Witaj Zenku widzę że ciemierniki znowu Ci zakwitły jesienią jak w zeszłym roku ,pamiętam jak się nimi zachwycałam . Moje powtórzyły kwitnienie latem teraz nie kwitną dopiero wiosną , mam oczywiście taką nadzieję .
Witaj Geniu w tym roku ciemiernik rozpoczoł kwitnienie znacznie wcześniej . Zapowiada się dłuższe kwitnienie gdyż pąków kwiatowych jest dużo,jeżeli warunki pogodowe na to pozwolą.
Witaj Aneto ciemiernik w naszym ogrodzie rozpoczyna kwitnienie zawsze na początku listopada.Swoimi kwiatami cieszy oczu do chwili kiedy nie przykryje go gruba warstwa śniegu.
Zobaczymy jak długo będzie cieszył nas swoimi kwiatami w tym roku.
Widzę, że jeszcze kwitną Ci niektóre kwiaty a azalie mają jeszcze dużo lisci.U mnie niestety tylko po kilka zostało i zrobiło się pustawo a po dzisiejszym mrozie to już całkowicie nie będzie kwitnących.
Witaj ZENKU, spacerując po Twoim ogrodzie widzę że już posprzątałeś po "październikowej" zimie ciekawe czy już przygotowałeś ogród do listopadowych mroźnych nocy. Ja wczoraj zabrałem z ogrodu ( do kanału w garażu) ostatnią skrzynkę wykopanych na zimę roślin.
Witaj Zuziu dziękuję za odwiedziny w miom jesiennym ogrodzie.
Ostatnie nocne spadki temperatury zmroziły już ostatnie kwiaty i przyspieszyły opadanie liści z drzew i krzewów. Roślinność przygotowuje się właśnie do snu zimowego.
Asiu to znaczy ze mój ciemiernik należy do okazów kwitnących w listopadzie i grudniu, i nie straszne są mu niskie spadki temperatury.
Agnieszko to będzie zależało od od "okazu" jak pisze Asia
" ciemierniki kwitną albo późną jesienią (zdarzają się kwiaty w grudniu - gdy jest bezśnieżnie) albo wiosną - to zależy od okazu."
Tadeusz wreszcie uporałem się z usuwanie szkód, i grabieniem dużej ilości liści które nagminnie zasypywały mi ogród.Obecnie przygotowuję się do zabezpieczania roślin do zimy , lecz czekam jeszcze na niższe spadki temperatury, boję się zrobić to przed czasem aby nie przedobrzyć.