Drzewka w moim ogrodzie - Dorota

[Dorota5555]

Witam,
To jest zdjecie kawalka mojego ogrodu. Niewidoczne sa rododendrony, hortensja i magnolie (od sasiadow). Kolo plotu dwie leszczyny, ta w rogu ?bije sie? o pierwszenstwo z jarzebina, po prawej dab, ktorego wyhodowalismy w doniczce, ma pare lat, jest wysoki, ale chudy i nie chce utyc, nie wiem czy jakas wichura go nie zlamie. Kolo debu widac maly kawaleczek cedru, od czasu do czasu jest przycinany. A propos leszczyn, co roku jest mnostwo orzechow, ale nie wygrywamy konkurencji z wiewiorkami. Na klombie azalie i male rododendrony. Srebrny swierk jest jeszcze w dobrej formie. Teraz mamy z nim problem. Posadzilismy go w maju, tak ladnie rosl, a teraz zauwazylam, ze od pnia brazowieja mu igly, juz na 1/3 dlugosci galezi sa brazowe. Boje sie, ze calkiem zmarnieje. Nie wiem co z tym robic.
Wlasnie wyslalam zdjecia tego brazowiejacego drzewka do "Diagnostyki" z prosba o rade.
Pozdrawiam.
Dorota

[e-genia]

Witaj Doroto cieszę się że dołączyłaś do nas.
Widzę że w Twoim ogrodzie dominują drzewa i krzewy .
A co do brązowienia igieł na srebrnym świerku jedną z przyczyn może być nie odpowiednia kwasowość gleby , po prostu może potrzebować nawozu do iglaków .
Ale lepiej poczekaj na opinię Diagnostyki .
Genia

[Comcia]

Witaj Dorotko na forum
Wiele osób bardzo by się cieszyło z towarzystwa wiewiórek ale nie posiadacze leszczyny :P
Mnie zafascynowały te wielkie okazy poza granicami twojej działki - ogromne, wprost olbrzymie okazy.
Masz może jakieś zdjęcie kwitnących azalii i rododendronów ?
Muszą pięknie wyglądać i bardzo rozświetlać ten zakątek ogrodu....

[Dorota5555]

Witam Genie i Mariole oraz wszystkich pozostalych Forumowiczow,
Dziekuje za mile slowa.
Wprawdzie juz kilka razy wpisywalam posty na Forum, ale jeszcze sie nie przedstawilam.
Jestem Dorota, od 17 lat mieszkam w Kanadzie, 10 lat w Vancouver, wczesniej 7 lat w prowincji Ontario. W Polsce mieszkalam na Podkarpaciu (i nadal od czasu do czasu tam bywam), a takze na Slasku.
Wracajac do drzewek i krzaczkow, to wysokie drzewo poza moja dzialka to choina zachodnia, zwyczajowa tutejsza nazwa - hemlock. To sa bardzo wysokie drzewa, ale korzenie maja dosc plytko. Nie sa jednak tak wysokie jak jodly Douglas, ktore moga osiagac wysokosc nawet powyzej 100 m. Duzo tych okazow mozna spotkac w okolicach Vancouver.
A jezeli chodzi o rododendrony i azalie to musze poszukac zdjec. na razie wysylam zdjecia hortensji, wlasciwie jest ich tam 5 sztuk. Te zdjecia byly robione 2 lata temu, w ubieglym roku podcielismy hortensje dosc ostro i tego lata nie bylo duzo kwiatow, ale krzaczki zgestnialy i mam nadzieje, ze w przyszlym roku znowu obficie zakwitna.
Pozdrawiam.
Dorota

[x-ja]

Witaj Dorotko
Piękna hortensja i zielony zakątek co do wiewiórek sama mam z nimi kłopot no i jeszcze z dzięciołami które też jedzą orzechy , rzadko kiedy z trzech dużych leszczyn uda się zebrać choć kilka orzechów . Szkodniki straszne ale jaka frajda jak biegają po ogrodzie

Pozdrowienia z Warmii