Jasne IwonkaIwcia&Patyrek pisze:Grażynko, jakie cudne dyniaki. Ale najbardziej spodobał mi się Twój ostrokrzew. czy będę mogła prosic o jakieś kawałki do ukorzenienia na wiosnę?
Dam Ci pana i panią Tylko powiesz jak i gdzie "im uciąć".... 
(to ta po prawej -rozwalona 
)
No i tak powinno byćiga23 pisze:U mnie wychodzi odwrotnie, zbliżenie ostre, a tło rozmyte.
jeden się biedny kwiatuszek ostał ale jutro już po nimabeille pisze:Grażynko, w dzień świetnie się prezentują nawet jeśli kociak dał drapaka, jak to kot.
Masz jeszcze zawilce japońskie w kwiatach ? U mnie już niewiele po nich zostało a już na pewno nie kwiaty.
A te liście to Ci nie zazdroszcę bo ja już zbieram od sierpnia codziennie w małych ilościach. Nie mógłby jakoś
tak raz spuścić liście i było by po ptokach ?
O,to super sprawa....bo jak dziś grabiłam to i tak mi uciekały-tak wiałoiga23 pisze:U mnie prawie po liściach, tak przymroziło w weekend,że za chwilę będą łyse drzewa.Ale na drugi rok zaplanowano zakup odkurzacza.
a tą znacie....."Aniele Boży stróżu mój,Ty zawsze przy mnie stój a jak Cie nogi bolą stać to się położ ze mna spać"
Elu-żebyś wiedziała jak się myliszElizabetka pisze:Po tym mrozie nagle wszystkie liście pospadały....u mnie to samo Grażynko.
Jutro biorę się za grabienie.
A wracając do dyń...Grażko skąd masz takie fajne wzory ..właściwie to wiem....zdolniacha z Ciebie i już.
...no i jeszcze sernik upiekła ....aż do mnie zapach doleciał.
żadna zdolniacha....nie umiem pieć ciast wcale....biszkopt wyciągam chudszy niż wsadziłam sernik mi opada za każdym razem a wszystkie ciasta są białe od spodu nie mam pieczenia dolnego i nie moge dopieć....nie wiem co jest źle 
i wkurza mnie to 
