Przesadzanie dużych iglaków

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
wawo
200p
200p
Posty: 217
Od: 31 maja 2007, o 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Post »

selli7 pisze:Starać się wykopać z możliwie duża bryłą ziemi, a po włożeniu do nowego dołka wsypać w pierwszej kolejności ziemię , która się obsypie (choć starać się żeby się tak nie stało) ponieważ w tej ziemi jest pewien rodzaj grzybów z którymi korzenie współżyją - mikoryza naturalna.
czy ma jakieś dobre znaczenie przycięcie iglaka (w sensie odcięcia dolnych gałęzi, tych tuż nad ziemią), czy w ten sposób można pomóc uszkodzonemu systemowi korzennemu czy zabieg ten nie ma znaczenia?
pozdrawiam, WW
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Może pomóc, ale większego znaczenia nie ma, choć można obciąć najniższe gałęzie i wsadzić roślinę nieco głębiej, jednak bez przesady.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

xipe pisze:Podłoże kwaśne - torf. W celu zmniejszenia stresu podlewanie roztworem - na 1 litr wody 1 tabletka witaminy b kompleks i 1 łyzeczka ukorzeniacza do zdrewniałych. Ilość roztworu dobrana do wielkości rośliny.
Hmmm...
A jeśli ów iglak to cis? Albo:
-jałowiec chiński, płożący, sabina, jodła jednobarwna, modrzew, sosna czarna, górska, limba, żółta..
-świerk kłujący, serbski albo i zwykły zachodni żywotnik.
To po co im kwaśno????

A po drugie- torf jałowy jest. Chłonie wodę, więc korzenie zamiast rozrastać się w cały świat skupiają się w tej bryle. No i nie daj Boże dłuższej suszy.. po wyczerpaniu zapasu wody nawet deszcz może nie pomóc, bo nie przyjmuje. I roślinkę, która pięknie rosła, diabli biorą.

No i nie wierzę, że jakakolwiek gotowa substancja z grupy regulatorow wzrostu (o dużej cząsteczce przecież ) zostanie pobrana przez włośniki. Co innego aplikacja na ranę, przy cięciu sadzonki, albo moczenie w roztworze.
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Re: Przesadzanie iglaków a gleba

Post »

wawo pisze:co należałoby dodać do gleby w miejscu nowego zasadzenia? system korzenny w mniejszym lub wiekszym stopniu będzie i tak uszkodzony - co pomoże zregenerować siły iglaka, a co na odwrót, bedzie w tym przeszkadzać?
Jakiego iglaka masz na myśli ??
Łatwiej będzie coś doradzić .
Zeszłej wiosny przesadzałam świerk serbski ,130 cm wysoki i wszystko poszło gładko.
Grunt to wystarczająco szeroko okopać bryłę korzeniową i przed przenoszeniem owinąć w jakąś płachtę aby sie nie rozsypała. Należy też dobrze podlać .
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Maślaki powiadasz :D to pewnie będzie modrzew.

Od połowy sierpnia do połowy listopada.

1.Wykopać ostrożnie żeby uszkodzić jak najmniej system korzeniowy.
2.Wykopać z możliwie jak największą bryłą korzeniową. -Jak się będzie sypać to można zawiązać ją w worek parciany i z tym wkopać. (worek zgnije).
3.Dobrze ubić podłoże i obficie podlać.
4Wyściółkować korą.

W dołki można wrzucić trochę kompostu(jak masz) albo ziemi ogrodniczej .
graved
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 13 mar 2007, o 08:40
Lokalizacja: 60 km od Warszawy

Post »

Tu raczej chodzi o sosnę pospolitą. Pod nią maślaki rosną w dużych ilościach. Sposób postępowania z drzewkiem, podany powyżej popieram w 100%.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A ja nie.
Przy sadzeniu iglaków sie nie ubija, zwłaszcza dobrze. Powoduje to rozbicie bryły korzeniowej i uszkodzenie drobnych korzeni. Kopie się dziurę, wtyka, zasypuje, podlewa, a jak osiądzie, uzupełnia glebę.
Ubija to się jabłonkę z gołym korzeniem sadzoną.
boniczka
100p
100p
Posty: 156
Od: 2 lis 2008, o 20:10
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

A ja jeszcze leję wiadro wody do dołka, w który mam wkopać roślinę, odczekuję chwilę i w to sadzę.
Działa lepiej niż podlewanie po posadzeniu (co też oczywiście czynię).
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Zawsze jest różnica we wzroście.
Czasem korzystniejsza czasem nie.
Sosna najładniej wygląda na piaskach,rośnie wolno niewybuja metr na rok :D .Zależy co kto lubi.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Czy dziś przesadzone iglaki, zważywszy na panujące mrozy w nocy, powinnam podlać?
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przesadzać

Post »

grzesiek_z pisze:Wszystkie rośliny iglaste możesz przesadzać jesienią od momentu ich zdrewnienia (tego rocznego przyrostu) nawet do listopada. Całkowicie bez obaw jest to bardzo dobry moment, gdyż teraz z rośliną nic się już nie dzieje a wiosną w wilgotnej ziemi zacznie się korzenić. Wiosną również nie ma problemu z przesadzaniem dużych roślin ale najlepiej robić to w marcu lub na początku kwietnia ( i koniec) potem zostaje tylko materiał doniczkowy
Za pozwoleniem :D
Termin najlepszy to przełom VIII/IX. Z tej prostej przyczyny, że roślina już nie rośnie, natomiast rosną korzenie. Gleba ciepła i jest to okres intensywnego wzrostu korzeni. Roślina przed zimą jest ukorzeniona. Przesadzona w XI, z przyciętymi korzeniami, jeśli gleba głęboko zamarznie nie ma szans na pobranie wody- a jeśli wiosną przyjdzie +20 przy zamarzniętej glebie (a coraz częściej bywa)- to kaplica. Suchy wiecheć.
Wiosną piszesz- początek kwietnia i koniec. Też nieprawda! U świerka najpóźniej startuje pąk szczytowy. I trzeba czekać, aż zastartuje- bo jeśli przesadzimy za wcześnie zamiera- i wyrastają trzy.
Zresztą zależy od przesadzającego- przesadzałem 4 m pungensy początkiem VI. Niemniej nie polecam.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Byłam zmuszona przesadzić rośliny dopiero dziś i nie wiem, czy podlać, czy nie - kiedy będą miały większe szanse na przeżycie. Dodam, że były to niewielkie rośliny i system korzeniowy na szczęście uległ nieznacznemu uszkodzeniu.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Oczywiście podlać,ziemia usiądzie, zapełni "dziury", przylgnie do korzeni.
Jeśli rośliny nieduże,można przenieść bez uszkodzenia bryły korzeniowej to i termin mało ważny.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Dzięki, Mirek, miałam obawy, czy woda w ziemi po podlaniu przy -6 stopniach w nocy nie zamarznie :D
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

No to i co? Dość naturalne zjawisko... :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”