Asiu piękne fiołeczki. Moje troszkę zmarniały, bo je ostatnio zaniedbałam
Jeśli chodzi o zimne parapety to coś o tym wiem niestety W sypialni mam niższą temperaturę i tam kwiaty na parapetach troszkę marzną... na razie podłożyłam im prześcieradło, ale też musze pomyśleć o czymś lepszym.
Stasieńko dziękuję kochana Chociaż wydaje mi się, że ja też do nich nie mam ręki...... Kiedy widzę jak piękne są u innych forumowiczów to takie myśli mnie nachodzą... Orchidee też są piękne - ja lubię te i te kwiaty ogromnie....
Moniczko dziękuję Ci No to jesteśmy dwie z takim problemem... Trzeba wymyślić coś by dogodzić naszym kwiatuszkom
Trochę praktyki z oknami mam i z tego co wiem szyby są wypełniane specjalną mieszanką gazów.W Irlandii wypełniali Argonem.Są różne technologie,w Polsce stosują pewnie lepsze bo tutaj to bubel odwalają.
Jeżeli okna są szczelne to fiołaskom nic nie powinno się stać.Jeżeli chodzi o zimne parapety to może jakaś fajna ozdobna deseczka?
Fiołki śliczne
Mireczku napiszę tylko tyle ,że w Polsce sprzedają bubel, a mówią coś innego.
z parapetami robie tak ,że podkładam styropian jest taki fajny 2 cm, rewelacyjna izolacja ;)
To mnie teraz zaskoczyłyście..
A ja Irysom zawsze mówiłem,że w Polsce te okna co robią tutaj by nie przeszły.
Nie dość ,że okna są nieszczelne to jeszcze słabo osadzone.Wieje nimi jak nie wiem.
Styropian faktycznie jest super izolacją.
Ja uszczelniłem dziury w parapecie silikonem to po jams czasie ten silikon zrobił się czarny
O matuniu... czerwony.
Mam nadzieję, że Mój chociaż jeden będzie takiego koloru. Mam 4 sztuki, ale żaden nie kwitł i nie zanosi się, abym zobaczyła kwiatuszki w tym roku
Asiu, dziękuję Ci bardzo, że pomyślałaś o Mnie.
Wiesz, mam hurtownię pod nosem. Jak byłam kupować chryzantemy to było sporo. Mają jeszcze być, więc na pewno sobie kupię.