Urządzenie ogródka
Urządzenie ogródka
Kochanii, oglądam z zazdrością Wasze ogrody, ogródki i ogródeczki i nasuwa mi się pytanie, jakie są proporcje pracy własnej , wiedzy, zasobności kieszeni, bo wg mnie bez całkiem dużych funduszy na rośliny, ziemię, wszelkiego rodzaju dodatki użyźniające itd. efekty nie będa takie wspaniałe...przynajmniej u mnie są mizerne...choć spędzam dużo czasu na działce i ciągle jestem zapracowana to z kiepskim skutkiem póki co.
Nie ma tu wprawdzie mojego ogródka,ale może pojawi się na wiosnę
Jest na etapie powstawania (od wiosny tego roku) wcześniej musiałam uprzątnąć teren. Chcę mieć ogródek, ale jak na razie środków brak i tworzę go etapami: w tej chwili jest żywopłot, mała rabatka i kilka krzewów -kupiłam tylko roślinki na żywopłot-resztę dostałam,przyniosłam z łąk i lasów lub sama rozmnożyłam. A co do ziemi..(jest na forum mój wątek) mieszam rodzimą glebę z torfem i nawozem przywożonymi z pieczarkarni (za darmo). Mała architektura: huśtawka z bali i ażurowa altana -to dzieło mojej uzdolnionej drugiej połowy.. ale się rozpisałam..
W każdym razie planuję zrobić ogród minimalnym kosztem. Wydaje mi się że jest to możliwe.
Pewnie nie będzie idealny,ale mój..

Jest na etapie powstawania (od wiosny tego roku) wcześniej musiałam uprzątnąć teren. Chcę mieć ogródek, ale jak na razie środków brak i tworzę go etapami: w tej chwili jest żywopłot, mała rabatka i kilka krzewów -kupiłam tylko roślinki na żywopłot-resztę dostałam,przyniosłam z łąk i lasów lub sama rozmnożyłam. A co do ziemi..(jest na forum mój wątek) mieszam rodzimą glebę z torfem i nawozem przywożonymi z pieczarkarni (za darmo). Mała architektura: huśtawka z bali i ażurowa altana -to dzieło mojej uzdolnionej drugiej połowy.. ale się rozpisałam..

W każdym razie planuję zrobić ogród minimalnym kosztem. Wydaje mi się że jest to możliwe.
Pewnie nie będzie idealny,ale mój..
Livia,
dzięki ... też chcę tym sposobem co Ty zrobić sobie swój zakątek , ale dzięki temu forum zorientowałam się, że ze spacerów po lesie i łąkach poporzynosiłam i nawsadzałam w ziemię chastów!!! a propos chwastów czy jest ich wiele? bo jak zaglądałam do atlasu chwastów to za duzo ich nie było, a te o których poczytałam jak np. chabry i maki to wg mnie sliczne kawiatuszki, któe chciałam mieć u siebie na traweczce...no coż...człowiek się uczy...cały czas
dzięki ... też chcę tym sposobem co Ty zrobić sobie swój zakątek , ale dzięki temu forum zorientowałam się, że ze spacerów po lesie i łąkach poporzynosiłam i nawsadzałam w ziemię chastów!!! a propos chwastów czy jest ich wiele? bo jak zaglądałam do atlasu chwastów to za duzo ich nie było, a te o których poczytałam jak np. chabry i maki to wg mnie sliczne kawiatuszki, któe chciałam mieć u siebie na traweczce...no coż...człowiek się uczy...cały czas
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22159
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Masz rację livio - bardzo mi się podoba Twoje podejście - tworzysz przecież ogród dla siebie a tym większą będziesz mieć satysfakcję ,że robisz to minimalnym nakładem środków finansowych.
Krok po kroku,sezon po sezonie Twoje dzieło nabierać będzie charakteru - jestem pewna,że już masz wielkie i małe radości i zapraszam Cię gorąco do pokazania nam choćby zarysu tego co już zrobiłaś-żywopłotu,rabatki czy ścieżki.Jeśli możesz włącz nas do historii tworzenia Twojego ogrodu...proszę
Trudno powiedzieć jak minimalnych nakładów finansowych wymaga stworzenie ogrodu,ale można to tak rozłożyć w czasie i że na wiele można będzie sobie pozwolić.
Wiadomo Zulo wszystko kosztuje ,choćby ziemia czy nawozy bez których wiosną w ogrodzie ani rusz...
a jednak gra jest warta świeczki - wierz mi ,ja również robiłam i robię wszystko sama ,a trwa to już z 11 lat.
Krok po kroku,sezon po sezonie Twoje dzieło nabierać będzie charakteru - jestem pewna,że już masz wielkie i małe radości i zapraszam Cię gorąco do pokazania nam choćby zarysu tego co już zrobiłaś-żywopłotu,rabatki czy ścieżki.Jeśli możesz włącz nas do historii tworzenia Twojego ogrodu...proszę

Trudno powiedzieć jak minimalnych nakładów finansowych wymaga stworzenie ogrodu,ale można to tak rozłożyć w czasie i że na wiele można będzie sobie pozwolić.
Wiadomo Zulo wszystko kosztuje ,choćby ziemia czy nawozy bez których wiosną w ogrodzie ani rusz...
a jednak gra jest warta świeczki - wierz mi ,ja również robiłam i robię wszystko sama ,a trwa to już z 11 lat.

Szczerze mówiąc to raczej nie powinnaś się tym przejmować-jeśli roślinka ci się podoba to czemu nie miałaby rosnąć w Twoim ogródkuZULA pisze: dzięki temu forum zorientowałam się, że ze spacerów po lesie i łąkach poporzynosiłam i nawsadzałam w ziemię chastów!!!


Proponuję Ci też rozejrzeć się po sąsiadach- prawie każdy wiosną lub jesienią pozbywa się kosmetycznie części bylin czy krzaczków-na pewno udaci się "wycyganić" jakąś sadzonkę czy choćby odszczepka..
pozdrawiam
Re: Ogródki
Myślę, że to zależy też od tego jaki chcesz mieć ogród, czy bardzo zadbany i uporządkowany, tak pod linijkę, czy ma on mieć jakiś sciśle określony styl itp. Wydaje mi się, że najtańszy jest taki naturalistyczny ogród, w którym można pozwolić samym roślinkom na wiele. Ja próbuję iść właśnie z tym kierunku, ale cierpliwości mam małoZULA pisze:...wg mnie bez całkiem dużych funduszy na rośliny, ziemię, wszelkiego rodzaju dodatki użyźniające itd. efekty nie będa takie wspaniałe....






Rośliny głównie kupuję, ale to tylko z powodu wspomnianego braku cierpliwości, jakbym była rozsądniejsza, to bym zbierała po znajomych i sąsiadach drobne sadzonki. O wiele taniej też wychodzi wysiewanie bylin, zamiast kupować gotowe sadzonki, ma to też tę zaletę, ze masz od razu dużą ilość. Ale to wymaga cierpliwości...
A chwasty? Zgadzam się z Livią, jak Ci się podoba, to dalejże go do ogrodu!

A może pokażesz nam swoją działkę? Jestem pewna, że to Tobie się wydaje, że skutek jest taki kiepski.ZULA pisze:...choć spędzam dużo czasu na działce i ciągle jestem zapracowana to z kiepskim skutkiem póki co.
osobiście nie wydaję żadnych kolosalnych sum, byliny przynoszę od innych lub wysiewam. Kilka lat temu kupiłam nasiona mieszanek bylin, dziś mam piękne kółka. Trzeba trochę czasu poczekać. szczerze to nawet wolę kupić nasiona, satysfakcje mam, że od początku są moje roślinki.
Ziemi nigdy nie kupowałam, żadnych kamieni też nie.. W tym roku zainwestowałam w obwódkę z trzmielin (sztuka po 1 zł) czy berberys (2,50 zł), wierzby ( po 18 zł). To nie są drogie rzeczy.
Kupuję w marketach lub szkółkach, jestem bardzo zadowolona.
Ziemi nigdy nie kupowałam, żadnych kamieni też nie.. W tym roku zainwestowałam w obwódkę z trzmielin (sztuka po 1 zł) czy berberys (2,50 zł), wierzby ( po 18 zł). To nie są drogie rzeczy.
Kupuję w marketach lub szkółkach, jestem bardzo zadowolona.
annn, dzięki, to się trochę pocieszyłam, z nasionkami póki co to nie mam dobrych doświadczeń, pomimo tego ,że kupowane w marketach siałam w doniczkach, to tylko wyrosły mi swego czasu bratki i aksamitki i to był mój największy sukces , aaa i jeszcze chyba goździki, które bardzo mi się porossiewały /mają takie ciemnoróżowe kwiatuszki i jakby tenedencję zadarniającą....
- piku
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1948
- Od: 12 lip 2007, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie
Witaj ZULA, dziękuję za odwiedzenie mojego ogródka i wpadłam zaraz na Twoją stronkę, lecz co żałuję , nie znalazłam żadnych zdjęć. Fotgrafuj swoje roślinki, bo zadbane gdy czują się z nami dobrze, wszystkie są piękne. Piękny ogród nie musi być drogi. Ja większość swoich roślin wychodowałam z nasion lub sadzonek i nadal eksperymentuję i to jest twórcze i daje dużą satysfakcję, a cieszy bardziej niż posadzenie dużej rośliny, więc namawiam do eksperymentów. :P
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Każdy tworzy swój ogród wg. własnych upodobań , ale też możliwości , umiejętności i ...zasobności portfela. Ale to nieprawda,że tylko wtedy ogród będzie ładny, gdy wiele nas kosztował!!! Znam wiele skromnych osób, które mają piękne ogrody, wysmakowane, zadbane, pełne uroku.Bywa też na odwrót: projektant, wielkie kwoty pieniędzy, a efekt...taki sobie, albo miejsce, któremu po prostu brakuje duszy. Nie porównujmy się z innymi, twórzmy ogrody dla siebie i na swoją miarę. Wszystkie zielone zakątki, obojętnie ,czy rosną w nich drogie drzewka , czy polne brzózki i byliny przyniesione z pobliskiej łąki ,właściwie pielęgnowane w ciągu kilku lat rozrosną się , zadomowią u nas i zamienią się w mały raj na ziemi dla swego " stwórcy". A zakładanie ogrodu to obok ciężkiej pracy także wspaniała zabawa, tak, tak - zabawa, świetny relaks i ...ogromna satysfakcja!!! 

Witaj Zula
myślę, ze najważniejsza jest miłość do roślin, jeśli je pokochasz, będziesz czytać, szukać informacji...najpierw wyda Ci się tego dużo...ale stopniowo wszystko stanie się coraz łatwiejsze, poznasz nazwy krzaków, bylin.
Pierwszy ogródek, który zakładałam...to była niezła porażka...myślałam , ze wystarczy coś wsadzić a to samo urośnie....jak wspomnę ...to był kompletny bałagan...
drugi ogródek...to już były lepsze rezultaty, ale też ciągle coś przesadzałam.
Te ogródki były małe...całe szczęście
Teraz będę tworzyć trzeci ogród, znacznie większy od poprzednich.... i teraz staram się kupować rośliny, które dobrze czują się w naszej strefie klimatycznej. Te rośliny są o wiele tańsze a i pięknie rosną. Omijam z daleka wszelkiego rodzaju różanecziki i inne drogie rośliny... na które wydam kupę pieniędzy a drugie tyle na nawozy i opryski.
Rozglądnij się po okolicy, ludzie często dzielą się bylinami może jak kogoś poprosisz dostaniesz kępkę, albo popytaj w pracy znajomych o odnóżki bylin.
Życzę powodzonka



Pierwszy ogródek, który zakładałam...to była niezła porażka...myślałam , ze wystarczy coś wsadzić a to samo urośnie....jak wspomnę ...to był kompletny bałagan...
drugi ogródek...to już były lepsze rezultaty, ale też ciągle coś przesadzałam.
Te ogródki były małe...całe szczęście

Teraz będę tworzyć trzeci ogród, znacznie większy od poprzednich.... i teraz staram się kupować rośliny, które dobrze czują się w naszej strefie klimatycznej. Te rośliny są o wiele tańsze a i pięknie rosną. Omijam z daleka wszelkiego rodzaju różanecziki i inne drogie rośliny... na które wydam kupę pieniędzy a drugie tyle na nawozy i opryski.
Rozglądnij się po okolicy, ludzie często dzielą się bylinami może jak kogoś poprosisz dostaniesz kępkę, albo popytaj w pracy znajomych o odnóżki bylin.
Życzę powodzonka

Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Całość nie wyniosła nas chyba nawet 100zł (drewnochron,łańcuchy i jakieś śbuby,których nie było w domu,a były potrzebne). Gdyby chcieć kupić taką huśtawkę zapłaciłoby się... no,kilka razy więcej
Jest jeszcze jeden plus: mój M. zauważył potrzebę stworzenia ogródka,jako dobrego tła dla huśtawki
i zapowiada,że we wrześniu trochę pokopiemy 

Jest jeszcze jeden plus: mój M. zauważył potrzebę stworzenia ogródka,jako dobrego tła dla huśtawki



