Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

nigella pisze:Ewo, nie mogę sobie przypomnieć, czy kwitł w drugim roku po posadzeniu? W pierwszym na pewno nie :lol:
To mnie pocieszyłaś :) Jest szansa za rok! Dzięki! :D
Zolinka
100p
100p
Posty: 124
Od: 23 sty 2009, o 13:12
Lokalizacja: woj. pomorskie

Post »

nigella pisze:Zolinko, moje akanty rosną...w pełnym słońcu, nawet nie zastanawiałam się nad stanowiskiem dla nich.
Słońce i gliniasta gleba. Muszą sobie radzić, i radzą :lol: :lol: :lol:
To mnie pocieszyłaś, bo mój rośnie też w pełnym słońcu i mokrej glebie....myślę ,że mój może odchorowuje przesadzanie , które niestety musiałam zrobić kiedy widać już było pierwszy kwiat - i ten właśnie brązowieje...mam nadzieję, że pozostałe dwa pokażą swoją urodę :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

Dostałam od koleżanki małą sadzoneczkę Akanta. Posadziłam w pełnym słońcu. Myślałam, że usechł, az nagle widzę, że ze środka wychodzi młody listek! Rośnie w pełnym słońcu i też w gliniasto piaszczystej ziemi :) Kiedy on mi urośnie! Dopiero ze zdjęć tu na Forum zobaczyłam jakie mam cudo w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

To faktycznie cudo :D
I jak długo kwitnie .... bardzo długo jest dekoracyjny.
Pełne dwa miesiące wygląda interesująco choć trudno zrobić jemu dobre- czytelne zdjęcie.


Obrazek
halszka31
100p
100p
Posty: 105
Od: 18 cze 2008, o 20:54
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Akant

Post »

Przeczytałam, że akanty są raczej niezniszczalne, długie i mocne korzenie powodują, że trudno je usunąć z gleby, zawsze się odradzają.
Tegoroczny kwiatostan użyłam do suchych bukietów i częściowo do kolaży - w ramkach pod szkło
Zaskoczyły mnie nocne kanonady suchych bukietów. Nie zdawałam sobie sprawy, że to to potrafi tak mocno i głośno strzelać....Pozbierałam nasiona i dalej nie wiem co z nimi zrobić. Potrzebują stratyfikacji? a może posadzić je od razu do gruntu?
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Akant

Post »

Ja swojego akanta wyhodowałam z nasion otrzymanych od forumowiczki.Zasiałam w ubiegłym roku jesienią, zimował w domu i na wiosnę wysadziłam do ogrodu,latem wypuścił ped kwiatowy i zakwitł czy bardzo mile mnie zadziwił bo nie spodziewałam się tego. Rośnie w pełnym słońcu w gliniastej glebie na lekkim spadku, ale jak widać warunki takie mu sprzyjają.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2835
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Akant

Post »

Właśnie wysiałam na próbę 5 nasionek. Na doniczkę woreczek foliowy - całość na kaloryfer. Wyczytałam gdzieś, że powinno się przemrozić nasiona - zaryzykowałam tym razem bez mrożenia. Zobaczymy jaki będzie efekt. W razie czego mam jeszcze parę sztuk nasion to wysieję drugi raz. :)
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Akant

Post »

Mam 1 szt.akanta mollis. Rósł w miejscu słonecznym i średnio wilgotnym.Swego czasu popadł w nie łaskę i został wyeksportowany w miejsce mniej godne.Pierwszy rok nie kwitł ale w drugim tak.Natomiast w miejscu gdzie rósł poprzednio
pojawił się nowy.Znowu został wyproszony a on uparcie z korzenia odrasta wiec dałem mu spokój.Przed mrozami lekko
okrywam gałązkami iglaków.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Akant

Post »

Mojego, gdy był młody, okrywałam przed zimą liśćmi.
Teraz nie robię już nic.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Akant

Post »

Nie myślałam, że akant jest taki 'zdolny' :shock: Ja dostałam od koleżanki w zeszłym roku małą, marną sadzonkę, posadzony w ogródku ziołowym trochę od niechcenia, bo nie wierzyłam, że ta roślina ma szanse w naszym klimacie( już kiedyś sadziłam i nic z tego nie wyszło). Pod spodem jest gruz ceglany, ziemia lekka, a zimą był okryty liśćmi zmieszanymi z pociętymi gałązkami iglaków. Wiosną ochoczo zabrał się do życia.Nie zakwitł ,ale urósł, trochę go zarosła barbula jednak :? Muszę coś z tym zrobić.
halszka31
100p
100p
Posty: 105
Od: 18 cze 2008, o 20:54
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Akant

Post »

Warto "coś" zrobić. Często sadzimy rośliny gdzie popadnie, gdzie jest miejsce.. i dalej się nie martwimy jak sobie radzą.. Z doświadczenia jednak wiem, że każda roślina potrafi wzbudzić podziw jeśli jest posadzona w odpowiednim towarzystwie i w jakiś sposób wyeksponowana. Często oglądam rośliny w innych ogrodach - te same gatunki potrafią całkiem inaczej wyglądać..Moje akanty posadzone na zboczu nad strumykiem są widoczne, okazałe i wzbudzają powszechny zachwyt moich gości. Posadziłam je w towarzystwie obrazkowatych w większości posiadających ciekawe liście, kwiaty i owoce- i co ważniejsze kwitnących o tej samej porze.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Akant

Post »

Tak to prawda, ja raczej na ogół unikam sadzenia roślin 'na razie', sporo moich koleżanek tak jednak robi.Czuję niemal fizyczny ból gdy mam potem przesadzić taką roślinę gdy ona dobrze rośnie.Czasem zdarza się to gdy coś niespodziewanie dostanę, a nie bardzo wierzę w powodzenie uprawy lub tej rośliny nie lubię i wciskam gdzieś by ofiarodawcy nie robić przykrości.Tak było z akantem.Jednak rośliny czasem potrafią zaskakiwać :)
Akant powinien być wyeksponowany, bo od stanowiska zależy też wygląd. Nigdy nie zgłębiałam gatunków i odmian, wiem jednak, że niektóre egzemplarze mają nieco 'chwastowaty' wygląd i są mało dekoracyjne.
Agnieszka W.
200p
200p
Posty: 340
Od: 23 wrz 2009, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Re: Akant

Post »

Witam,

Bardzo mnie zainteresowała ta roślinka, może ją zasadzę przed kamienicą, jak ją ukradną to znowu odrośnie ....hm.
Tylko ciekawa jestem czy może rosnąć na suchej glebie i w pełnym słońcu??

Chyba będzie dobry, poczytałam posty od początku ;:138
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Re: Akant

Post »

Akanty nawet lepiej rosną w przepuszczalnej, glebie i w słońcu. To roślina śródziemnomorska; w Grecji rośnie np. jako chwast ruderalny.
Pozdrawiam - Jean
halszka31
100p
100p
Posty: 105
Od: 18 cze 2008, o 20:54
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Akant

Post »

Wiele roślin swobodnie rosnących w naturze, jest sprzedawana w szkółkach po wcale niebagatelnych cenach. Obserwując ogromne połacie łąk porośniętych mniszkiem , wyką lub łubinem zastanawiam się nad naturą człowieka, który systematycznie usuwa ze swojego pola widzenia te rośliny, które obiektywnie oceniając są równie piękne jak inne, podobne ,zakupione w szkółkach. :D
Moje naturalistyczne zakątki w ogrodzie są moją dumą, mimo, że niezmordowanie szukam też nowości ogrodniczych.W ten sposób ogród i rośliny stały się moją osobistą pasją , odzwieciedlające nie tylko modne trendy, ale i też moje poczucie estetyki i podziwu dla natury.
Pozdrawiam serdecznie
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz tego dokonać"
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”