum,faktycznie byś się zamartwiła.

Jak coś to zawsze jeszcze możesz zadzwonić do mnie.

Nie wiem jak to jest z kompostowaniem liści z jabłonek,trzeba poszukać informacji w internecie.
Z liści po roku wychodzi świetna próchnica,ale ja część przekompostowanych liści rozsypuje na wiosnę,
ponieważ zastępują ściółkę i mam mniej pielenia.Na razie udało mi się tak zrobić z rabatką kwaśną i hostowo-żurawkową.W tym roku dojdą rabatki różane.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Raczka cz.4
Aniu - buziaczki 

Re: Ogródek Raczka cz.4
Witaj Aniu, znalazłaś coś o tym rozchodniku meksykańskim ? Na stronach sprzedawców napisane jest, że bezproblemowa. Ciekawe, jak u nas?
Słoneczko przesyłam.
Słoneczko przesyłam.

- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Raczka cz.4
Pola nie znalazłam,ale w tym tygodniu miałam mało czasu na komputer.
Na poprzedniej stronie Dorotka pisała o swojej próbie zimowania tego rozchodnika.
Niestety zakończyła się niepowodzeniem.
Na poprzedniej stronie Dorotka pisała o swojej próbie zimowania tego rozchodnika.
Niestety zakończyła się niepowodzeniem.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
Re: Ogródek Raczka cz.4
No tak..bezproblemowy w Stanach. To będziesz musiała zimować w donicy , w chłodnym miejscu?


- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Raczka cz.4
Pola rozchodniki już stoją w zimnej piwnicy,przy małym oknie.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
Re: Ogródek Raczka cz.4
Ja kilka dni temu zostałam zbanowana i wyrzucona z forum
.
Co do liści z jabłonek ja je kompostuję , nie wszystkie ale część , kompost idzie w kwiaty warzywka a nawet truskawki i jak do tej pory nie zauważyłam żeby działo się coś niepokojącego . Teraz doszły liscie z orzecha włoskiego ,zastanawiam się co z tym fantem zrobić , podobno są szkodliwe

Co do liści z jabłonek ja je kompostuję , nie wszystkie ale część , kompost idzie w kwiaty warzywka a nawet truskawki i jak do tej pory nie zauważyłam żeby działo się coś niepokojącego . Teraz doszły liscie z orzecha włoskiego ,zastanawiam się co z tym fantem zrobić , podobno są szkodliwe
