Wspomnienie lata i jesień cz.1

[goryczka143]

Agnieszko W.

Wieczorem dokładnie opiszę jak wykonać ścieżkę.
W chwli obecnej nie ma mojego męża /będę pisać pod jego dyktando/.

[Agnieszka W.]

Wielkie dziękuję dla Mistrza.

[HalinaK]

goryczka143, ja też jestem zachwycona Twoim ogrodem - moje najszczersze gratulacje !!!
Takie ścieżki t.z. kociełby też mi się marzą w moim ogrodzie

[JAKUCH]

Witaj Krysiu dzisiaj się przyjrzałam ,że masz w ogrodzie bardzo dużo równiez traw . Co wchodzę do Ciebie to widzę całkiem inne zakątki . Wszystko tak poukładane . Zobaczysz na wiosnę mój MISZ-MASZ . Milego dnia

[danutab]

Goryczko przypomniałam sobie gdy byłam u Romy o mojej Opuncji z którą mam nie miłe
wspomnienia, ale coś na zimę muszę z nią zrobić, lecz za bardzo nie wiem co.Mam nadzieję
że jeszcze żyje.Pisałaś u Romy że wiesz jak z nią postąpić może i mnie podpowiesz.

[goryczka143]

Agnieszko W.
1. Wytycz ścieżkę.
2. Następnie na szerokości ścieżki trzeba wykopać rowek na głebokość ok.25 cm.
3. Rowek uzupełnić do połowy piachem i mocno ubić.
4. Wypełnić pozostałą część rowka mieszanką cementowo-żwirową w proporcji 1/2.
5. Na suchej zaprawie układać kamienie wg uznania.
6. Delikatnie kropić wodą tak aby nie wpłukać zaprawy.
7. Zwiększać ilość z chwilą gdy mieszanka zaczyna twardnieć.

[pyzia]

Goryczko ja już się nie mogę...doczekać wiosny u Ciebie. Pokaż proszę coś co pozwoli mi/nam wytrzymać do tego czasu ?
I podpisuję się pod tym co tu już ktoś powiedział - jesteś główną propagatorką goryczek na tym forum (ja też o nich wcześniej nie słyszałam a teraz szykuję jej na moim mini-skalniaku fajne miejsce - dzięki Tobie), pozdrawiam!

[goryczka143]

Pyziu!

Witaj w gronie miłośników goryczek.

[Agnieszka W.]

Dziękuję Goryczko,

Przekażę mojemu M., i pokażę jak to u Ciebie wygląda. Pewnie pomoże mo w tym również mój Tato.

Zastanawiam się czy te kamienie są takie wielkości pięści i czy yo polne, czy kupione.

Pozdrawiam
Agnieszka W.

[goryczka143]

Agnieszko

Kamienie kupowałam tam gdzie wykopuje się żwir. Jest taniej.
Zapomniałam napisać,że ścieżkę robi się etapami. Każda część była oddzielona unilamem/po skończeniu
unilam się wyjmuje.

[christinkrysia]

Kamienie kupowałam tam gdzie wykopuje się żwir. Jest taniej.
Zapomniałam napisać,że ścieżkę robi się etapami. Każda część była oddzielona unilamem/po skończeniu
unilam się wyjmuje.

Witaj - obserwowałam u Ciebie wpisy na temat fachowych porad i spisałam sobie etapy robienia ścieżki. Myślałam, ze to koniec a dziś z ciekawości zerknęłam a tu dopisek, którego nie rozumiem...
Co znaczy każdą część i co to jest UNILAM ?
U mnie ciężka ziemia (czarnoziem) i blisko rzeki stąd po deszczach problemy i planuję coś z tym zrobić. W tej chwili to prawie wszystkie grządki sa podniesione a ścieżki sporo niżej i wysypane żwirem. To tymczasowe bo szukam pomysłu.

[goryczka143]

Krystyno

Ścieżki robi się odcinkami, które trzeba od siebie oddzielić. Mogą to być cienkie
deseczki lub kawałki szyby, które później się usuwa. Tak poinformował mojego
męża fachowiec i tak mój mąż je wykonywał. Oddzielał je cienkim sztywnym tworzywem
szztucznym. Dróżki są trwałe mają już siedem lat.

[JAKUCH]

O KRYSIU nawet fachowe rady a propo ściezek . Ach gdybym miała też takiego M ,który coś zrobi w ogrodzie to byłoby fajnie . Miłego wieczoru

[christinkrysia]

W tym problem,ze nie zawsze " M " z wielką radością przyjmuje nasze kolejne zmiany w ogrodzie, przy których potrzebna jest męska ręka. Może nie lubią zmian a może wystarcza im to co juz jest więc każdą kolejną koncepcję traktują jako zbędną.
Oczywiście nie wszyscy ale Ktoś kiedyś mi powiedział, że KOBIETA była, jest i będzie siłą napędową dla mężczyzny bo gdyby tak nie było to byśmy nie wyszli z epoki kamienia łupanego ... sporo w tym prawdy.
A teraz do rzeczy czyli temat ścieżek - tak na logikę to mądre to jest. Jestem laikiem ale tak sobie myślę,że każdy materiał "pracuje" w rożnych temperaturach i gdyby nie te małe szczelinki to zaczął by pękać...

[RomciaW]

Ciekawe ja mam jeszcze trochę kamieni muszę pokazać M Ślicznie Krysiu kiedy moje trawy tak urosną