Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Beatko, ja też jestem w pracy, ale od czasu do czasu zerknę sobie na minutkę. Minutka własnie minęła, znikam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu



eeee wszystko dopieszczone, nieprzypadkowe, perfekcyjnie zestawione
może chociaż jakaś lalka ma plamistość?

ze wstydem przyznaje ze trzmieliny dopiero odkrywam na nowo[ a piekne są i hmm roztomajte]
cmokasy zachwycone
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Owoc trzmieliny jest prawdziwą niespodzianką.
U mnie też nigdy nie kwitła.

- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Aniu, może owocki dotrwają, to zobaczysz w realu.
Wracając z pracy przejeżdżamy obok sklepiku ogrodniczego i nagle mignął mi jakiś interesujący widoczek. Hamuj! wrzeszczę, więc M. zdezorientowany stanął stukając czółkiem w przednią szybę. I cóż to zobaczyłam? Wiązke słomy, a po wejściu do sklepu nabyłam maty słomiane z prawdziwej słomy. Cudo dla moich młodziutkich magnolii.
Wracając z pracy przejeżdżamy obok sklepiku ogrodniczego i nagle mignął mi jakiś interesujący widoczek. Hamuj! wrzeszczę, więc M. zdezorientowany stanął stukając czółkiem w przednią szybę. I cóż to zobaczyłam? Wiązke słomy, a po wejściu do sklepu nabyłam maty słomiane z prawdziwej słomy. Cudo dla moich młodziutkich magnolii.
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Widzę, że Twój M ma tak samo szybką reakcję na Twoje rozkazy jak Ryszard Hiacynty




- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Utrafiłaś z Hiacyntą, dzisiaj rano, w drodze do pracy, nazał mnie Bukietową, tą Bukietową właśnie.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Wybacz Danusiu - ale na Hiacyntę to się nie nadajesz... 
edit: u mnie magnolia zuzia bardzo dobrze przezimowała owinięta agrowłókniną "na cukierka"

edit: u mnie magnolia zuzia bardzo dobrze przezimowała owinięta agrowłókniną "na cukierka"
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Dzięki Bogu, Asiu!
W ogrodzie jesień, widać, że rośliny przygotowuja się do drzemki zimowej.
Wczoraj udało mi się wrócic z pracy, gdy jeszcze było widno, więc kilka fotek w tonacji ponurej.
żurawka, jedyna nie przysypana liśćmi

runianka i bergenia, obok jakaś zielenina, nie wiem co to jest

rozchodnik zdźiebko wiatrem sponiewierany

ciągle kwitnące nagietki samosiejki

usypiająca rabata dwubrzozowa - zamieszczam fotkę na prośbę Ewy Krakowskiej


powojik Jan Paweł II - rozwijają się pojedyncze kwiatki, to trzeci i chyba ostatni

Kiścień - nowy nabytek na rabacie półcienistej, nabyty pod wpływem impulsu, chociaż sobie tego zakazałam

hortensje bukietowe duża już odpuściła, maluch kwitnie nadal (prezent od JSZRED)


astry - marcinki, wysokie, połamane, tylko kilka pędów kwitnie

pnącze NN pięknie wybarwione

Klony w złocie

Pozdrawiam, Danuta

W ogrodzie jesień, widać, że rośliny przygotowuja się do drzemki zimowej.
Wczoraj udało mi się wrócic z pracy, gdy jeszcze było widno, więc kilka fotek w tonacji ponurej.
żurawka, jedyna nie przysypana liśćmi

runianka i bergenia, obok jakaś zielenina, nie wiem co to jest

rozchodnik zdźiebko wiatrem sponiewierany

ciągle kwitnące nagietki samosiejki

usypiająca rabata dwubrzozowa - zamieszczam fotkę na prośbę Ewy Krakowskiej


powojik Jan Paweł II - rozwijają się pojedyncze kwiatki, to trzeci i chyba ostatni

Kiścień - nowy nabytek na rabacie półcienistej, nabyty pod wpływem impulsu, chociaż sobie tego zakazałam

hortensje bukietowe duża już odpuściła, maluch kwitnie nadal (prezent od JSZRED)


astry - marcinki, wysokie, połamane, tylko kilka pędów kwitnie

pnącze NN pięknie wybarwione

Klony w złocie

Pozdrawiam, Danuta
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Ciekawe czemu mój czasami do mnie Stokrotko mówiFrida pisze:Utrafiłaś z Hiacyntą, dzisiaj rano, w drodze do pracy, nazał mnie Bukietową, tą Bukietową właśnie.



- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Kobiety, oświećcie mnie o czym mówicie: Hiacynty, Bukietowe, Stokrotki?
Jakich serial ogrodniczy, czy co?

Jakich serial ogrodniczy, czy co?

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Aniu - był kiedyś taki angielski serial komediowy "Co ludzie powiedzą" (ang. Keeping apperance), w których główną bohaterką była Hiacynta Bukiet aspirująca do bycia światową i wielką damą, narzucająca wszystkim swoje widzimisie, do tego dość wrednawo-upierdliwa. Nazwisko Bukiet kazała wymawiać z francuska, choć na prawdę to nazywała się wiadro (po ang. Bucket).
Do tego miała męża Ryszarda - o anielskiej cierpliwości + trójkę sióstr: Stokrotkę, Różę i jeszcze jedną o kwiatowym imieniu.
Jak będziesz miała okazję to koniecznie obejrzyj, to był jeden z ulubionych seriali w mojej rodzince.
Do tego miała męża Ryszarda - o anielskiej cierpliwości + trójkę sióstr: Stokrotkę, Różę i jeszcze jedną o kwiatowym imieniu.
Jak będziesz miała okazję to koniecznie obejrzyj, to był jeden z ulubionych seriali w mojej rodzince.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Zgadzam się z Joasią, serial świetny
Danusiu, piękny kiścień
Dobrze, że go kupiłas, bo to bardzo dekoracyjny krzew.


Danusiu, piękny kiścień

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Frido-serdeczne dzięki za Dwubrzozową!Ładnie przygotowuje się do zimowego snu.Tego prawie chochoła z "Wesela"(bo nie na róży,a na magnolii) powinnaś sfotografować, niech młodzie wiedzą jak prawdziwa słoma wygląda.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Danusiu, jeśli coś nie pójdzie z prokreacją, to oczywiście mogę cię wesprzeć dżdżownicami, tak jak AsięFrida pisze: Sporą garść delikatnie przeniosłam do kompostownika, może tam też im się spodoba? Zobaczę wiosną jak im poszła prokreacja.

Kiścień wygląda ślicznie - zupełnie nie znam tego krzewu, ale mi się bardzo podoba. Muszę poczytać o nim

- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
Dżdżownice rzecz wielce p.ożyteczna.
A, serial! Był "okropny" niczym "kiepscy" i równie zabawny, chociaż osóbki typu bukietowa dość mnie irytują , ale nie powiem żebym wolał "powolniaków"...



