Mak wschodni( Papaver orientale)
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4884
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mak wschodni Papaver orientale
To piękny kwiat, nie wiedziałam że ma tyle odmian. Niestety wrażliwy na przesadzanie - mój tego zabiegu też nie wytrzymał - wtedy jeszcze nie wiedziałam że nie lubią przesadzania. Co ciekawe miał być przesadzony ze skrajnych warunków gdzie kwitł wspaniale, a niejedna roślina padła z wycieńczenia w miejsce dla wybrednych roślin bliżej domu.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Amlos - ten ostatni mak to jednoroczny .Dostałam nasionka od Kryski, wysiałam je wiosną i kwitły całe lato,a ten jeden zaczął póżniej kwitnąć .Nie wiem czy jakiś spóżnialski czy co
Natomiast wschodni u mnie dopiero w tym roku zakwitł jesienią po raz drugi ,a mam go już dobrych kilka lat. Kupiłam kiedyś w renomowanym sklepie ogrodniczym trytomę (tak było na etykiecie )a wyrósł z tego mak wschodni
Białego dopiero w tym roku wysępiłam i jeszcze u mnie nie kwitł .Mam nadzieję ,że w przyszłym roku będę mogła się pochwalić jak zakwitnie
Dzięki Pszczółce Wiesi będę miała też i różowe :P
Ja swoje przesadzałam już kilka razy i jakoś to przeżyły .Trzeba głęboko kopać, ponieważ one mają palowy system korzeniowy i jeśli się je utnie zbyt krótko, to mogą tego nie przeżyć



Dzięki Pszczółce Wiesi będę miała też i różowe :P

Ja swoje przesadzałam już kilka razy i jakoś to przeżyły .Trzeba głęboko kopać, ponieważ one mają palowy system korzeniowy i jeśli się je utnie zbyt krótko, to mogą tego nie przeżyć

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Ja też swoje już przesadzałam kilka razy i jakoś przeżyły.
Tak jak mówi Bożenka trzeba ten palowy główny korzeń wydobyć z ziemi jak najdłuzszy, tak
długi jak się tylko da i jak się sadzi to broń Boże nie podwijać tylko musi być w pionie, czyli wykopać im wystarczająco głęboką dziurę by mógł
prosto rosnąć. A najłatwiej to się je przesadza z małego pojemnika do większego. Wtedy nie ma problemów.
Moje jakoś nigdy nie chcą powtórzyć jesienią jak do tej pory.
Może wystarcza im wiosna ?

długi jak się tylko da i jak się sadzi to broń Boże nie podwijać tylko musi być w pionie, czyli wykopać im wystarczająco głęboką dziurę by mógł
prosto rosnąć. A najłatwiej to się je przesadza z małego pojemnika do większego. Wtedy nie ma problemów.
Moje jakoś nigdy nie chcą powtórzyć jesienią jak do tej pory.

Może wystarcza im wiosna ?

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Sunrise
- 200p
- Posty: 224
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Witam,
Ja też bardzo lubię maki od dzieciństwa mam do nich ogromny sentyment. Do tej pory na moich chaszowisku pojawiał się tylko mak polny ale i tak był traktowany jak ozdoba ogrodu
Ale dziś kupiłam nasiona maku polnego Papaver rhoeas, maku pełnego Papaver fl., i wschodniego Papaver orientale.
Na opakowaniach jest napisane, że nie znosi przesadzania, więc kiedy radzicie siać do gruntu
Cz tylko mak wschodni jest byliną? Pozostałe to jednoroczne?
Ja też bardzo lubię maki od dzieciństwa mam do nich ogromny sentyment. Do tej pory na moich chaszowisku pojawiał się tylko mak polny ale i tak był traktowany jak ozdoba ogrodu

Ale dziś kupiłam nasiona maku polnego Papaver rhoeas, maku pełnego Papaver fl., i wschodniego Papaver orientale.
Na opakowaniach jest napisane, że nie znosi przesadzania, więc kiedy radzicie siać do gruntu

Cz tylko mak wschodni jest byliną? Pozostałe to jednoroczne?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Z bylin jest jeszcze mak nadłodygowy inaczej syberyjski[nudicuale].Długo kwitnie i jest drobniejszy. Kwiatki ma żółte, pomarańczowe, czerwone. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Z chęcią bym poeksperymentowała z wysiewem jakiejś ciekawej odmiany m. wschodniego
lubię niespodzianki...

- Sunrise
- 200p
- Posty: 224
- Od: 25 sty 2010, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Też uwielbiam niespodzianki
oczywiście tylko miłe
Tak fajnie jest coś posiać i potem czekać i patrzeć jak rośnie, a jak jeszcze zaskoczy kolorem, barwą liści, to już
Na moim opakowaniu jest napisane mak wschodni, ale nie wiem jaka to odmiana, kwiaty na paczuszce są czerwone i różowe. I mam zamiar zestawić te maki z Dmuszkiem lub Miesięcznicą.


Tak fajnie jest coś posiać i potem czekać i patrzeć jak rośnie, a jak jeszcze zaskoczy kolorem, barwą liści, to już

Na moim opakowaniu jest napisane mak wschodni, ale nie wiem jaka to odmiana, kwiaty na paczuszce są czerwone i różowe. I mam zamiar zestawić te maki z Dmuszkiem lub Miesięcznicą.
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Będąc w Anglii w marcu kupiłam mak lilac pompom. Na zdjęciu ma piekny kolor róż przechodzący w fiolet a płatki roztrzepane jak chryzantemy.Nasiona wysiałam,pikowałam i czekam aby przesadzić na działkę.Podana wysokość wzrostu to 90 cm.Wzeszło dużo roślin .Wacława
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Iwonko, prześliczny kolor, może znasz nazwę tego maczku, bo mam podobny i nie jestem pewna swojego.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4884
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Ostatnie załamanie pogody jakie miało miejsce (porywisty wiatr, burza, grad, ulewny deszcz - wszystko na raz) pozbawiły mojego maka wszystkich płatków Ledwo co otworzył wszystkie pąki kwiatowe. Drugi mak (różowy), który kupiłam w tym roku w ogóle nie wyrósł. Na zdjęciu ostatnie zdjęcie mojego czerwonego maka, niestety nie zdążyłam zrobić mu zdjęcia gdy był w pełni rozwinięty. Gdyby obciąć łyse pędy kwiatostanowe, czy byłaby szansa na ponowne kwitnienie?


- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Niestety Wiesiu, nie znam nazwy swojego maczka. Jak go kupowałam 2 lata temu ( a był to mój 1 rok przygody z ogrodem) to pani na ryneczku powiedziała : " to taki ładny mak"
( wtedy jeszcze nie trafiłam na forum i wszelkie nazwy roślin były mi obce, a mak to był mak
).


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Maczek niestety nie powtórzy kwitnienia a co gorsza niedługo zginie z powierzchni i rozpocznie życie utajone pod ziemią
do następnej wiosny.

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mak wschodni Papaver orientale
Mam identyczny Iwonko łososiowy, wielka szkoda że tak krótko kwitną. U mnie jest problemem je kupić a chętnie interesowałyby mnie inne kolory. Wasze maja takie śliczne zielone liście , mi wyjątkowo w tym roku szybko zaczęły żółknąć, być może to z nadmiaru wilgoci przez co stracił troszkę na swojej atrakcyjności 

pozdrawiam Ela * Moje zielone różności