czy ma jakieś dobre znaczenie przycięcie iglaka (w sensie odcięcia dolnych gałęzi, tych tuż nad ziemią), czy w ten sposób można pomóc uszkodzonemu systemowi korzennemu czy zabieg ten nie ma znaczenia?selli7 pisze:Starać się wykopać z możliwie duża bryłą ziemi, a po włożeniu do nowego dołka wsypać w pierwszej kolejności ziemię , która się obsypie (choć starać się żeby się tak nie stało) ponieważ w tej ziemi jest pewien rodzaj grzybów z którymi korzenie współżyją - mikoryza naturalna.
Przesadzanie dużych iglaków
pozdrawiam, WW
Hmmm...xipe pisze:Podłoże kwaśne - torf. W celu zmniejszenia stresu podlewanie roztworem - na 1 litr wody 1 tabletka witaminy b kompleks i 1 łyzeczka ukorzeniacza do zdrewniałych. Ilość roztworu dobrana do wielkości rośliny.
A jeśli ów iglak to cis? Albo:
-jałowiec chiński, płożący, sabina, jodła jednobarwna, modrzew, sosna czarna, górska, limba, żółta..
-świerk kłujący, serbski albo i zwykły zachodni żywotnik.
To po co im kwaśno????
A po drugie- torf jałowy jest. Chłonie wodę, więc korzenie zamiast rozrastać się w cały świat skupiają się w tej bryle. No i nie daj Boże dłuższej suszy.. po wyczerpaniu zapasu wody nawet deszcz może nie pomóc, bo nie przyjmuje. I roślinkę, która pięknie rosła, diabli biorą.
No i nie wierzę, że jakakolwiek gotowa substancja z grupy regulatorow wzrostu (o dużej cząsteczce przecież ) zostanie pobrana przez włośniki. Co innego aplikacja na ranę, przy cięciu sadzonki, albo moczenie w roztworze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Przesadzanie iglaków a gleba
Jakiego iglaka masz na myśli ??wawo pisze:co należałoby dodać do gleby w miejscu nowego zasadzenia? system korzenny w mniejszym lub wiekszym stopniu będzie i tak uszkodzony - co pomoże zregenerować siły iglaka, a co na odwrót, bedzie w tym przeszkadzać?
Łatwiej będzie coś doradzić .
Zeszłej wiosny przesadzałam świerk serbski ,130 cm wysoki i wszystko poszło gładko.
Grunt to wystarczająco szeroko okopać bryłę korzeniową i przed przenoszeniem owinąć w jakąś płachtę aby sie nie rozsypała. Należy też dobrze podlać .
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Maślaki powiadasz
to pewnie będzie modrzew.
Od połowy sierpnia do połowy listopada.
1.Wykopać ostrożnie żeby uszkodzić jak najmniej system korzeniowy.
2.Wykopać z możliwie jak największą bryłą korzeniową. -Jak się będzie sypać to można zawiązać ją w worek parciany i z tym wkopać. (worek zgnije).
3.Dobrze ubić podłoże i obficie podlać.
4Wyściółkować korą.
W dołki można wrzucić trochę kompostu(jak masz) albo ziemi ogrodniczej .

Od połowy sierpnia do połowy listopada.
1.Wykopać ostrożnie żeby uszkodzić jak najmniej system korzeniowy.
2.Wykopać z możliwie jak największą bryłą korzeniową. -Jak się będzie sypać to można zawiązać ją w worek parciany i z tym wkopać. (worek zgnije).
3.Dobrze ubić podłoże i obficie podlać.
4Wyściółkować korą.
W dołki można wrzucić trochę kompostu(jak masz) albo ziemi ogrodniczej .
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Duże iglaki - przesadzanie
Czy dziś przesadzone iglaki, zważywszy na panujące mrozy w nocy, powinnam podlać?
Re: Przesadzać
Za pozwoleniemgrzesiek_z pisze:Wszystkie rośliny iglaste możesz przesadzać jesienią od momentu ich zdrewnienia (tego rocznego przyrostu) nawet do listopada. Całkowicie bez obaw jest to bardzo dobry moment, gdyż teraz z rośliną nic się już nie dzieje a wiosną w wilgotnej ziemi zacznie się korzenić. Wiosną również nie ma problemu z przesadzaniem dużych roślin ale najlepiej robić to w marcu lub na początku kwietnia ( i koniec) potem zostaje tylko materiał doniczkowy

Termin najlepszy to przełom VIII/IX. Z tej prostej przyczyny, że roślina już nie rośnie, natomiast rosną korzenie. Gleba ciepła i jest to okres intensywnego wzrostu korzeni. Roślina przed zimą jest ukorzeniona. Przesadzona w XI, z przyciętymi korzeniami, jeśli gleba głęboko zamarznie nie ma szans na pobranie wody- a jeśli wiosną przyjdzie +20 przy zamarzniętej glebie (a coraz częściej bywa)- to kaplica. Suchy wiecheć.
Wiosną piszesz- początek kwietnia i koniec. Też nieprawda! U świerka najpóźniej startuje pąk szczytowy. I trzeba czekać, aż zastartuje- bo jeśli przesadzimy za wcześnie zamiera- i wyrastają trzy.
Zresztą zależy od przesadzającego- przesadzałem 4 m pungensy początkiem VI. Niemniej nie polecam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Duże iglaki - przesadzanie
Byłam zmuszona przesadzić rośliny dopiero dziś i nie wiem, czy podlać, czy nie - kiedy będą miały większe szanse na przeżycie. Dodam, że były to niewielkie rośliny i system korzeniowy na szczęście uległ nieznacznemu uszkodzeniu.
Re: Duże iglaki - przesadzanie
Oczywiście podlać,ziemia usiądzie, zapełni "dziury", przylgnie do korzeni.
Jeśli rośliny nieduże,można przenieść bez uszkodzenia bryły korzeniowej to i termin mało ważny.
Jeśli rośliny nieduże,można przenieść bez uszkodzenia bryły korzeniowej to i termin mało ważny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Duże iglaki - przesadzanie
Dzięki, Mirek, miałam obawy, czy woda w ziemi po podlaniu przy -6 stopniach w nocy nie zamarznie 

Re: Duże iglaki - przesadzanie
No to i co? Dość naturalne zjawisko... 
